spirala

[naneczka]

czy mloda dziewczyna moze kozystac ze spirali do macicznej??

[Paweł]

Nie zaleca sie jeje stosować przed pierwszą ciążą.

[Gość]

a czy słyszałaś o takich przypadkach gdzie spirala zawiodła i dziecko urodziło się z wrośniętą spiralą w główkę albo w barek?? już przed narodzeniem matka zrujnowała życie swojemu dziecku!!!

[Paweł]

Szczerze to nie, z tego co wiem do spirale odradza sie przed pierwsza ciąża poprostu dlatego że jest to cialo obce i może uszkodzić narządy rodne.

[naneczka]

Ja slyszalam ze spirala wcale nie moze uszkodzic plodu. jezeli doszlo juz do zaplodnienia to spirala zostaje wydalona dopiero przy porodzie.

[M.]

Moja mama zaszła w ciąze ze spirala. Pierwsze co zrobili w szpitalu to ja usuneli. Niestety miało to swoje przykre konsekwencje- mama poronila w 5 miesiacu Spirala bardzo zagraza dziecku.

[Paweł]

Nie ma 100% metody antykoncepcji, a to jest najleprzy przykłąd tego. Brutalny ale prawdziwy.

[Pinia]

witam:)

mam pytanie. Zaczelam niedawno pracowac i mam kontakt z 'nieco' straszymi babkami ode mnie,wiec problemy i tematy tez maja tez inne.

wiec tak...

pewna kobieta, powiedziala mi, ze zabezpiecza sie czyms w rodzaju w kladki domacicznej (nie spirali).Podobno jakis krazek 5cm .Koszt to dobono 500zl+200zl wlozenie. Ale to akurat mało wazne w tym pytaniu. No i podobno ona ma go na 5 lat (choc podobno mozna go wyjac w kazdej chwili) i w tym czasie nie ma miesiaczki! No Boze! Czy to jest mozliwe!?

jeszcze sie dokladnie zapytalam, a ona mowi ze to nie jest na 100% spirala. nie wiem...

dodam,ze nie potrafila mi nic wiecej powiedziec o tym (ja bylam w szoku), bo ja sprawy techniczne nie interesuja no nic jej sprawa ...

Sluchajcie czy to jest mozliwe->5 lat bez okresu! i potem (tak ona powiedziala) zajsc bez problemu w ciaze!? No normalnie dla mnie nie do pomyslenia ... a moze ja czyms nie wiem!?

przeciez gdyby to byla prawda, to fabryki podpasek i tamponow by slajtowaly

[Dolphine]

nie wiem o czym mowila ta pani, ale w moim przypadku sprawa wyglada tak. istnieje hormonalna wkladka domaciczna, nazywa sie MIRENA, zaklada sie ja na 5 lat, uwalnia 20x mniej hormonow niz mikropigulka, dziala miejscowo, a nie na caly organizm jak tradycyjne tabletki anty , ktore sie lyka. zalozyl mi ja ginekolog w grudniu 2003 roku, od stycznia 2004 nie miesiaczkuje. naprawde! jest to mozliwe, nie ma zlego wplywu na moje zdrowie, hormony w normie, swietne samopoczucie, brak objawow napiecia przedmiesiaczkowego. jedyny minus to cena, 1000pln plus zalozenie (wizyta). mozna kupic na recepte w aptece lub bezposrednio u ginekologa, ktory zaklada. wiekszosc kobiet przestaje miesiaczkowac mniej wiecej w 3 cyklu od zalozenia, niektore sporadycznie poplamiaja przez dzien lub 2 dni w dniach, w ktorych wypada miesiaczka, ale jest to tak skape, ze wystarczy wkladka higieniczna. sa tez takie osobniki jak ja, ktore nie miesiaczkuja wcale. zaleca sie kobietom, ktore juz rodzily - jak wszystkie wkladki wewnatrzmaciczne. Pani z pracy nie klamala, tylko chyba do konca nie wie co ma .
wiecej o mirenie na stronie http://www.mirena.pl/ jest tam wszystko co wiedziec potrzeba. osobiscie polecam.