Szukaj

Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)

Odpowiedz w wątku
arti
arti 19-11-2008 08:59

dam-rade:)- ja też zauważyłem taką chęć zrobienia czegoś, nie chce mi się palić ale coś bym zrobił po chwili to mija. Zauważyłem takie objawy jak jestem pierwszy raz po rzuceniu palenia w miejscu gdzie kiedyś paliłem. Każda następana wiazyta już nie powoduje jakiś dziwnych odczuć. To tak jak by mózg w każdym miejscu musiał zakodować że już nie palę i jak to zrobi to już jest spokój.
Ja już 35 dni nie palę (metodą książkową bez tabletek). Pazdrawiam wszystkich juz niepalących i wszystkich palących co do nas niedługo dołączą.

Frania26
Frania26 19-11-2008 11:07

Witam,
dawno mnie tu nie było. Nie palę...pięc tygodni już. Tabletki przestałambrac po 10 dniach bo ciagle o nich zapominałam. W nagrodę mam 4 dodatkowe kg, ale juz zajełam sie ich zrzucaniem. Niestety zapach dymu papierosowego bardzo mi sie podoba, ale jak juz wyczuje od kogos papierosy to az mnie wykrzywia. Kiedys ode mnie też to było czuć. Mój chłopak wciaz powtarza, że pachnę.Trzymam kciuki za wszystkich. To musi sie udać, bo naprawdę warto!! Pozdrawiam

mama3
mama3 19-11-2008 13:01

dzisiaj 8 dzień bez smrodu ,kończe czytać polecaną książke,jak mogłam być tak głupia i palić tyle lat.Gdy ktoś mówił rzuć to świństwo to zawsze odpowiadałam nie da się jestem za słaba albo papierosy mi pomagaja.Teraz pytam samą siebie wczym one mi pomagały odpowiedż jest prosta w niczym byłam głupim niewolnikiem bez własnej woli .Teraz wiem już napewno niedam się,poradziłam sobie w życiu z gorszymi sprawami i te śmierdziele mnie nie złamią.Polecam książke jest świetna i tak naprawde to ona otworzyła mi oczy.Trzymajcie się wszyscy i nie dajcie się

panktos
panktos 19-11-2008 13:04

kolejny dzień, palic mi sie che tylko w niektórych momentach, muszę sobie uświadomić , ze papieros to największe gówno, ciekawe kiedy ten etap minie, ze obojętny będzie mi widok palacza

panktos
panktos 19-11-2008 13:05

trzymajcie się wszyscy rzucający i nakłaniajcie innych do rzucania , niech doświadczą wspanialego życia bez papierosa

panktos
panktos 19-11-2008 13:06

31

arti
arti 19-11-2008 13:56

panktos - książka ci pomoże ja juz po przeczytaniu nie zazdrościłem a współczułem palącym. Mama3 - już jest szcześliwa. Ja też zdałem sobie sprawe dopiero po przeczytaniu, jaki byłem głupi. W tej chwili jestem pewny że juz nie zapalę, bo nie ma ani jednego racjonalnego uzasadnienia dla palenia papierosów.
Pozdrawiam i polecam lekrurkę Allena Carra.

bacardi
bacardi 19-11-2008 14:15

witam po prawie pol roku !!! Dzieki tabxowi nie pale juz prawie 8 miesiecy ... ale ostatni odczuam chec zapalenia papieroska. Nie wime czemu .. teoretycznie papierosy mi smierdza ale i tak coraz czesciej chce mi sie palic. Ciekawe dlaczego ? Wpadlem na pomysl zeby kupic znowu tabex i zjesc pare tabletek moze mi sie odechce. Pozdrawiam

dam-rade:)
dam-rade:) 19-11-2008 15:27

bacardi lepiej przeczytaj polecaną przez nas książkę niż bierz tabex bo odzywa się twoja psychika a nie głód nikotynowy a książeczka pomoże Ci zrozumieć dla czego rzuciłes i dlaczego nie powinieneś już do tego wracać. Pamiętaj nie poddawaj się bo jeden papieros przekreśli 8 miesięcy! Trzymaj się i powodzenia

bacardi
bacardi 19-11-2008 17:28

faktycznie .... ksiazka jest naprawde swietna ... wiem ze nie warto marnowac tych 8 miechow ale tez nie zaszkodzi kupic ponownie tabexu i profilaktycznie brac te 2 tabletki dziennie przez jeden lub dwa tygodnie :)
pozdrawim :)

slabitchka
slabitchka 19-11-2008 19:48

arti- no książka dobra, nie powiem. Raz przeczytalam i naprawde pomaga walczyc z chęcia zapalenia fajki. Ja juz 6 dzień BEZ, w sumie dziś chce mi sie palic momentami, bo zjadlam tylko 2 tabletki, ale poza tym jest OK!

