Szukaj

Nie palę dzięki tabletką Tabex!:)

Odpowiedz w wątku
Marciocha927
Marciocha927 02-03-2010 10:47

witaj Robix :) bardzo mi miło gościc na tym forum, bede czesto zagladac cos czuje:))) Zapomniałabym ( tak nawiasem mówiac) przywitac sie ze wszystkimi forumowiczami/kami :):) WIEC WITAM WSZYSTKICH CIEPLUTKO :):)

....jak dotad zapalilam od rana 6 fajek.... chyba troszke duzo, najgorsze jest to ,ze wydaje mi sie ze pale znacznie wiecej ..albo tylko mi sie to wkreca ;) ZA 10 MINUT KOLEJNA TABLETECZKA....

Zina
Zina 02-03-2010 10:52

Uff.i mamy nareszcie marzec,wiecie luty byl najtrudniejszym miesiacem jaki mi sie przydazyl od lat..maz jeszcze do tej pory nie dostal calej wyplaty,najpierw chory byl maz i lezal z goraczka,potem synek,teraz znowu maz zapalenie oskrzeli,no i jeszcze sie boi ze go teraz zwolnia bo choruje..fatum jakies..ale mimo to ja wciaz nie pale,bo stres zycia codziennego nie ma juz u mnie zadnego zwiazku z papierosem.I dlatego wpadlam na pomysl nowego forum gdzie mozna bylo by pogadac o wszystkim.Wiesz Lenii dobrze trafilas z tym ze nie mozemy sobie odpuscic tego forum ,bo tu trafiaja wciaz ludzie potrzebujacy naszej pomocy,ale wydaje mi sie ze nie powinno sie wlasnie tych nowych odstraszac dlugimi wywodami na inne tematy.Wiecie co moze zrobimy tak: poszukam jakiegos fajnego artykulu na biomedyce do ktorego mozna bylo by sobie popisac i dam linka,kto bedzie chciak bedzie zagladal,jednoczesnie nie mam zamiaru rezygnowac z tego tutaj,bo licho nie spi.
Wlasciwie to mam wlasnie pytanie do bardziej doswiadczonych bylych palaczy.Nie wiem czy przez stres ostatniego miesiaca,ale ostatnio mam sny o papierosach.To sni mi sie ze maz zaczol palic i budze sie wsciekla na niego,to znow ze ide sobie kupic papierosy.Jeszcze w zadnym snie nie zapalilam,ale martwia mnie one bo nigdy wszesniej ich nie mialam.Bo u mnie 82 pachnace dni na kacie i nagle takie sny..mial ktos cos takiego?
A.M niestety maz na chorobowym i mosze walszyc o dostep do kompa :( ale nie zapominam o was,moze w przyszlym tygodnie juz wszystko wroci do normy..
A wczoraj na spacerze z synkiem znalazlam przebisniegi i kwitnace bazie..wiosna moi mili,wiosna!

Zina
Zina 02-03-2010 11:01

Marciocha927 puki jeszcze palisz siegaj po lekture Allana jak najpredzej,to pomaga naprawde zwlaszcze na tym etapie na ktorym jestes :)Trzymamy wszyscy kciuki i wiezymy w Twoj sukces!
Robik ale mi zaslodziles:)dziekuje ..Wiesz chyba tego potrzebowalam a teraz lece po dziecko do przaczkola bo sie spuznie pa kochani!

Marciocha927
Marciocha927 02-03-2010 11:23

KOCHANI DODAJECIE OTUCHY ;)

czuje sie jak przed waznym egz. ...strach czy sie uda !!!

czytalam ulotke i mozna palić w trakcie trwania ,,kuracji,, aczkolwiek powinno to zanikac, poczekam , dopiero 2 dzień mojej ,,walki,, wszystko przede mna ;)

Marciocha927
Marciocha927 02-03-2010 12:26

Hmmmmm w przeciagu 3 godzin tylko jeden papieros ( dziwi mnie to.... oj dziwi )

moment po wypaleniu dostałam takiej migreny ,że na sama mysl o papierosie robi mi sie słabo.... czy ktos mial podobne odczucia czy to tylko moje chore urojone??? ;)

pozdrawiam wszystkich :)

kaprysik
kaprysik 02-03-2010 14:06

Witajcie kochani:)
Marciocha927 witam Cię:)
Zaczynają się u Ciebie "prawidłowe objawy". Niedługo papierosy nie będą Ci smakowały, a po wypalonym papierosie będzie Ci niedobrze. Ja tak miałam i na drugi dzień brania Tabexu przestałam palić, bo fajki były okropne. Trzymam za Ciebie kciuki. Za pozostałych również:)
U mnie minął już ROK, MIESIĄC i 6 DNI:)
Buziole pachnące dla WAS ślę!!!:)

