Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Polip na woreczku

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Gastrologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Cze 10, 2010 3:14 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam ponownie. Wiec zaczne od tego ze bole brzucha ustaly chyba na dobre, kotlowanie sie w jelitach nie jest juz tak uciazliwe, stolec w koncu z jasno brazowej przybral normalna barwe(ciemniejsza). Ale za to nudnosci po prostu mnie zabijaja!!! Po naszym ostatnim liscie poszedlem do lekarza i zapisala mi Fluoxetine 20mg (antydepr) zebym bral razem z Mebewerine. Pierwszy dzien byl ok na drugi dzien bylem troche ospaly ale nie bylo zle. Na trzeci dzien brania Fluoxetine mialem bole w przelyku a po czwartym dniu nudnosci i wtedy ze strachu odstawilem lek! Minely juz 3 dni od kiedy odlozylem Fluoxetine i nadal z rana jest mi niedobrze. Budze sie rano i czuje sie koszmarnie pierwsze co czuje nudnosci i strach(poddenerwowanie) taki stan utrzymuje sie nawet do puznego popoludnia. Nie nadaje sie do niczego w tym czasie(pomaga troche spacer). To jest nie do zniesienia! Czytalem ze na skutek odlozenia antydepresanta mozna czuc dyskomfort miedzyinnymi nudnosci ale jak dlugo to moze sie utrzymywac? Dodam ze to juz drugi antydepresant ktory zaczolem brac i przestalem w przeciagu miesiaca , czy to moglo wywolac taki stan? Lekaz zapisal mi Prochlorperazine na powstrzymanie nudnosci jest troszke lepiej ale generalne zle samopoczucie (stan poddenerwowania i lekkie nudnosci, brak checi na co kolwiek) pozostaje i strasznie mnie meczy. Zastanawiam sie czy nie powinienem zrobic endoskopii odbytniczej aby upewnic sie czy w jelitach nic sie nie dzieje? Prosze o odpowiedz Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gosia85
Przyjaciel forum


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach


PostWysłany: Czw Cze 10, 2010 7:30 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wrukowski
żeby lek antydepresyjny zaczął na dobre działać musi minąć co najmniej 4 tygodnie regularnego zażywania. dopiero wtedy można odczuć działanie leku. przez kilka pierwszych tygodni lek może wywoływać skutki uboczne: nudności/wymioty, senność/ bezsenność, ospałość/ pobudzenie.
czyli tak na dobrą sprawę lek jeszcze nie zaczął działać więc wątpię, że masz efekty odstawienia.
czasem trzeba zacisnąć zęby i przetrzymać skutki uboczne- ma je prawie 90% chorych którzy dopiero zaczynają zażywać specyfik.

ważne żeby ufać swojemu lekarzowi i absolutnie nie odstawiać leków na własną rękę. wszelkie wątpliwości i skutki uboczne z nim omawiać.

możliwe, że objawy masz na tle nerwowym. ale myślę, że przebadanie się też nie zaszkodzi Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Cze 10, 2010 9:16 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dzieki tez tak mysle (mam nadzieje) tak dopiero teraz kiedy poczytalem o antydepr wiem ze objawy odstawienia nie objawiaja sie po kilku dniach brania leku, ja po prostu nie moge dac sobie rady z pierwszymi symptomami sa one okropne a najgorsze sa nudnosci!!! Wlasnie staram sie ich pozbyc mam nadzieje ze mina szybko ale chyba do lekow antydepr juz nie wruce, po prostu sie ich boje! Sprobuje z lekiem o nazwie St Jons Wort z tego co wiem jest to slabsza odmiana leku antydepr na bazie ziolowej, mam nadzieje ze obejdzie sie bez chemicznych srodkow. Duzo czytalem o depresji i mam wiekszosc typowych objawow, jest mi bardzo cierzko samemu ze soba ale mam nadzieje ze obejdzie sie bez antydepresantow??? Dzieki jeszcze raz za odpowiedz! Pozdrawiam...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gosia85
Przyjaciel forum


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach


PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 12:08 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

to czy obejdzie się bez leków antydepresyjnych ciężko stwierdzić.
jeśli nie chcesz uciekać się do chemicznych sposobów może wybierzesz się na terapię do psychologa? to także daje świetne efekty i człowiek wie, że nie jest sam.

