FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
helloween Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1008
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sob Mar 03, 2007 10:43 am Temat postu: |
|
|
Wszystko zaleszy od czlowieka jeden sie wstydzi inny nie:) jeden kumpel po domu chodzi w wyjsciowych ciuchach inny w samych bokserkach:) indywidualna sprawa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Powerade
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 126
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2007 11:36 pm Temat postu: |
|
|
no i kicha..........
przedstawiłem szereg argumentów począwszy od tego że to nie wypada, poprzez że nie ma już ciała dziewczynki aż po szok że nie wstydzi sie piersi przed braćmi a to zachacza o wyuzdanie i brak wstyda, aż do tego że oni jej nie mówią ale mogą się czuć zarzenowani jej ubiorem jako starzy kawalerowie którzy marzą o tym żeby mieć partnerke....
Dałem się podejść - powiedziała że niby tylko w jednej bluzce tak chodzi i że nie widać w niej piersi (tyle że to samo mówiła o piżamie a jak sie okazało widać przez nią doskonale piersi i sutki), na dodatek użyła kompletnie poronionego argumentu że napewno moje sąsiadki jak jest lato i gorąco to też tak chodzą......... a przecież to bzdura bo która szanująca się kobieta tak będzie chodzić tylko dlatego że jest ciepło. No właśnie, powiedziała jeszcze - to co mam robić jak jest ciepło? jak by to nie można było nosić cienkiej bluzki ale w staniku lub po prostu kostiumu.
Reasumując walnęła focha i bulwers i nadal uważa że nie mam racji a do tego że niby jej nie szanuje....
Zamiast po tak owocnej rozmowie kazać jej wybrać czy taki ubiór jest dla niej ważniejszy czy ja to zamilkłem, powiedziałem tylko żeby przywiozła tą bluzkę z domu braci i mi się w niej pokazała to ocenie, powiedziała że jest stara ble ble i że nie wybiera się tam narazie... (dodam że z opisu widać w niej na dodatek caluśki brzuch i dekolt. Wpienia mnie to masakrycznie. Jak tam pojedzie to jej przypomne o tym, a jak niby to "zapomni" jej zabrać to zwyczajnie jej zabronie takiego ubioru pod groźbą nie spotykania sie.
Może niektórzy uznają że przesadzam ale jej brak krępacji przed braćmi wywołuje u mnie szok i poczucie zdrady. Nie chce żeby ją oglądali. Jeżeli mnie kocha tak jak to twierdzi że tak jest to będzie musiała to uszanować. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2007 11:51 pm Temat postu: |
|
|
powerade wspołczuje Ci...
Nie rozumiem dlaczego ona tak robi... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 8:29 am Temat postu: |
|
|
Sorry, ale nie zauważyłeś, ze ona jakby nie liczy sie z twoim zdaniem?
I to już nie pierwszy raz, tylko praktycznie cały czas?... _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 8:44 am Temat postu: |
|
|
Ja jednak nadal staje po stronie jego dziewczyny.
Co znaczy ze będzie ubierać sie tak jak Ty zechecsz albo sie nie spotkacie? (na jej miejscu specialnie żeby utrzeć Ci nosa chodził bym i nawet nago).
Pełno kobiet chodzi po domu tak aby było im wygodnie, stanik nie jest wygodny
Baaa zastrzele Cie bo są kobiety które wogóle nie noszą bielizny. (a oczy wyszły by Ci z orbit gdybyś zobaczył jakie to kobiety).
Na jej miejscy to ja bym Ci zakazał w lato chodzić w krótkich spodenkach (bo swoimi łydkami możesz podniecać inne kobiety), a o koszulkach które lekko sie opinają i widać barki czy klatke zapomnij. Tylko i wyłącznie ubrania które w żaden sposób nie potkreślają twojej sylwetki.
Jednym jest zdawanie sobie z swoich walorów a drógą chęć bycia seksowną.
Nie przesadzajmy, każdy kto ma walory chce być seksowny, to wymówka ludzi którzy nie są ładni że nie należy epatopować swoimi walrami(sam do nich należe), co nie znaczy że inni którzy na prawde potrafią zainteresować samym wyglądem nie chcą tego robić. CHCĄ!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Powerade
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 126
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 1:06 pm Temat postu: |
|
|
[quote:56de6a70af="Paweł"]Ja jednak nadal staje po stronie jego dziewczyny.
Co znaczy ze będzie ubierać sie tak jak Ty zechecsz albo sie nie spotkacie? (na jej miejscu specialnie żeby utrzeć Ci nosa chodził bym i nawet nago).
Pełno kobiet chodzi po domu tak aby było im wygodnie, stanik nie jest wygodny
Baaa zastrzele Cie bo są kobiety które wogóle nie noszą bielizny. (a oczy wyszły by Ci z orbit gdybyś zobaczył jakie to kobiety).
Na jej miejscy to ja bym Ci zakazał w lato chodzić w krótkich spodenkach (bo swoimi łydkami możesz podniecać inne kobiety), a o koszulkach które lekko sie opinają i widać barki czy klatke zapomnij. Tylko i wyłącznie ubrania które w żaden sposób nie potkreślają twojej sylwetki.