margeritte
margeritte 19-11-2008 23:28

Widzisz ARTI można powiedzieć pełen sukces.Oprócz tabletek wszyscy tez czytają i jestem pewna że nie bedą już chcieli nigdy palić jeśli przeczytali ją ze zrozumieniem, natomiast ci którzy rzucili tylko za pomocą tabletek jestem pewna że znów wpadną w sidła tych zgubnych patyczków, może nie teraz może za pół roku za rok ale wkońcu się dadzą przekonać do zapalenia tego jednego, żeby chociażby zobaczyć czy coś dla nich jeszcze znaczą i że nie dadzą się tym razem fajką że będą mogli je kontrolować, a jak sam wiesz to zgubna decyzja , chociażby co do tego jednego jedynego.17 dzień

arti
arti 20-11-2008 09:06

margeritte - ooooo tak, w pełni się zgadzam z Tobą. Jak rozmawiam z ludzmi że rzuciłem, to wiekszość jest zdziwiona że możma tak łatwo przestać palić. Ale takie podejście do tematu jest w wyniku nie wiedzy i utartych mitów ze palenie cięzko rzucić. Jak cigle słyszymy że jest cięszko to nasa świadomość to koduje no i jest ciężko.
Ja juz rozesłałem kilkudziesięciu znajomym tego linka większośc przeczytała, i juz nie palą. Tutaj widzę że pomału wzrasta zainteresowanie i dobrze bo to naprawdę pomaga.

Frania26
Frania26 20-11-2008 10:20

Światowy dzień bez papierosa, w końcu także dla mnie :D

Pancho
Pancho 20-11-2008 10:26

Cześć wam ,melduję,że nadal nie palę i dobrze mi z tym. Cieszę się,że już nie śmierdzę. Zaraz policzę, który to dzień bez fajki. 19 - jest ok. Czasem takie jakies wspomnienie mnie nawiedza ale zaraz je w sobie gaszę, myślą że zapalę i co? Pośmierdzę, nie będzie mi smakować po takim czasie, chwila palenia trwa krótko i zaraz gaszenie a później nawyżej znowu będzie mi sie chciało i będę zla, że zafajczyłam bo "zabawa" z paleniem zacznie się od początku. Na szczęście te glupie myśli są sporadyczne bardzo. Ogólnie czuję się lepiej i humor mi dopisuje.
Trzymam za Was kciuki.

bacardi
bacardi 20-11-2008 13:01

wiecie co ... najgorsze w tych tabletkach jest to ze rzucenie palenia po nich to zaden problem . I czasem po 8 miesiacach nie palenia mysle sobie ze skoro jest tak banalnie to rzucic to czemu sobie znaowu nie zaczac kopcic .. pokopcic miesiac dwa i znowu sobie kupic tanletki i kolejne 8 miesiecy nie palic i tak caly czas !

panktos
panktos 20-11-2008 13:23

32, książkę zacząłem czytać ale po kilku stronach mnie znudziła , mam nadzieję , że nie będę jej musiał czytać , zobaczymy pozdrawiam , trzymajcie się wszyscy

arti
arti 20-11-2008 14:30

panktos - jak cię znudziła książka a najdzie ciebie chota na palenie to przeczytaj chociarz te rozdziały co są pod koniec książki np.
- Utrzymuje przy życiu małego potworka w twoim ciele.
Ty już nie palisz to dużo już masz za sobą, więc dla Ciebie istotniejszy jest koniec ksiażki bo tam jest napisane jak radzić sobie z pociagiem do papierosa.
Ale czy z książką czy bez widzę że dasz radę i taki mały smierdziuch Ciebie nie złamie. Pozdrawiam

ajax
ajax 20-11-2008 15:43

Witam wszystkich .... po przeczytaniu kilku postow z tego forum postanowilem sprobowac rzucic ten nalog. Od rana biore tabex .... pale nadal ... zobaczymy czy sie uda... Od 18 lat bylo kilka prob (nieudanych). Pozdrawiam wszystkich

izuLka
izuLka 20-11-2008 19:19

Mój pierwszy światowy dzień bez papierosa - rzeczywiście bez ;o))
Życzę tego każdemu!!
Ps. Margeritte widzę, że i Tobie się udaje ;> Obyśmy tylko wytrwali wszyscy jak najdłużej (najlepiej już ZAWSZE)..
Pozdrawiam i 3mam kciuki za wszystkich i każdego z osobna ;o))

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Korzyści zdrowotne po rzuceniu palenia"