Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylek
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 8:27 pm Temat postu: Zespół Downa u dzieci |
|
|
Mam pytanie jak to jest z choroba downa u dzieci????mam 23 lata i jestem w ciazy co chwile cos wynajduje i sama sie stresuje!od czego to zalezy???
---edit by Wind_of_hope---
Prosze nadawac tytuly tematom bardziej sugerujace problem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw Lip 12, 2007 10:59 pm Temat postu: |
|
|
A czy masz podstawy,zeby tak sadzic,np.czy w rodzinie byl taki przypadek?Bardzo rzadko zdarza sie,zeby w tak mlodym wieku urodzic dziecko w zespolem downa,ryzyko wzrasta po 35 roku zycia.
Poza tym na usg mozna to spradzic,wystarczy,ze lekarz zbada grubosc faldu karkowego u plodu.Powiem Ci szczerze,ze ja jak bylam w ciazy to tez sie tego balam mimo,ze nie mialam podstaw do tego i tez bylam w Twoim wieku,ale watpliwosci rozwialy sie wlasnie na usg.Ja to wogole duzo rzeczy sobie wmawialam i tylko sie tym nie potrzebnie stresowalam,bo dziecko urodzilo sie cale,zdrowe i przesliczne.Jestem pewna,ze u Ciebie bedzie tak samo.Nie zaprzataj sobie glowy takimi myslami,bo tylko maluszkowi szkodzisz.Duzo zdrowka zycze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sylek
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 9:40 am Temat postu: |
|
|
nie u mnie w rodzinie nie bylo downa!!bardzo ci dziekuje za odpis!strasznie sobie wkrecam!ale chce zeby bylo wszystko oki! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 3:17 pm Temat postu: |
|
|
No to nie masz sie czym martwic,napewno wszystko bedzie OK!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sylek
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 10:11 am Temat postu: |
|
|
a powiedz jaki mialas porod????ja tez strasznie sie tego obawiam!i chce miec znieczulenie!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 12:54 pm Temat postu: |
|
|
znieczulenie to tez ryzyko..niby bol jest o połowe mniejszy,lub prawie wyczuwalny ale jak zle zrobia znieczulenie to mozna nawet nie odzyskac czucia
oczywiscie zycze jak najmniej bolesnego porodu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sylek
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 9:14 pm Temat postu: |
|
|
rozmawialam z lekarzem i nie wspominal ze mozna zle wkluc i nie odzyskac czucia!a przy cesarce musisc miec znieczulenie!!!pierwsze slysze cos takiego!!!
---edit by emilka---
proszę używać max 3 znaków przestankowych obok siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 9:49 pm Temat postu: |
|
|
a ja ogladałam program medyczny na ten temat. No niby nie mozna ale kto moze byc tego pewnym na 100%? kazde posuniecie niesie za soba jakies ryzyko. Nie mowie ze Tobie sie akurat przytrafi,ale skad wiesz jak bedziesz odczuwała porod?moze bedziesz krotko cierpiec i dzidzi szybko na swiat przyjdzie. Tylko powiedziałam co słyszałam- nie denerwuj sie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
sylek
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 9:54 pm Temat postu: |
|
|
nie wiem!i nie wkurzam sie bo poprostu ja nie slyszalam o tym zeby mozna stracic czucie na cale zycie!wiec nie wiem co mam myslec! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 11:33 pm Temat postu: |
|
|
hmmm.... ze podczas znieczulenia podawanego przy porodzie tego nie slyszalam ale... znam przypadek co pielegniarka podawala zwykly zastrzyk domiesniowo w posladek - bodajze to byl antybiotyk jakis - i uszkodzila splot nerwowy ktory znajduje sie wlasnie w tym miejscu dlatego trzeba uwazac i dawac zastrzyk w lewy gorny kwadrat posladka, ona przesunela bardziej na srodek i masz... babeczka stracila czucie w prawej nodze na szczescie trwalo to tylko 5 miesiecy, potem wszystko wrocilo do normy ale roznie to bywa moglo byc znacznie gozej ....
to tylko taka moja uwaga, ze roznie moze z tym byc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|