pessar

iko77

Witam Was drogie towazyszki niedoli :) Nie znalazlam na tym forum postu na temat pessarow.. u mnie 29 tydzien i od tygodnia mam skorcze macicy - nie sa zbyt bolesne..raczej nieprzyjemne i Junior biedny scisniety na 5-15 sek. bylo nawet dwa dni spokoju potem wrocily..biore NO-SPE i Magnez i ciut zelzylo..leze tez jak najwiecej ale domem i coreczka tez musze sie zajmowac.. Od 6 tyg. mam juz zalozony Pessar ciazowy kolnierzowy nr2.. z powodu klopotow z niewydolnosci szyjkowej..Moja Gin na wakacjach a ja mam te skorcze okolo 4-8 x na dobe.. za dwa tyg. wracac trzeba do pracy :( powiedzie co robic.. Czy ktos ma podobne problemy? albo mial w przeszlosci ? bede wdzieczna za wszelkie odpowiedzi :) pozdrawiam wszystkie Forumowiczki..

Gosia85 · Wysłany: Pią Sie 15, 2008 9:11 pm Temat postu:

moja bratowa miała skurcze już w 6 miesiącu .
lekarka kazała jej zażywać magnez i no-spe . nie wiem czy coś jeszcze.
w każdym bądź razie skurcze ustąpiły. Smile

buny24 · Wysłany: Sro Sty 20, 2010 10:02 am Temat postu: pessar

witam, zalozyli mi niedawno pessar poniewaz mialam rozwarcie w 29tyg ale szyjka jest odpowiedniej dlugosci, mam niewydolnosc szyjki macicy i nurtuje mnie pytanie bo wiem ze stosunkow po zalozeniu nie moze byc ale czy chodzi tutaj takze o pieszczoty np jezykiem albo sex analny? prosze o odpowiedz bo bardzo mnie to interesuje pozdrwaiam

tosia81 · Wysłany: Sro Sty 20, 2010 12:56 pm Temat postu:

No niestety o współżyciu nie ma nawet mowy. Jeśli chodzi o inne pieszczoty to też są nie zalecane ponieważ orgazm powoduje skurcze macicy co w konsekwencji może prowadzic do przedwczesnego porodu.
_________________
Jestem mamą Wink

))

buny24 · Wysłany: Wto Mar 23, 2010 9:38 am Temat postu:

i znowu mam pytanko dotyczac pessaru Very Happy

udalo mi sie przechodzic z nim Wink

i na przelomie 37/38tyg mi go wyciagneli ale mam pytanie dotyczace bliskosci z partnerem bo jak byl zalozony to oczywiscie nie mozna byl a jak jest teraz po wyciagnieciu go?

tosia81 · Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:30 am Temat postu:

Nie ryzykowałabym . Co prawda Twoja ciąża jest donoszona więc nawet jakby nastąpił poród to będzie ok ale wstrzymaj się dla bezpieczeństwa. Nie ma co ryzykować a dla dziecka im dłużej w brzuszku tym lepiej. Po ściągnięciu pessara no szyjka na pewno się powoli rozwiera a kontakt seksualny przyśpieszyć może całą sprawę
_________________
Jestem mamą Wink

))

buny24 · Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:37 am Temat postu:

aha dzieki wielkie za wiadomosc Smile