konflikt serologiczny

[asia08052006]

pamietam, ze przy pierwszej ciazy dostawalam jakis zastrzyk. a bylo to w 10 tyg. ciazy, bo dopiero wtedy poszlam do ginekologa i lekarz potwierdzil ciaze. a teraz , czy moze powinnismy przed planowanym zaplodnieniem zglosic sie do lekarza i uprzedzic , ze mamy konflikt. chodzi mi o to czy nie bedzie za pozno jak juz bede np w 10 tyg. bo zanim sie dostane do lekarza to zawsze trwa z miesiac?

[tosia81]

Jeśli przy pierwszej ciązy dostałaś zastrzyk to znaczy,że były już wtedy obecne przeciwciała. Na Twoim miejscu poszłabym do gina i zapytała o radę .
O konflikcie mówimy wtedy gdy dziecko odziedziczy krew po ojcu czyli Rh +. Gdy Ty masz ujemne Rh to gdy do krwiobiegu dostaną się dodtnie Rh dziecka to Twój organizm bedzie zwalczał krwinki dziecka bo uzna je jako złe i nie Twoje . wtedy zaczną się wytwarzać przeciwciała niszczące krwinki dziecka ( dlatego robi się badania).
Co zagraża? No np niedokrwistość, śmierć dziecka, silna żółtaczka
_________________
Jestem mamą ))

[asia08052006]

wlasnie moj pierwszy synek ma grupe krwi 0 czyli nie odziedziczyl krwi po tacie. czytalam przed chwila duzo o tym , ale juz mam metlik. boimy sie z mezem . moze mi ktos to jasniej wytlumaczyc. prosze

[tosia81]

Jak mam jaśniej wytłumaczyć ? Co Ciebie interesuję dokładnie. Może łatwiej Ci bedzie zrozumieć jak zadasz konkretne pytania. Wtedy łatwiej bedzie napisać prostszą odpowiedz. Ja też z mężem mamy konflikt dlatego dużo pytałam swojego gina na ten temat
_________________
Jestem mamą ))

[asia08052006]

chodzi o to , ze przeczytalam, ze te przeciwciala tworza sie, gdy przy pierwszej ciazy dziecko dziedziczy grupe krwi ojca czyli bRh+. a w naszym przypadku synek mial grupe 0 . czy tzn. , ze te przeciwciala sie nie wytworzyly? i teraz przy kolejnej ciazy [ bo przy roznej grupie krwi druga ciaza jest przeciez grozniejsza] te przeciwciala [jesli dziecko bedzie mialo tym razem grupe ojca] nie uaktywnia sie na samym poczatku. nie wiem czy dobrze to zrozumialam. moze pokrecilam troche to sorry. jak masz chwile i ochote to popraw mnie. dzieki

[tosia81]

Nie ważna jest grupa ale czynnik Rh . Synek odziedziczył po Tobie Rh - ?? jeśli tak to problemu nie ma ponieważ przeciwciała nie wytworzyły się . Problem może być wtedy gdy dziecko odziedziczy krew po ojcu ale nie grupę tylko Rh + . Jeśli synek jednak ma Rh + to po porodzie musiałaś dostać zastrzyk który powoduję ,że dziecko kolejne jest bezpieczne.

Więc w skrócie problem jest tylko wtedy gdy płód odziedziczy czynnik Rh + po ojcu. W innym wypadku nie ma kłopotu.
Czy jaśniej troszkę napisałam??
_________________
Jestem mamą ))

[asia08052006]

tak teraz juz wiecej rozumiem. poczytalam raz jeszcze te artykuly, drugi raz zawsze latwiej zrozumiec. wiec w naszym przypadku chyba nie ma klopotu.?
uspokoilismy sie troche z mezem, wiec dzialamy dalej . dzieki

[tosia81]

Nie martwcie się bo nawet gdyby jednak przeciwciała się wytworzyły to podaję się surowicę i nic złego się nie dzieję. Jak zajdziesz w ciąże na wizycie dostaniesz skierowanie na przeciwciała i to badanie będziesz powtarzać co kilka tygodni. Jeśli bedzie obecność przeciwciał automatycznie zastrzyk i po strachu.
My mamy identyczną sytuację jak Wy
_________________
Jestem mamą ))

[asia08052006]

JESZCZE RAZ DZIEKI POZDRAWIAM