Test na ojcostwo gdy ojciec nie żyje

makabra

Chciałbym potwierdzić lub wykluczyć czy mój dziadek był ojcem mojej mamy. Problem jest w tym że dziadek od dawna nie żyje i nie mam materiału DNA.
Są metody że można zrobić badanie bez udziału ojca, nie wiem jak to jest w szczegółach. Mój dziadek nie miał brata a jedynie siostry które jeszcze żyją. Moja mama nie ma brata jest jedynaczką. Moja babcia nie żyje. Wydaje mi się że w takiej sytuacji nie można wykorzystać chromosomu Y.
Jak myślicie czy da się jakoś wykluczyć ojcostwo mając DNA siostry dziadka i mojej mamy i czy taki test będzie miał wystarczające prawdopodobieństwo?

simian raticus · Wysłany: Sob Maj 12, 2012 9:24 am Temat postu:

Taka jest ewolucja rozplodowa by sie namnozyc! O kase chodzi? Ciesz sie z zycia, a nie takimi pierdolami sie zajmuj! Malzenstwa to wymysl kleru i prawa! Liczy sie POTOMSTWO, a nie kto kogo splodzil! Najwiecej sie plodzi durni to ciesz sie! Dna zyjacych trzeba porownac i zmarlych o ile udalo sie je pobrac! Z wlosow trupa sie da? Ekshumacja zmarlaka! Denatowi wloski i pazury rosna! Włosy nie gnija? Wszystko sie rozklada z czasem, a po ilu latach to juz nie wiem, bo mnie to nie interesuje! Pozdr00weczki!