zgodzic sie na amputacje raczki czy nie??

anulkaaaaaa

dwatygodnie temu mojemu kuzynowi urodzilo sie dziecko z siwa i bezwladna raczka. na poczatku lekaze stwierdzili ze trzeba ja amputowac teraz znowu mowai za sama odpadnie. czy jest jakas metoda by temu zapobiec??

wind_of_hope · Wysłany: Nie Lip 29, 2007 7:39 pm Temat postu:

sama odpadnie Shocked

?
cialo czlowieka to nie lalka. Moze dla dobra dziecka byloby lepiej amputowac chyba ze ma jakies czucie, nawet niewielkie. Mozna jeszcze wstawic proteze. Swoja droga wspolczuje kuzynowi Sad

_________________

Kinia_18 · Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:08 am Temat postu:

ja też współczuje twojemu kuzynowi , ale wątpie żeby reka mogła sama odpaść Shocked

najlepiej będzie jeśli twój kuzyn poszuka w jakich źródłach do czego może doprowadzić pozostawienie rączki ale z drógirj strony jaeśli ta ręka ma być bezwładna to lepiej żeby miało proteze
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

anulkaaaaaa · Wysłany: Pon Lip 30, 2007 8:03 pm Temat postu:

wiem ze to dziwne zeby reka mogla sama odpasc ale tak stwierdzili irlandcy lekarze bo to dziecko urodzilo sie wlasnie w irlandi przez cesarskie ciecie 3 tygodnie przed terminem. prawdopodobnie bo nie wiem dokladnie ze w tej rączce potobily sie skrzeby i ze bardzo spuchla jeszcze w brzuchu matki. bardzo bym prosila o pomoc jesli ktos juz slyszal o takim przypadku albo o osobie krora by mogla pomuc to prosze piszcie bede wdzieczna bardzo wdzieczna.