Nie palę 5 dni

nie palę 5 dni i nie mam ochoty na papierosa.biorę oczywiście tabex,ale źle się czuję od dwóch dni.Biorę równocześnie leki na nerwicę czy to może być od tego?
Coś mi siedzi na żołądku, jest mi niedobrze,mam uczucie pustego żołąka ale nie mam ochoty na jedzenie.dzisiaj mam dolegliwości w klatce piersiowej tzn nie ból ale jakiś dyskomfort.Cieszę się że nie palę ale moje samopoczucie doprowadza mnie do łez.Czy ktoś z Was miał podobne objawy?

proponuje ci odstawic tabletki skoro masz takie dolegliwosci -ja odstawilam po kilku dniach brania (jakies dziwne kolotanie serca ,zawroty glowy )-bez tabletek tez mozna rzucic palenie .

Wprawdzie to zarchiwizowany topik,ale stwierdzam to co piszą moi przedmówcy.Mnie tabex nie pomógł,bardzo zle się poczułam po uzyciu trzech tabletek.Bardzo bolała mnie głowa,miałam zawroty,mdłości,kołatanie serca.Poszłam do lekarza; natychmiast musiałam przerwać leczenie Tabexem tak zadecydował lekarz.Nie palę dopiero pięć miesięcy,ale siłą silnej woli bez substytutów.Przeczytałam książkę Allena Carra i zwyciężyła psychika.

Witam. Nie palę od 9 dni po 9 latach. Nie biorę żadnych tabletek ani żadnych innych środków zastępczych, po prostu powiedziałem sobie: DOŚĆ! Czuję się świetnie zarówno psychicznie jak i fizycznie. Lekkie bóle głowy, zaburzenia snu i podwyższony stan nerwowy po kilku dniach ustały i teraz jest coraz lepiej, nawet nie ciągnie mnie do papierosa i nie mam zamiaru więcej palić. Życzę powodzenia wszystkim tym, którzy chcą rzucić palenie.