Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

wiara we własne możliwości

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Zdrowie psychiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Freya



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 312

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: małopolska
PostWysłany: Pią Lut 10, 2006 9:06 pm    Temat postu: wiara we własne możliwości Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czy istnieje jakiś sposób by uwierzyć w siebie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
nowy1
Gość









PostWysłany: Czw Lut 16, 2006 11:09 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hihi, najlepiej sie uszczypnac Wink, a tak na serio, to po prostu zeby uwierzyc w siebie, trzeba sobie uswiadomic, ze cos znacze, ze jestem czegos warta/warty, bo kazdy czlowiek jest Smile, a nio i dobrze tez jest miec przyjaciol, ktoryz w tym Ci pomoga, wtedy jest latwiej.
Powrót do góry
Freya



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 312

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: małopolska
PostWysłany: Pią Lut 17, 2006 2:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Z tymi "przyjaciółmi" to jest baardzo różnie Wink
Wydaje się nam często, że możemy komuś zaufać ale niestety okazuje sie to tylko naszym marnym złudzeniem..
Nie twierdzę, że zawsze tak jest.. niemniej jednak : często..
Aby móc sobie uśmiadomić, że coś jesteśmy warci nie tyle są nam potrzebni przyjaciele co rodzice.. a jeżeli chodzi o tych drugich to obecnie przynajmniej jeśli chodzi o moją osobę to właściwie tak jakby ich nie było wcale..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Yalissea
Przyjaciel forum


Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1395

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Lip 04, 2006 8:33 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

napewno trzeba sobie uświadomić, że ma się jakąś wartość. jeżeli to nie pomaga, może trzeba coś osiągnąć, jakiś wyznaczony cel , by później powiedzieć sobie "jestem super", "wreszcie jest ok", "jestem tego wart/-a". Wink

tylko, żeby to się nie sprowadziło do egoizmu i egocentryzmu. Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
comet



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 325

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Lip 04, 2006 12:24 pm    Temat postu: tak Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Popatrz może na to inaczej.
Rodzice mówiąc to, czy tamto chcieli cię może zdopingować do działania, zmobilizować.
Gdy nie dostrzegają twoich działań postaraj się im to uprzytomnić,
gdyż twoja ocena w oczach rodziców może być błędna.
Popatrzcie, ja to zrobiłam ... . Jestem, fajnie, cieszycie się?
Zmusić ich do reakcji i .. .
Ale nie należy się tym zrażać.
Podobno są rzeczy nienaprawialne, ja uważam, że potrzeba tylko fachowca.
comet

Kilka haseł na dziś i jutro:

Jak dostaniesz dobrze w kość i przeżyjesz, to uwierzysz, żeś coś wart.

Życie polega na zamianie porażek w zwycięstwa.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
karioka
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 843

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Pią Lip 07, 2006 10:44 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Najlepszy jest ktoś, kto pomoże... Smile Może napiszę banał, ale idealny jest... facet! Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
comet



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 325

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Lip 14, 2006 2:13 pm    Temat postu: na temat Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

To dziwne, ale czasami wydaje mi się, że niektórzy w swoim osamotnieniu stają się masochistami. Użalają się nad sobą, zamiast wziąć sprawę w swoje ręce. Odrzucają podaną dłoń, po to, aby dalej tkwić w swoim zaścianku, bo tak jest wygodniej.
Negacja nie wymaga wysiłku!

Karioka ma rację, tylko ja wolę kobiety.
Czasami wystarczy się przytulić, aby zło nagromadzone w nas odeszło.

comet
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Halka



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 4

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Lip 19, 2006 10:16 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pisalam juz gdzies, chyba jeszcze jako gosc, na poprawienie samooceny najlepsze jest wmawianie sobie roznych milych rzeczy Smile
dla szerzej zainteresowanych tym tematem polecam ksiazke lilian glass " szczesliwi ludzie", kobieta ta napisala jeszcze druga ksiazke "toksyczni ludzie"-o tym jak radzic sobie w zwiazkach i z ludzmi ktorzy nas unieszczesliwiaja Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Method99



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 47

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Szczecin/Sieradz
PostWysłany: Sob Lip 29, 2006 4:43 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Zeby uwierzyc w siebie...trzeba stawiac sobie rozne cele...i wyzwania....zawsze keidy cos sie uda nam...mowisz sobie "jestem najlepszy..dam sobie rade ze wszystkim" i tak jest do pewnego momentu....potem zazwyczaj jest zimny prysznic....i wtedy tak naprawde udowadniasz sobie ile jestes wart....czy sie podniesiesz czy nie...czy dasz rade....trzeba sobie mowic ze za wszelka cene to zrobie...dam rade...mimo wszystko...wtedy czlowiek nabiera wielkiej wiary w siebie..i potem poglebia ja.... pzdr:wink:
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Freya



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 312

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: małopolska
PostWysłany: Nie Lip 30, 2006 1:12 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Method99 napisał:
Zeby uwierzyc w siebie...trzeba stawiac sobie rozne cele...i wyzwania....zawsze keidy cos sie uda nam...mowisz sobie "jestem najlepszy..dam sobie rade ze wszystkim" i tak jest do pewnego momentu....potem zazwyczaj jest zimny prysznic....i wtedy tak naprawde udowadniasz sobie ile jestes wart....czy sie podniesiesz czy nie...czy dasz rade....trzeba sobie mowic ze za wszelka cene to zrobie...dam rade...mimo wszystko...wtedy czlowiek nabiera wielkiej wiary w siebie..i potem poglebia ja.... pzdr:wink:


wieczny optymista? optymistka? Smile na forum Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Zdrowie psychiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group