Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Wysłany: Czw Paź 26, 2006 4:05 pm Temat postu: Luźne stawy... Ale o co tu chodzi?
Rok temu skręciłam poważnie kostkę. Pomimo dużej opuchlizny, ograniczonego ruchu i 2 wizyt w szpitalu lekarze nic mi z nia nie zdrobili. zero usztywnienia itd. Do dnia dzisiejszego mam problemy z kostką, dalej jest lekki obrzęk, boli mnie ta kosta przy kucaniu a niekiedy podczas biegania. Byłam kilka dni temu u ortopedy i powiedział że mam luźne stawy. Jestem osoba bardzo aktywną i bez sportu nie wytrzymam. Czy możecie mi polecić co robić z kostkami i kolanami (bo one tez mnie bola) podczas treningów (stabilizator?) Jak się odpowiednio rozgrzewać żeby uniknąć kontuzji?
Z góry dziękuje za pomoc
Powrót do góry
licus15
Dołączył: 30 Lis 2006 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 11:36 am Temat postu:
Hej borykam się już z tym problemem kilka lat. Chodziłam do kilku specjalistów. Nosiłam usztywniacze, ósemki i nic nie dawała. Arz w końcu poszłam do chirurga zrobił zdjęcie i się okazało, że pozostała mi tylko operacja. Powiedział, że jeszcze dłużej bym czekała i miała bym zwyrodnienie stawu skokowego. Obecnie mam gips na 6 tygodni i czekam na rezultat. Pozdrawiam
Powrót do góry
Forum medyczne
-> Lekarz rodzinny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach