Okropny ból nadgarstka, pomocy

Malwina1234567 · Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 8:50 pm Temat postu: Okropny ból nadgarstka, pomocy

Cześć, proszę o pomoc. Od wakacji zacząl mnie boleć strasznie nadgarstek Sad

byłam już z tym u lekarza ale powiedziała mi lekarka że nic nie jest, ale ból się zwiększył, z dnia na dzień nie mogę rusza reką i strasznie mnie boli przy ruszaniu. Co mogę jeszcze zrobić. Proszę o rade. Z góry dziękuję Laughing

Gosia85 · Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 9:36 pm Temat postu:

boli Cię tylko nadgarstek?
może masz jakieś zmiany zwyrodnieniowe albo nadwerężoną rękę?
może warto pójść do innego lekarza. i zobaczysz co on Ci powie.
miałaś robione jakieś badania?

Bianka16 · Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 12:37 am Temat postu:

Mnie też tak lekarz potraktował, powiedział mi,że mam smarować Naproxenem i po tygodniu przejdzie,że to zapalenie ścięgna spowodowane nadwyrężeniem. Dowiedziałam się,że coś na pewno podniosłam, co było dla mnie za ciężkie, a ja za nic nie mogłam sobie takiej sytuacji przypomnieć. Nadgarstek bolał co raz bardziej, do tego stopnia,że nie było mowy,żebym podniosła tą ręką choćby kubka z herbatą. Po pół roku bólu nie wytrzymałam. Zaczęłam smarować rękę Fastum kilka razy dziennie i zakładałam na czas pracy opaskę na nadgarstek, żeby trochę go odciążyć ( opaska taka obejmująca kciuk, bo te tenisowe zjeżdżają). Oczywiście opaska tylko lekko uszytwniała, a nie uciskała. Po 2 tygodniach ból całkiem minął. Co prawda wracał później co jakiś czas, ale wystarczyło jedno lub dwa posmarowania maścią i przechodziło. Teraz już nic mi nie jest.
Czy lekarz dał Ci jakieś maści, leki? Możesz spróbować, ale jeśli po kilku dniach nie zauważysz różnicy - poszukaj innego lekarza i skonsultuj swój problem.

Malwina1234567 · Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 4:16 pm Temat postu:

czasami jeszcze czuje ból w łokciu albo okolicach, miałam różne maści ale to nie pomaga Sad

a nic nie podnosiłam cięzkiego, pozatym piszę lewą ręka a nie prawą

Bianka16 · Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 11:44 am Temat postu:

To masz jeszcze jedno wyjście, przejść się jeszcze raz do lekarza i powiedzieć,że nadal cię nadgarstek boli, niech lekarz myśli co dalej zrobić, od tego jest, a jeśli on nie wie, to wtedy skieruje Cię do specjalisty. Możesz też skonsultować się z innym lekarzem.

mala8384 · Wysłany: Pon Kwi 20, 2009 8:08 pm Temat postu:

mnie tez bardzo bola nadgarstki jutro ide do lekarza tyle ze u mnie hmm nie wiem jak to ujac...wystaja kostki?na lewej mam taka kulke widoczna nie boli a na prawej od 3 dni urosly mi juz 3 takie tylko ze strasznie boli.jakby sie kostki poprzestawialy...i wyszly.nie wiem co o tym myslec.bole mam od dawna i od poczatku smaruje mascmi i opaski nosze i nic:(mial ktos taki przypadek?

Zibi · Wysłany: Pon Kwi 20, 2009 9:34 pm Temat postu:

Kulka jest rzeczą normalną, to kość. Na lewym nadgarstku występuje po lewej stronie a na prawym po prawej.

mala8384 · Wysłany: Pon Kwi 20, 2009 10:15 pm Temat postu:

ironia?:)akurat na lewej mam na srodku a na prawej w sumie tez jedna blizej kciuka.i w jednym miejscu reka jest spuchnieta....

Bianka16 · Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 5:41 pm Temat postu:

Ja też miała taką kulę właśnie. Lekarka powiedziała mi,że tak wygląda zapalenie ścięgna.

kiara3730 · Wysłany: Sob Lip 25, 2009 10:45 pm Temat postu:

juz okolo 3 lat mam problem z nadgarstkiem...nie mialam kiedy isc do lekarza. w jednym miesiacu bolal w drugim nie roznie to bylo ale ostatnio boli ciagle od 2 miesiecy mimo calkowitego oszczedzania lewej reki. nie moge odchylac reki do przodu czy do tylu. i strasznie boli jak opieram ciezar ciala na tej wlasnie rece:( zauwazylam tez ze mam na niej bardziej wystajaca kostke niz na prawej rece i obwod w nadgarstku jest mniejszy. widac to golym okiem.... czy to jakies zwyrodnienie czy zapalenie?