Preejakulat a plemniki part.2

[dlapewności]

Proszę o pilną radę. W czasie, najprawdopodobniej, dni płodnych kochaliśmy się z moją partnerką, używając prezerwatyw ze środkiem plemnikobójczym. Wytrysk miałem kilka dni wcześniej. Zakładając prezerwatywę mocno pobrudziłem ją preejakulatem na zewnętrznej stronie, więc postanowiłem wyrzucić ją, umyć członek mydłem i założyć nową, ale zakładając ją dalej wypłynęło trochę płynu i najprawdopodobniej lekko ją pobrudził. Po dosłownie kilku ruchach (to już osobny problem) wyjąłem członek z pochwy i nastąpił wytrysk poza nią. W związku z tym mam dwa pytania. Pierwsze: skoro wytrysk nastąpił tak szybko, czy płyn który mógł pobrudzić prezerwatywę mógł pochodzić z kropelkowania ? A drugie, bo są sprzeczne opinie : czy prezerwatywa ze środkiem plemnikobójczym jest nim pokryta z dwóch stron i czy on zabił plemniki znajdujące się ewentualnie na prezerwatywie ? Na tabletkę "po" mamy czas do jutra, około 14.00. Czy jest sens ją brać ? Zaznaczę, że rozstaliśmy się po całym zdarzeniu i ciąża byłaby ogromnym problemem w tym przypadku.

[nowicjuszka]

Nie ma sensu jej brac. Przeciez nie ma szans na ciaze...Wytrysk kilka dni wczesniej...Wielokrotnie w tym czasie oddawales mocz i myles sie.

A w samym preejakulacie nie ma plemnikow...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[dlapewności]

Ja to wiem, ale problem wynika z tego, że jednak ten wytrysk był w sumie dość szybko po założeniu prezerwatywy i mam cień wątpliwości, czy ten preejakulat to nie było przypadkiem już kropelkowanie.

[nowicjuszka]

Nie ma szans na ciaze.

A kropelkowanie wystepuje kilka sekund przed samym wytryskiem.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[xxMxx]

Miesiączkuję od 3 lat. Mam 16 lat. Ostatni okres miałam 14 kwietnia, teraz powinnam mieć niedługo następny. W dni płodne, kiedy było dość dużo śluzu mój chłopak włożył mi członka do pochwy.. nie doszło do wytrysku, ani wewnątrz, ani na zewnątrz.. bo chłopak się pilnował i kiedy mu się choć trochę się zachciewało czegoś więcej to go wyjmował ( dodając, że bez zabezpieczenia). Tydzień później zrobił mi palcówkę.. gdy wyjął palec, była krew.. a dość mocno je wsadzał.. myślałam, że po prostu dostałam okres, ale na następny dzień było sucho.. następnego dnia rano gdy się podcierałam papierem to było trochę krwi, a po południu brązowe plamienie i trochę różowego.. dzisiaj jest kolejny dzień i na razie mam sucho. Kręgosłup mnie ostatnio bardzo bolał, brzuch mnie czasem pobolewa, ale mniej niż zazwyczaj przed okresem, piersi na razie zbyt nie bolą. Dodam, że byłam u ginekologa pół roku temu i stwierdził małą torbiel na jajniku i dodam, że okres przez ostatnie 3 miesiące spóźniał mi się 11 dni więc cykle trwały około 40 dni. Ostatnim razem spóźnił się 4 dni.. a teraz powinnam mieć 14 maja,a z opóźnieniem liczyć 18 maja. Nie wiem co to za plamienie brązowe, bo wcześniej tego nie miałam, a pojawiło się w czasie palcówki. Czy to może być ciąża, spowodowana tym , że były dni płodne gdy we mnie wszedł? Czy są niewielkie szanse, lub ich brak? Jaki jest powód plamień...? Objawy na razie na okres mam znikome, ale może to być spowodowane tym, że się okres spóźni... .

Dostałam okres dokładnie 14 maja.. ale dzień przed tym miałam dziwną ciemną krew i czarne skrzepy. Teraz ten okres jest taki skąpy i jest to dziwna wręcz krew nieraz ze śluzem.. powychodziło mi trochę więcej syfów niż zawsze, brzuch nie bolał mnie ze skurczami, tylko nie raz dziwnie pobolewał. Dodam, że gdy w te dni płodne o wszedł.. to do niczego nie doszło, bo ja dopiero kończyłam ręką na zewnątrz.. Gdy mu się choć troszeczkę zachciewało wyciągał i czekał, potem znowu wprowadził i gdy znowu się zachciało to wyprowadził i tak kilka razy zaledwie.. Bo potem podejrzewałam ze to dni płodne i przestaliśmy, jedynie dokończyłam na zewnątrz i wtedy był wytrysk..Czy mogę być w ciąży? Dodam, że wykonałam 2 testy.. jeden 3 dni przed 14 maja, a drugi w dniu miesiączki.. i piersi mnie bolały 2 dni, obecnie nie bolą

[WIKI16]

xxMxx W ciąży nie jesteś, ale na przyszłość pamiętaj, że takie "zabawy" mogą skończyć się nieciekawie, jesteś jeszcze bardzo młoda, przypuszczam, że Twój chłopak również, dlatego jeśli już zdecydowaliście się na współżycie, powinniście zadbać o antykoncepcję, chociażby dobre prezerwatywy.

[Szycha]

Sprawa wygląda następująco.Kochałem się z dziewczyną 19 dnia cyklu. W dni płodne(gdzie ja miałem głowę) chociaż trudno nazwać do normalnym stosunkiem. W trakcie pieszczot włożyłem członek i współżyliśmy przez minutę potem go wyłożyłem i oczywiście nie było wytrysku. Po pewnym czasie pieszczot znów włożyłem członek i znów przez krótki czas byłem w niej. Wyjąłem członek i po upływie minuty może dwóch dzięki działaniom partnerki nastąpił wytrysk ale oczywiście na zewnątrz. Czy mamy zastosować tabletki "po". Czy ryzyko jest na tyle małe że praktycznie nie możliwe. Czekam na odpowiedz/

[wind_of_hope]

dostałes juz odp. !!!
_________________

[adriano2]

Witam Panie! Widzę, że są tutaj najtrafniejsze odp. sądzę że znają się Panie na rzeczy, czyżby studentki medycyny?

Mam pewien problem, z dziewczyną doszło między nami do kontaktu, jesteśmy raczej rozsądni i odpowiedzialni ale w takich momentach różnie bywa, były to pieszczoty, mogłem dotknąć penisa z preejakulatem i po kilku minutach pocierałem narządy płciowe dziewczyny, nie ma mowy o jakim kolwiek wytrysku jedynie płyn, z tego co pamiętam było to dzień po miesiączce. Po jakiś 6 dniach dziewczyna powiedziała mi że pobolewał ją jajnik i troszkę brzuch czy to mogłaby być owulacja? wtedy wychodziłoby na to że nie ma możliwości zapłodnienia.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[nowicjuszka]

Zalezy jak dlugie ma cykle (dlugosc cyklu liczymy od pierwszego dnia miesiaczki do dnia poprzedzajacego pierwszy dzien kolejnej), w ktorym dniu cyklu mialy miejsce pieszczoty.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.