Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reaver
Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 12:55 pm Temat postu: Przedawkowanie paracetamolu |
|
|
we wtorek około 16 wziąłem z 50 tabletek typu paracetamol , trafiłem do szpitala dwie godziny po zjedzieniu , wszystko ok było płukanie , potem leżałem dawali mi kroplówkę, w piątek wyszedłem i do dzisiaj mi się kręci trochę w głowie(troche inne uczucie ale nie wiem jak to nazwać) i mam pytanie czy to nie dlugo przejdzie ??
nadawaj tytuł bardziej sugerujący problem
zmieniłam
Gosia85 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 1:12 pm Temat postu: |
|
|
reaver wszystko zależy od Twojego organizmu. jak szybko metabolizuje leki.
w przyszłości radzę sprawdzić co z sercem- nadmiar paracetamolu może je uszkodzić.
czy to była próba samobójcza? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
reaver
Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 1:22 pm Temat postu: |
|
|
ok, jak lekarze mówili na szczęście serce było w porządku ,a czy to była próba samobójcza..po części tak ale cieszę się, że nie umarłem chociaż bardziej na myśli miałem wymioty i rozczulenie się bliskich |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 1:30 pm Temat postu: |
|
|
czy byłeś konsultowany psychiatrycznie?
nawet działanie mające na celu zwrócenie na siebie uwagi jest próbą samobójczą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
reaver
Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 1:36 pm Temat postu: |
|
|
w szpitalu przyszedł do mnie pogadać psychiatra , wszystko było ok ale nie długo idę właśnie do psychiatry na rozmowę, na szczęście nie brałem nigdy narkotyków, nie paliłem ani nie piłem piwa , tak to bym musiał jechać jak kolega w mojej sali z łózka obok na dwa tygodnie się leczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 1:39 pm Temat postu: |
|
|
reaver dobrze, że idziesz do psychiatry. każdy taki "wyskok" powinien być konsultowany ze specjalistą.
to, że kolega musiał iść na leczenie raczej nie wynikało z tego, że w przeszłości brał jakieś używki... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|