Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania 32
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 9:25 pm Temat postu: |
|
|
dlaczego tutaj cisza??????????????/ ja ania bylam na zakupach w innym miescie!!!!!!!!!!!!!a teraz wrociłam z meczu hokeja gdzie bylo pełno ludzi i glosno a ja wsrod nich@!!!!!!!!!!!!!!!!buziaczki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
terka33
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 9:06 am Temat postu: |
|
|
Witam z rana!!
ania jesteś świetna i silna że tak sobie radzisz jeszcze troszkę i tej pani frani pomachasz i zrobisz papa
Coś nasze dziewczynki len ogarnął nic im sie nie chce pisać??
Pogoda u mnie paskudna pochmurnir deszcz pada ale jestem pozytywnie nastawiona i chałupke sobie"ogarnę")))
Miłego dnia moje skarby:)))) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania 32
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 9:56 am Temat postu: |
|
|
oj Terciu u mnie ez paskudna pogoda co przekłada sie na samopoczucie ale pije kawusie i spadam do roboty to moze przejdzie jak posprzatam chałpke, buzaczki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
terka33
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 2:50 pm Temat postu: |
|
|
oj już jestem po sprzątanku troszkę dokladniej bo zaglądnęlam w uliczki nie tylko ryneczek jestem już po obiadku i rozkoszuje się piszac:))))))
To nic ze pogoda nie nastraja wlączylam sobie muzyczke słucham Georgini bardzo mi się podoba
USUWAM. podawanie linków pochodzących spoza biomedical jest zabronione. takie rzeczy proszę sobie podawać na pw. następnym razem będzie ostrzeżenie.
Gosia85
Od razu humorek się poprawił
Ja sobie popijam herbatke owocowa ach jaka smakowita |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania 32
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 4:58 pm Temat postu: |
|
|
gdzie ta nasza załozycielka watku?????????Krysiu hop hop |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lady_a
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 73
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Witam nieśmiało,
sama walczę z nerwicą od ponad 5 lat. Przeszłam już 3-miesięczną psychoterapię w Klinice Nerwic i było tylko gorzej. Wątpię już we wszystko, nie potrafię z tym żyć, a pamiętam jakie życie było piękne przed chorobą. Piszecie, że wyszłyście z tego, jak to możliwe?? Ja już w to zwątpiłam.......... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
terka33
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 5:28 pm Temat postu: |
|
|
Witam Cię Lady_a!!
Walka z nerwicą to ciężka harowka ta ciągla walka z myślami..
Nie jest to latwe pokonać tyle przeszkód.
Mnie się udalo ale dzięki cieżkiej pracy fizycznej mieszkam na wsi i jak mi było bardzo cieżko to zażylam środki uspokajające i staralam się z daleka od ludzi i wyladowywalam się na pracy fizycznej i wyplakalam sie wyrzucalam wszystko siebie.
Dużo też lubilam spacerować też tak na ubocze i się wyzalilam wyplakalam i wracałam "odnowiona".
Mnie udalo się pokonać nerwicę bez terapii .Dużo pomogla mi książka LOUISE HAY "Jak uzrowić swoje życie"jest tam dużo cennych rad mnie akurat pomogly.
Mam nadzieję że dobrze poczujesz sie między nami napisz coś wiecej o sobie: |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania 32
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 7:21 pm Temat postu: |
|
|
witaj Lady:))))) ja walcze z nerwicą lękowa juz 4 rok!!!! na poczatku nie wstawalam z łozka teraz jest o niebo lepiej ale wiem ze to zasluga terapi tam zrozumiałam moja nerwice i ciezka ogromnie praca nad soba. nie pracuje bo jeszcze daleka droga przedemna ale wierze ze bedzie lepiej.napisz nam cos wiecej o sobie:)))) razemlatwiej wiec zapraszam do pisania:))))pozdrawiam ania |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lady_a
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 73
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 12:44 pm Temat postu: |
|
|
Walczę, walczę i nie widać nawet światełka w tunelu ku lepszemu.........Biorę cały czas leki, mam spotkania z terapeutą, czekam też na rozpoczęcie terapii mam nadzieję, że na dłuższy czas, bo te obecne spotkania są niestety tylko doraźne z przyczyn ode mnie nie zależnych. Moje wyjścia z domu zaczynają ograniczać się powoli tylko do wyjścia do pracy, do której zawozi mnie mąż i z której mnie przywozi. A i tam są ciężkie momenty........Kompletnie nie wiem jak pomóc sobie w najcięższych momentach, ratuję się doraźnymi uspokajaczami, ale brak mi wsparcia drugiej osoby:(
Cieszę się, że rozpoczęłyście ten wątek.
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
terka33
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 2:35 pm Temat postu: |
|
|
Lady_a oj to najgorzej w tym wszystkim u Ciebie to brak wsparcia u drugiej osoby:(
moja droga nerwica to choroba duszy i cierpią na nia ludzie wrażliwi.
Leki powinne byc tylko dorażnie najważniejsza jest rozmowa i wsparcie ludzi życzliwych którzy nie będą pouczać krytykować tylko wysluchają i zrozumią wesprą pocieszą podniosa na duchu bo słowa leczą,a w dzisiejszym zagonionym świecie to najgorzej spotkac tych prawdziwych bezinteresownych ludzi ..
My tu jesteśmy i rozumiemy się i umiemy sluchać tak że pisz wszystko co czujesz jak ci jest żle bo to też pewna forma terapii..a my przytulimy poglaszczemy dobrym slowem.
Może Ty masz niską samoocenę i stawiasz sobie za wysoko poprzeczke.
Ja nie znam sie nerwicy od strony medycznej brak mi wiedzy jestem laik ale umiałam sobie poradzić życzliwym podejściem do zycia.i pracą wytrwalą nad swoją psychiką.Znajdż sobie zawsze czas dla siebie na przyjemne zajęcia spacery krzyzówwki a teraz forum grono przyjaciól z ktorymi się rozumiemy i wspieramy
Pozdrawiam i milutkiej niedzieli buziaczki:)) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|