co do nudności- próbowałeś kiedyś leku Polprazol? jest on wydawany tylko na receptę i nie jest drogi.
mnie pomógł. może i Tobie pomoże.

wiem, że jak męczą Cię ciągłe mdłości i inne dolegliwości to ciężko się do czegokolwiek zmusić ale bardzo dobrym sposobem na poprawę samopoczucia jest wysiłek fizyczny. przy odpowiednio długim treningu podnosi się ilość endorfin- czyli tzw hormonów szczęścia. pomaga to zwalczać stres no i zajmuje myśli czymś innym niż dolegliwości Smile
spróbuj. naprawdę warto. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 3:56 pm    Temat postu: Polip na woreczku? Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mam jeszcze takie pytanie. Robilem USG 2 razy wiem ze mam 2-3mm polip na woreczku, czy to w jakikolwiek sposob moze uposledzac moje funkcje trawienne? Czy jest mozliwe ze te wszystkie dolegliwosci i(nudnosci ) powoduje ten maly polip? Szukalem odpowiedzi na internecie ale nie znalazlem zadnej sensownej odpowiedzi a moj lekarz twierdzi ze nie? Ze cos takiego nie wywoluje zadnych objawow, ale ja ciagle sie zastanawiam i nie daje mi to spokoju denerwoje sie przez to! Czy wiesz cos na ten temat?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
fasolka
Przyjaciel forum


Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 752

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 9 podziękowań w 9 postach

Skąd: Wrocław
PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 4:43 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

przeciez polprazol to omeprazol, a kolega juz mowil ze dostawał omeprazol
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 7:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

he he fajnie ze jestesmy spostrzegawczy ale wolal bym uzyskac jakas odpowiedz na moje pytanie dzieki Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gosia85
Przyjaciel forum


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach


PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 8:01 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

fasolka napisał:
przeciez polprazol to omeprazol, a kolega juz mowil ze dostawał omeprazol

fakt. umknęło mi. no cóż, zdarza się.
Wrukowski
polipy same w sobie są ponoć neutralne dla organizmu. bardzo często dochodzi do ich samoistnego wchłonięcia. skoro lekarz twierdzi, że to nie polip jest przyczyną dolegliwości to być może ma rację.
ważne byś co jakiś czas kontrolował stan polipu .
jeśli masz wątpliwości to zasięgnij porady jakiegoś innego lekarza. w tej kwestii nie mogę Ci jednak pomóc Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 8:26 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

i tak wielkie dzieki fajnie ze mozna sie poradzic i uzyskac jakies odpowiedzi to pomaga za to dziekuje i pozdrawiam!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wrukowski



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sob Lip 10, 2010 4:38 pm    Temat postu: Polip na woreczku Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam mam 30 lat pisze na tym forum po raz kolejny w nieco zmienionej formie. Mianowicie chcial bym sie dowiedziecz czy maly 3mm polip na woreczku moze dokuczac? Pytam bo od okolo 3 miesiecy miewam dolegliwosci gastryczne ktore notabene nie sa juz tak dokuczliwe jak na poczadku ale nadal czuje ze cos jest nie tak mianowicie miewam lekkie nudnosci w ciagu dnia,odbijanie i kiedy lekko popukam sie pod prawym zebrem odczuwam lekki bol, czasem pieczenie lub pokluwanie. Stolec tez jest jakby sluzowaty. Robilem gastroskopie i wszystko jest ok, badanie kalu tez ok a na USG ktore robilem 2 razy tylko ten polip wykazalo i lekarz kazal mi sie nim nie pezejmowac, ale jak mam to zrobic skoro czuje ze cos jest nie tak? Poza tym czytalem ze polipy moga byc objawowe? Koledzy z forum sugeruja IBS ale czy to co opisalem powyzej moze to wykluczac? Przez stres s tego powodu nabawilem sie depresjiz wszyskimi odczuwalnymi jej skudkami i generalnie sytuacja stala sie dla mnie nie do zniesienia, czuje sie niepewnie i boje sie i niewiem jak poradzic sobie z problemem? Przez depreje stracilem poczucie tegoco tak naprawde mi jest po prostu niewiem? Jestem roztrzesiony , wystraszony i na skraju zalamania nerwowego nie mam juz na to sily. Prosil bym o jakies pordy,zalecenia dzieki! Dodam jeszczze tylko na koniec ze nie miewam juz boli brzucha i zaparc jak to bylo na poczatku...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Gastrologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group