Jednym jest zdawanie sobie z swoich walorów a drógą chęć bycia seksowną.
Nie przesadzajmy, każdy kto ma walory chce być seksowny, to wymówka ludzi którzy nie są ładni że nie należy epatopować swoimi walrami(sam do nich należe), co nie znaczy że inni którzy na prawde potrafią zainteresować samym wyglądem nie chcą tego robić. CHCĄ!!! | chyba już ci powiedziałem że twoja opinia sie nie liczy bo to brednie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 1:45 pm Temat postu: |
|
|
dobra teraz ja wyglosze swoja opinie hehe...
po pierwsze to zauwazylam ze twoja dziewczyna nie zwraca uwagi na twoje zdanie, a to nie jest dobre, w zwiazu powinny byc jakies kompromisy
po drugie to mysle ze troszeczke przesadziles z tym ze jak ona nie bedzie sie ubierala tak jak ty chcesz nie bedziesz sie z nia spotykal, troszeczke przesadziles ... ja czasami w domu chodze bez stanika, wygodnie mi , a szczegolnie przed okresem bo wtedy to moje piersi sa strasznie nabrzmiale i tkliwe ale nie nosze takich bluzek zeby bylo mi widac cale piersi no ale sutki same stoja wiec je widac nawet jakbym zalozyla jakies tam swetrzysko
po trzecie to ja czasem tez lubie ubrac sie sexi i badz co badz nawet jak chce sie ubrac tak dla mojego faceta to ojciec mnie zobaczy w tym ubiorze no bo przeciez nie wymnke sie z domu przez okno
ale nie zmienia faktu to ze sa jakies tam granice nie mozna przesadzac... a moim zdaniem Powerade troche za bardzo naskoczyles ja to bym delikatniej postapila, no ale moze twojej dziewczynie potrzebny taki "szok" bo jednak z twoim zdaniem to ona wogole sie nie liczy
i pamietaj nie wolno tez przesadzac jak chce to neich zalozy fajna, sexi bluzeczke ale nie bez przesady pozadrwiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 5:49 pm Temat postu: |
|
|
Paweł:
A co byś zrobił, gdyby to była Twoja dziewczyna? Nie wolałbyś dojść do kompromisu, tylko tak na zasadzie "na złośc mamie nie założę czapki i odmrożę sobie uszy!". No przecież tak nie można. Ale generalnie chyba załapałam o co Ci chodzi!
Z Tobą Pituszka zgadzam się w stu procentach. Grunt w tym, żeby się dogadać. _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 10:44 pm Temat postu: |
|
|
Po porstu przebywałem pod jednym dachem i to z koleżankami i to z dziewczyną z którą byłem.
Nigdy nie nosiłem stanika, ale z ich relacji zdaje sobie sprawę że jest to niewygodne, po zatym każdy w domu lubi czuć sie swobodnie i większość (nie wszyscy oczywiście), chodza w luźnych rzeczach, które owszem czasem mogą pokazywać to czy tamto. Nigdy jednak nie spotkałem sie aby był to strój (a właściwie brak), na tyle aby był nie do przyjęcia.
Rozważając możliwość że nie pasowało by mi to w czym chodzi, zwrócił bym jej uwage owszem, ale raczej w formie "skarbie, nie przeziebisz się? może jednak ubierz coś innego?" - to powinno wzbudzić jej zainteresowanie sprawą i jej reakcja to:
1) frywolna riposta, po wymianie których pewnie porozmawiali bymy już poważniej na temat tego.
2) tekstu w stulu "o co Ci chodzi?", i w tedy przejście do meritum.
Jednak nie wymagał bym aby ubierała sie we własnym domu pod mojej dyktando. Ja też chciał bym sie w jej obecności czuć raz jak przystojny Jems bond 007, a niekiedy zwyczajnie, w szortach mających pare lat w koszulce którą moge spokojnie ubrudzić robiąc cos w domu czy gotując.
Szczerze to mi by nie przeszkadzało to że chodziłą by w staniku przed rodziną, jeśli jej to nie przeszkadza i rodzina nie zwraca jej uwagi? no to dla czego ja mam to robić. Owszem możę i bym bym zapytał czy ona nie czuje sie skrępowana oraz nie widzi w tym nic nie stosownego.
Ale była by to rozmowa mająca na celu informacje i wymiane poglądów, a nie stawianie ultimatum.
Co do tego czy pisze brednie czy nie to już każdego osobista sprawa jak ocenia moje wypowiedzi. Czy liczą sie czy nie, to też każdego jest indywidualan sprawa, czy zastanowi sie nad tym co pisze czy oleje to.
A ja już teraz zawodowo dodam że istnieje regulamin, oraz 3 ostrzeżenia po których jest opcjonalnie ustawiony zakaz pisania. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 11:08 pm Temat postu: |
|
|
ojejku no dlaczego skoro pytanie jest zaadresowane do kobiet wypowiada sie ciagle ten sam facet
Powerade prosił o zdanie Nas a nie mens,wiec niech sie wypowiedza same kobitki moze ? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|