Marciocha927
Marciocha927 02-03-2010 15:25

WITAM KAPRYSIK :)))))


czekam na chwile kiedy moj organizm ,,powie,, nie papierolom..... jak na razie pale, ok ..mniej ale pale.... ale jak wspomnialam migrena była ojjjj szkoda mowic..... na sile nie bede siedziec na krzesle i trzymac sie oparcia jesli ciagnie i to bardzo,,,spokojnie trzeba bedzie podejsc to calego zamieszania hehe :) najgorzej po jedzonku ...wrrrr wtedy poruszyłabym niebo i ziemie byle tylko zapalic...

szczerze podziwiam wytrwalosc wszystkich ,,czystych,, :):) moze niedlugo i ja do Was dołącze, sprawilabym radosc mojemu facetowi i oczywiscie spełniłabym sama siebie
buziaczki 4 all

robik
robik 02-03-2010 16:49

...nie przejmuj sie Marciocha 927 ze palisz i bierzesz tabex ja dopiero na 8dzien po zazywaniu tabexu przestalem palic i tez tak jak Ty ciagle myslalem ze pale wiecej!jeszcze chwila moment i juz widze ze palenie Twoje to historia!trzymam kciuki!Zina dobrze ze juz jestes ale wyczuwa sie nutke goryczy w Twoim wpisie? musi byc dobrze!!!

mazianka
mazianka 02-03-2010 21:34

buzka kochani!!

znow mnie chwile nie bylo,ale podobnie jak Zina mam w domu zapalenie,jamy ustnej,wychodzace piątki i goraczke 40 stopni od czwartku.uff
Nic,tylko,termometr,pedzelkownie,tulenie,pocieszanie,głaskanie itd
Ale juz nie mogłam wytrzymac i musiałam napisac.
u mnie wczoraj 5 mies,oczywiscie mimo małego "epizodu",ale to sie nie liczy.

Witam Marcioche,powodzenia,bedzie dobrze,ja tez drugiego dnia brania tabexu przestalam palic,bo mnie mdliło strasznieale są tu i tacy,ktorzy po 8,czy 9 dniach dopiero cos czuli.
czekaj cierpliwie i obserwuj,trzymama kciuki.

a co do forum na wszystkie tematy,to tez jestem za bo My tu tak naprawde o wszystkim,i tyle sie pisze,ze dla nowoprzybylych moze to byc problemem w odszukaniu waznych info.( wiem cos o tym)

coz mimo wszystko czasem trzeba sie wygadac
u mnie fajNIE,
i w tej chwili nie mysle tego zmieniac,
jestem jednak czujan,baaardzo czujna!!!!

a Kenai'a to chyba zatkało jak sie okazalo,ze z jednego miasta klikamy,bo od tamtej pory cisza!!!
no chłopie bron honoru naszej mieścinki.

całuski słodkie i wiosenne!!!

Zina
Zina 02-03-2010 21:41

Marciocha927-przede wszszystkim przestan czekac na to ze twoj organizm powie ci nie-bo czekasz na to co sie dzieje juz dawno.Pamietasz moze swojego pierwszego wypalonego papierosa?Przypomnij sobie gryzl w gardlo,spowodowal gwaltowny kaszel,moze zrobilo ci sie wtedy bardzo niedobrze,moze krecilo ci sie w glowie..cokolwiek sie wtedy dzialo nie bylo to fajne.Wtedy wlasnie twoj organizm krzyknol Nie rob mi tego!Ale czlowiek zawziety jest,i cwiczy do upadlego sztuke palenia,a organizm wola coraz ciszej..Poranny kaszel mowi Nie,Zoltawe zeby mowia Nie,Szara matowa skorta mowi Nie,Gdy mosisz biegnac a twoj oddech szybko staje sie plytki i jestes zmeczona..wtedy wszystko mowi papierosa Nie.Ale ty jestes nauczona ignorowac krzyk swojego ciala..Uwierz Twoj organizm mowi caly czas nie,tereaz pora na twoja glowe.By udalo ci sie to jak najszybciej jeszcze raz polece ci przeczytanie ksiazki Allana.
Robik..nutke goryczy niee,moze zmeczenie sytuacja z jaka przyszlo mi sie zmiezyc.Ale jedna mysl zawsze mnie pociesza,nie pale :)I wiesz to tak jak bym sobie sprezetowala ferrari-zrobilam dla samej siebie naprawde cos dobrego.A Twoje slowa naprawde otulily cieplutko moje serducho.Pachnace calusy dla wszystkich.

