Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prz84
Dołączył: 12 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 10:42 pm Temat postu: Nie mogę pić alkoholu. Co jest przyczyna? |
|
|
Od zawsze alkohol wywoływał u mnie wymioty. Moja maksymalna dawka alkoholu to najwięcej trzy piwa, później albo był okropny wstręt albo wymioty. Czy to może to być objawem jakiejś choroby? co z tym robić, bo czasem przy niektórych okazjach trzeba wypić więcej? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
aramentis
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 81
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 9:30 am Temat postu: |
|
|
??????? po prostu masz słabą wątrobę. a piwa nie pije się na litry, kto więcej, tylko dla smaku... NIE MA takiej okazji gdzie trzeba by było wypić więcej... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
adam123
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 12:54 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe pytanie. Ja mam to samo po wypiciu kilku piw wymiotuję taką kwaśna pianą i nie mogę patrzeć na alkohol. Nigdy mi się nie zdarzyło żebym się upił bo zawsze po kilku kieliszkach przechodzi mi chęć na alkohol. A czemu? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 1:51 pm Temat postu: |
|
|
jeżeli od zawsze, to rzeczywiście może to być słaba wątroba lub reakcja alergiczna... ew. niedobory cynku lub stosowane leki, ale to już nie podchodzi pod "od zawsze".
i zgadzam się z aramentis, nigdy nie trzeba wypić więcej. nikt Ci na siłe przecież alkoholu nie będzie wlewał do gardła _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mTa
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 4:39 pm Temat postu: |
|
|
ja mam teraz tak samo, chociaż wcześniej takie objawy u mnie nie występowały;P po prostu po jakimś czasie nagle bum i koniec, teraz stronie od alkoholu i piję bardzo mało, wręcz okazyjnie:) jak ktoś mi coś proponuje to praktycznie zawsze dziękuje;) nie wiem dlaczego tak ale jakos wyszło, nie tęsknie za tym i nie płacze, wręcz mi z tym bardzo dobrze:d
a razem ze wstetem do alkoholu przyszedł wstręt do papierosów;p |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Emi2
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 6:35 pm Temat postu: I dobrze.. |
|
|
Przynajmniej alkoholizm wam nie grozi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
adam123
Dołączył: 13 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lip 20, 2008 8:54 pm Temat postu: |
|
|
We wcześniejszym poście pisałem, że nie mogę pić alkoholu. A pozostałe objawy być może z tym związane to:
-nadmierna potliwość (jak wypiję piwko to się nie pocę)
-nikt po mnie nie wejdzie do łazienki (okropny zapach), dlatego podejrzewam, że to może być związane z układem trawiennym. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
prz84
Dołączył: 12 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 11:50 am Temat postu: |
|
|
widzę, że temat umarł a nie ja tylko mam taki problem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 5:33 pm Temat postu: |
|
|
ja mam taką prostą radę- jeśli alkohol Ci szkodzi- nie pij.
nigdzie nie jest napisane, że trzeba wypić.
moze jesteś uczulony na któryś składnik alkoholu. widać Twój organizm go nie toleruje. i nie sądzę żeby to był objaw jakiejś choroby. moja koleżanka np. zawsze dostaje kataru i kicha jak wypije piwo. u Ciebie może się to objawiać inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
heniow
Dołączył: 10 Wrz 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 10, 2008 4:34 pm Temat postu: |
|
|
A może to wadliwy gen dehydrogenazy aldehydowej?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|