Uporczywa czkawka

[Gosia85]

Od długiego już czasu, w zasadzie od kilku lat, zmagam się z nawracającą uporczywą czkawką.
Bywa, że napady czkawki zdarzają się nawet do 6-8 razy dziennie i trwają minimum 15 minut.
Czytałam, że dzieje się tak często z powodu zbyt szybkiego jedzenia- problem jest w tym, że mnie czkawka "chwyta" nawet jak nic nie jem.
nie pomaga jedzenie cukru, picie duszkiem szklanki zimnej wody, wstrzymywanie powietrza, straszenie mnie, stanie pod ścianą z podniesionymi rękami.
nie działa nic- po prostu muszę cierpliwie czekać aż czkawka sama minie.
jednak są dni, że czkawki nie mam w ogóle.
jaka może być przyczyna? ma ktoś też tak?

[carboczar]

Gosia85
Czy byłaś u lekarza z tymi problemami?Przyczyna może leżeć po stronie układu nerwowego(np z powodu stresy)ale również wskazywać na problemy gastryczne(usg,gastroskopia)Wskazane również rozważenie choroby płuc(rtg) czy laryngologicznej(np podrażnienie przełyku ale to może tez wykazać gastroskopia)
[quote:1d0955c118="Gosia85"]Czytałam, że dzieje się tak często z powodu zbyt szybkiego jedzenia- problem jest w tym, że mnie czkawka "chwyta" nawet jak nic nie jem

[Gosia85]

no niby wspominałam rodzinnej o tej czkawce, ale nie zwróciła na to większej uwagi. poza tym to było dobre kilka lat temu.
ostatnio jakoś nie pomyślałam żeby jej o tym powiedzieć. myślałam, że taka moja natura czy coś.. tylko, że to dość uciążliwe jest, zwłaszcza kiedy przebywam w jakiejś grupie ludzi.
jednak są okresy kiedy czkawka nie występuje. i nie wiem od czego to zależy.
jeśli mowa o ewentualnej chorobie płuc to co masz na myśli?

[Fisher325]

.a

[carboczar]

Gosia85
Jeśli chodzi o płuca,to przyczyn może być kilka np z różnych przyczyn zmienność oddechów (występuje zmiana rytmu skurczy przepony) ale też poważniejsze jak zapalenie płuc czy nowotwory płuc.
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

[Gosia85]