Zina
Zina 02-03-2010 21:52

Mazianka..w najblizszym czasie znajde dla nas jakies miejsce to se spokojnie pogadamy i o zabkowaniu my to w zasadzie juz mamy za soba ale pamietam jak bylo ciezko zwlaszcza z trojkami..Powymieniamy sie doswiadczeniami,kurcze moj w kwietniu bedzie mial juz trzy latka :)ach ten czas leci..A na taka goraczke to koniecznie chlodne oklady,jak pozwoli sobie robic te oklady to na karczek najlepiej.A syropki lub czopki podawaj dopiero jak temp.juz urosnie bo puki rosnie-zimne raczki,nuzki to lek i tak nie zadziala.No ale ja tu nie o tym powinnam wiec zmykam..

berk
berk 02-03-2010 22:02

Jakby kto o mnie pytał,
to walczę z żywiołem (wielka woda) i ...
... nie palę :)
Od piątku do (?)
od rana do wieczora,
akcja za akcją,
można rzec 24h/dobę,
no spać trzeba jeszcze.
pozdrawiam

mazianka
mazianka 02-03-2010 22:03

Zina dziekuje ,moja Jula w tym roku tez 3 latka,ale w ....grudniu hihi.
i to juz ostatnia 5 wyłazi,bo trzy pozostale wyszly lekko,a ta jedna normalnie szok,ale juz ,juz prawie,wiec jestem dobrej mysli.a z Tym innym forum to jestem za
i Olkowi sto latek,buziolki

A.M.
A.M. 03-03-2010 09:12

Cześć,Robik widzisz jak to fajnie jest przekonać się na własnym żywym organiżmie że fajkami w życiu nic się nie załatwi.Gdybyś zapalił to i tak kasy którą straciłeś nie odzyskałbyś a czułbyś się podle że przegrałeś.Niestety cudownych tabletek na odchudzanie nie ma ,więc jeśli mogę Ci poradzić to pilnuj się z podjadaniem od początku .Waga szybko rośnie a zrzucić ciężko sam tu możesz poczytać,z czasem robi się z tego problem którego można było uniknąć.Marciocha Ty nie czekaj aż Twój organizm Ci powie ;nie pal,to Ty o tym decydujesz.Bo chociaż tabex jest świetny to nie załatwi za Ciebie wszystkiego.On tylko ułatwia rzucenie palenia a nie rzuca za nas.Ty już pierwszy krok zrobiłaś ten najtrudniejszy więc teraz do rzeczy.Trzymam za Ciebie kciuki.Dobrze Berk że się odezwałeś,nie musimy się o Ciebie martwić.Walcz dalej bohaterze i z wodą i z fajami.A u mnie fajNIE 91 dni jak ten czas leci.Buziaczki pachnące dla wszystkich.

anigra
anigra 03-03-2010 13:45

Witajcie,
Jutro będzie 290 dni jak pozbyłam się śmierdziela. Jestem z siebie dumna. Przez 35 lat trwałam w przeświadczeniu że ja nie dam rady. I przypadek sprawił że znalazłam to forum, tabex i książkę „Łatwy....” i wiem, że żadne podstępne licho nie sprowokuje mnie do powrotu do faj. A to że mam o 3 kg więcej to pikuś, też się tego pozbędę, niech no tylko zakwitną jabłonie.
Pozdrawiam i sukcesów Wszystkim życzę.

Świstak
Świstak 04-03-2010 09:36

Witam wszystkich. Dzisiaj zaczynam WALKĘ !
Trzymajcie kciuki

A.M.
A.M. 04-03-2010 13:13

Witam Cię Świstak ,oczywiście trzymamy kciuki.Gratuluję decyzji.Pisz na bieżąco jak Ci idzie .Wierzę że Ci się uda.A na naszym forum cisza dzisiaj jak makiem zasiał, czyżby wszyscy na słoneczko wyszli? Buziolki.

manka_23558
manka_23558 04-03-2010 13:38

Witaj Świstak - trzymaj z nami i melduj jak idzie, powodzenia.
A.M. - rzeczywiscie slonko wyszlo to mniej czasu na komputer, wiosna idzie! FajNie! Pozdrawiam wszystkich:)
Marciocha927 - melduj się często, jak idzie? Drugi dzień Cię nie widać (?)

Marciocha927
Marciocha927 04-03-2010 14:16

WITAJCIE KOCHANI :)))

NIE MIALAM ZA BARDZO CZASU NA PISANIE NIESTETY, PRACKI TROSZKE BYLO
HMMM...WIEC JAK IDZIE????
TO JUZ 4 DZIEŃ MOJEJ ,,WALKI,, dzisiaj od rana wypalone tylko 4 fajurki, w tym po ostatniej mdlosci wiec od jakis 3 godzin nie siegnelam po papierola , jestem siebie dumna hihihih ;)
zobaczymy jak bedzie po pracy ....w domciu ..... najgorsze jest to ,że pali moj chlopak :( ni nic trzeba byc silna :)
Ajjj i oczywiscie chcialam milusio powitac Swistaka :)

manka_23558
manka_23558 04-03-2010 17:18

Cześć
Anigra - jesteś pełna optymizmu, ja też zgubię te swoje 10 kg! co to znaczy 35 lat, masz tyle czy paliłaś tyle? Ale tak mało przytyłaś - tylko 3 kg czy już trochę schudłaś? Ja w pracy do wieczora dzisiaj, czas nadrobić zaległości, wstałam na chwilkę, przeszłam się po pokoju i słowo daję, zrobiłam taki ruch i poczułam się tak jakbym papierosa zaraz miała zapalić, ale trwało to tylko ułamek sekundy:) To był taki moment że aż się zdziwilam co mi? durna czy co?

Odpowiedz w wątku