Rak kości

[b_a_s_i_a123]

Potrzebuję pomocy. Osoba mi bliska ma raka kości. Jestem zagubiona. Chcę dowiedzieć się czegoś więcej o tej chorobie. Jak się to leczy? w ogóle czy są jakieś szanse na przeżycie?? Błagam!! Niech ktoś mi powie co mogę dla niej zrobic!!! Ja nie chcę patrzeć na jej cierpienie...

[sirkamelot]

Troche info:
http://www.przychodnia.pl/rbt/index.php3?s=3&d=6&p1=4

http://www.pfm.pl/u235/navi/199634
http://www.pfm.pl/u235/navi/199633
http://www.pfm.pl/u235/navi/199632

[Gość]

Dzięki. Szukałam po necie, widziałam te stronki, ale to wszystko jest napisane z medycznego punku widzenia, trochę dla mnie nie zrozumiałe. Ja chciałabym wiedzieć jaki jest najskuteczniejszy sposób wyleczenia raka i czy jest to w ogóle możliwe w 2 stadium choroby. Jak pomóc osobie chorej?
Ja chcę z kimś o tym pogadać...

[Sara]

Nie możesz denerewowac tej osoby, najlepiej kup jej jakieś witaminy w stylu Calivita albo sok z owoców Nonni, to mocno wzmacnia. a moze jakiś bioenergoterapeuta? nie mogę Ci nic więcej powiedziec... moja bliska osoba też ma raka, ale nie kości, trzeba próbowac wszystkiego.

[b_a_s_i_a123]

Dziękuję za wszystko. Nie wiem jak sobie poradzę z tą chorobą, ale to już tak jest, że czasem jestem u kresu wytrzymałości i sama nie wiem co mam mówić, jak się zachowywać przy osobie chorej na raka. Jeśli ktoś miałby jakieś pomysły, co do skutecznych i w miarę przystępnych sposobów leczenia, to bardzo proszę piszcie:)

[ker]

moja mama tez ma raka kosci, jest po trzeciej chemioterapi póżniej bedzie miała przświetlenie kości czy coś się zmieniło . nie wiem jak to będzie póżniej jak to choroba będzie się rozwijac na co mam byc przygotowanym jak najlepiej jej pomóc. Z tego co wiem to jest nie wyleczalne! Co robic?

[b_a_s_i_a123]

Moja rada jest taka, nie przestawaj wierzyć że tą chorobę da się uleczyć. Sama zwróciłam się tu po pomoc, bo byłam zrozpaczona i nie wiedziałam co mam robić. Nie wiem kto, ale jestem bardzo wdzięczna tej osobie, ktoś mi doradził. Żebym nie zapomniała, że chora osoba liczy na nas, że być może sama już nie ma sił i potrzebuje wsparcia od najbliższych. Najlepiej pomożesz swojej mamie będąc przy niej. Kochając ją i wierząc że wyzdrowieje. Trzymam kciuki, papa

[ker]

. Bardzo bym chciał żeby ona wyzdrowiała. Trudno mi patrzec jak się meczy po chemioterapi dla niej to straszne przeżycie! Po operacji raka piersi myśleliśmy że już bedzie wszystko ok. ale po okresie 4,5 roku nastąpił przerzut do kości. Dzięki za dobre słowo i rady!