Narkoza i powikłania - PROSZĘ O POMOC

[Katka]

Proszę o pomoc
Moja serdeczna przyjaciółka w dniu wczorajszym miała mieć zabieg laparoskopii przy znieczuleniu całkowitym. Niestety zabieg ten nie doszedł do skutku, gdyż starciła przytomność. Została zaintubowana i rzewieziono ją do szpitala klinicznego na oddział intensywnej terapii. Lekarz prowadzący poinformował nas, że zostały podane
jej środki usypiające, gdyż po wybudzeniu chciała zerwać z siebie aparat intubujący a jest poddawana zabiegowi "sciagania powietrza z organizmu". Czy to oznacza, że przy podawaniu znieczulenia zostało jej wstrzyknięte powietrze do żyły? Jakie mogą być skutki takiej komplikacji? napewno nie oddychała samodzielnie przez jakas chwilę, dziś ma być
poddana tomografi głowy by sprawdziś móżg.
Obajwy neurologiczne podobno są prawidłowe, lecz na komendę lekarza proszę ścisnąć mnie za rękę - nie zrobiła tego. Było to sparwdzane w momencie wybudzania się z narkozy.
Proszę o informacje co moglo się przydarzyć podczas znieczulenia? Jakie mogą być komplikacje i ewentualne sposoby leczenia.
Bardzo proszę o pomoc i z góry serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam

[malutka20]

Jasne że to z narkozy!!!!!I dlatego właśnie nie warto przy byle jakich zabigach nie warto decydować się na narkoze!!! Co można zrobić porostu męczyć nekarzy ktorzy w niewałaściwy sposob tą narkoze zrobili, tutaj były ewidentnie łamane prawa pajenta, można spobowac nawet zagrozić sądem, bo lekarze w naszym kraju czują się bezkarni, psuc umieją a leczyć nie chcą!! Aha i laparoskopia była robiona i czy konieczne naprawde było to znieczulenie ogólne, czy to tylko dla lekarzy wygodnictwa? A podczas znieczulenia mogą wydarzyć (ale nie powinny widocznie lekarze popelnili błedy), przedwszystkim nie powinny jej mieć osoby z wadami serca i uczulone na dany lek znieczulajacy, jest też wiele innych chorob podczas ktorych nie powinno zostać zastosowane tego typu znieczulenie. Czy Twoja przyjaciółka napewno miała przed tym zabiegem zrobione wszystkie potrzebne badania? Czy jest alergiczką? Pozatym te leki uspokajajace po takim zajsciu to głupota, one przecież obniżają ciśnienie i mogą razem z innymi lekami doprowadzić do zgonu!!! naprawde wydaje mi się że lekarze byli niekompetentni i Towaja koleżanka teraz musi przez to cierpieć Mam nadzieje że wyjdzie z tego i wróci do zdrowia!

[bor38]

bardzo proszę o pomoc moja matka lat 64 miała mieć usunięte kamienie z dróg żółciowych gastrospopią pod narkozą po zabiegu okazało się że przy przebudzeniu stwierdzono brak oddechu z podejrzenie obrzęku płuc od razu trafiła na r kardiologie tu ją znowu uśpiono aktualnie upłyneło już kilka dni jest cały czas pod respiratorem próbowano raz ją obudzić ale podobno ma swój oddech za słaby by funkcjonować proszę o pomoc co dalej jestem załamany

[mala_mi]

bor38 ale jak my mozemy pomóc? Niestety, widocznie nastąpiły powikłania, nic nie da się chyba zrobić trzeba czekać aż sytuacja się ustabilizuje na tyle aż będzie można mamę wybudzić. Nie załamuj się, tylko walcz, Twoja mama Cię teraz potrzebuje. Będzie dobrze.
_________________

[bor38]

MOŻE ZNACIE JAKIŚ SPECJALISTÓW LUB UZDROWICIELI KTÓRZY RADZĄ SOBIE W TAKICH SYTUACJACH