Napady agresji

eyesonfire · Wysłany: Nie Mar 08, 2009 11:05 pm Temat postu:

to jak powie 1 raz, to to zrob i spokoj.
moj ojciec tez tak gada caly czas co to mam robic, a ja zawsze odpowiadam "juz" i do go to szewskiej pasji doprowadza, wiec sie non stop klocimy Wink

jak zaczelam robic to co mowi od razu, to sie przestal czepiac bo nie mial czego.
_________________

ewelina15253 · Wysłany: Nie Mar 08, 2009 11:10 pm Temat postu:

Oczywiscie ze utrzymuje Very Happy

ok postaram sie byc bardziej i wyrozumiala dla niej , nie wiem czy wytrwam;?
ale powiem, byl taki moment , ze w pewnym okresie swojego zycia, bylam zwiazana z mama, bylo to jakos po rozwodzie rodzicow. Pamietam jak plakalysmy razem(mama to bardzo przezywala) , noo ale teraz ... do bani ;/

wind_of_hope · Wysłany: Pon Mar 09, 2009 9:36 am Temat postu:

spraw jej na dzien matki jakis miły prezent.fakt ze mamy Marzec i jeszcze troche czasu jest ale przynajmniej bedziesz mogła zastanowic sie co kupic i jak poprowadzic rozmowe, napewno zrobi jej sie miło Very Happy

_________________

babcia · Wysłany: Pon Mar 09, 2009 12:28 pm Temat postu:

a nie jest przypadkiem tak, ze wyładowujesz się na niej, bo jest akurat w pobliżu?
Czujesz agresje tylko do swojej matki, czy na innych tez sie wkurzasz?

Zapewniam Cię, że wszystko się zmieni jak wyprowadzisz się z domu. Jeszcze będziecie za sobą tęsknic! Smile

Wiem co mówię.
_________________

ewelina15253 · Wysłany: Pon Mar 09, 2009 4:49 pm Temat postu:

ewelina15253 · Wysłany: Czw Mar 12, 2009 8:43 pm Temat postu:

Beznadzieja Crying or Very sad

jeszcze gorzej

Gosia85 · Wysłany: Pią Mar 13, 2009 12:10 am Temat postu:

Ewelina, a myślałaś może o terapii?

ewelina15253 · Wysłany: Pią Mar 13, 2009 6:02 pm Temat postu:

O terapi? Szczerze, nie myslalam o tym, wierzylam ze z biegiem czasu to wszystko sie zmieni, moje relacje z matka.

Dodano po 1 godzinach 25 minutach:

Ale widac, mylilam sie

Gosia85 · Wysłany: Sob Mar 14, 2009 12:46 am Temat postu:

bo wiesz... z doświadczenia Ci powiem że z terapią jest łatwiej.
na bezpiecznym gruncie przyglądasz się sobie, swojemu życiu i reakcjom.
ogólnie przyjmuje się, że agresja jest wywoływana między innymi nierozwiązanymi konfliktami .
lepiej poszukać pomocy zanim będzie za późno. zanim np zaczniesz wybuchać agresją na ludzi w Twoim środowisku/ na obcych/ współpracowników itd

ewelina15253 · Wysłany: Sob Mar 14, 2009 12:59 am Temat postu:

No tak, ale co mam zrobic? Psycholg wchodzi w gre?
Nie mam pojecia gdzie u mnie w miescie i w okolicach przyjmuje taki lekarz Confused