Jelito drażliwe

Szkoda,że w tym kraju tak trudno o wizytę u gastroendrologa, zwłaszcza gdy opłaca się niemałą składkę Zus

też sie borykam z tym problemem gdzies od 4 lat. Chodze po lekarzach, w tamtym roku wycieli mi pęcherzyk żółciowy (straszne nerwy)poprawy nie ma,jest takie powiedzenie ze trzeba sie do tego przyzwyczajic i chyba innego wyjcia nie mamy a jak cierpimy to tylko my wiemy.