Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

[Energy drinki] wcale nie taka błahostka ....

Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Nałogi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Powerade



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 126

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 12:12 pm    Temat postu: [Energy drinki] wcale nie taka błahostka .... Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam, od paru lat moim nałogiem stały się napoje energetyczne, wg informacji na opakowaniu dorosły mężczyzna który ma spory wysiłek może wypić 1 puszka na dobe. Ja pijam sobie ot tak bez wysiłku nawet 4 dziennie, mam niewydolność płuc i słabe serce, słyszałem że były już przypadki że mężczyźni w wieku 30 lat umierali ood tego na serce.
Nie lubie picia które jest niegazowane a smak tych napojów jest dla mnie niesmowicie dobry. Czasami po wypiciu mam kłucie w sercu.

Nie umiem ich odstawić bo zabardzo mi smakują, moja dziewczyna boi sie o mnie że kiedyś dostane zawału
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
helloween
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 1008

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 1:13 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Wiec tak klucie w sercu mozesz miec przez dzialanie kofeiny ktorej jet tam sporo.
Mysle ze Powerrade sa nieszkodliwe nie ma tam kofeiny wiec je chuba mozesz pic bez problemy..

Hmmmmm mowisz 4 ja ostatnio wypilem 10 Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Powerade



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 126

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 2:42 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

10 w ciągu dnia czy tak jak ja jeden po drugim? Very Happy a powerady kiedyś żłopałem, obecnie żadziej, też je lubie i wogóle izotoniczne ale nie smakują tak cudnie jak energy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
c0x



Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 15

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 8:37 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dla mnie to jest troche smieszne... ludzie umieraja na raka, rozne choroby, cierpia na glod. a tu koles jest uzalezniony od picia energy drinkow a co najlepsze to nie odstawi ich bo mu smakuja nawet jesli mialby przyplacic to zyciem. paranoja...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Powerade



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 126

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Paź 01, 2006 12:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

taaa a palaczowi fajek który sobie skraca żywot też byś powiedział że jest śmieszny bo czemu po prostu nie odstawi? to to samo i widać że nie masz o tym pojęcia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Paweł
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1544

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach

Skąd: Tychy
PostWysłany: Nie Paź 01, 2006 1:35 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Takie napoje nie zawierają skłądników które są wstanie mocno i szybko uzależnić fizycznie.

Tutaj raczej chodzi o uzależnienie psychiczne.

Smieszne może tak do końca nie jest, lecz metoda na adwyk jest jednak obojętnie co to miało by być, odstawić.

Jak widać każdy kto coś lubi nadto tłumaczy sie że sprawia mu to przyjemność, lubi to.

Odpowiedz sobie na pytanie, chcesz to pić czy nie?

Jeżeli chcesz no to sory winetu ale pij dalej ten napój.
Jeżeli nie to poprostu odstaw go i zamiast niego wstaw wode mineralna najlepiej bez gazu.
Ilość płynów w organiźmie bedzie sie zgadzać, przywyczajenie choćby dobowe nawadniania organizmu też bedzie zaspokojone, a psychiczną chęć zasamakowania akurat tego trunku trzeba przewalczyć.

Na najprostrzym przykładnie można zaobserować mechanizmy o których piszesz (papierosy) tylko ze do nikotyny organizm sie przyzwyczaja, i mamy efekt odtrówania, organizm moze funkcjonowac oczywiscie bez niej lecz przestawienie sie ze go nie ma jest bolesne (zawroty glowy, sciskanie w żołądku, itd), do tego objawy psychiczne, nerwowość, rozdrażnienie, brak koncentracji), to objawy które mają zmotywowac nas do wziecia papierosa. Jednak gdy sie go nie weźmie nic sie nie stanie, nie umrzemy. (choć co niektórzy myślą że tak i sięgają po papierosa nie wytrzymując).
Człowiek to sprytna bestia Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Powerade



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 126

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Paź 01, 2006 2:13 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

taki enerdży drink ma też inne zalety, pomaga mi sie wyprużniać, jak mam ciężką sprawę i nie wychodzi to jak sobie chlapne po 15 minutach idzie jak z płatka Very Happy może dlatego że chwila z nim odpręża mnie jak sie nim delektuje
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
helloween
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 1008

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Nie Paź 01, 2006 2:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Czyli Pawle kofeina nie uzależnia ??

A co do tematu pije bo lubie jak co rzucic zaden problem:D
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Paweł
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 1544

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach

Skąd: Tychy
PostWysłany: Nie Paź 01, 2006 2:27 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Uzaleznia lecz nie w takim stopniu aby organizm nie mógł sobie pozwolić na prawde bez niej. Owszem nie da sie prowadzić aż tak intensywnego życia bez nie, lecz wcale nie jest potrzebna i po to aby była potrzebna nie mówi nam nasz układ na który nie mamy wpłwu lecz my sami (tym jak intensywnie żyjemy), a więc nie jest to uzaleznienie fizyczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
arti



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 6

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Paź 21, 2008 2:18 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Swoią drogą to jak jest napisane że Pić przy dużym wysiłku To pić przy dużym wysiłku wysiłku.
Swojego czasu dostałem taka informację. Mnie ona daja dużo do myślenia.

RED BULL
TEN NAPÓJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH NASZEGO „KRAJU”

NASZE DZIECI MOGĄ GO SPOŻYWAĆ NA SPRÓBOWANIE....MOŻE TO BYĆ ŚMIERTELNE...

RED BULL został stworzony, by stymulować mózg osób poddanych dużemu wysił kowi fizycznemu i wielkim napięciom stresującym, ale nigdy by być konsumowanym jako napój obojętny czy chłodzący.

RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który się rozprowadza po całym świecie z pomocą sloganu: Zwiększa wytrzymałość fizyczną, podwyższa zdolność koncentracji i szybkość reakcji, dodaje energii i poprawia rześkość. Wszystko to można znaleźć na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny tysiąclecia...!

Red Bullowi udało sdię dotrzeć do prawie 100 krajów świata.

Marka CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentów młodzież i sportowców, dwa segmenty atrakcyjne, które zniewolono prez stymulację, którą powoduje ten napój.

Napój ten został stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiębiorcę pochodzenia austriackiego, który odkrył ten napój przez przypadek.

Stało się to podazas podróży służbowej do Hong Kongu, kiedy pracował dla fabryki produkującej szczoteczki do zębów.

Plan na bazie przepisu, który zawierał kofeinę, i taurinę wywołał furorę w tym kraju. Słusznie przewidział olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istniał ten produkt i co więcej zobaczył wielką szansę przeistoczenia się w przedsiębiorcę.

ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły jego rozprowadzaniu, ze względu n ato, że jest to śmiertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, który został stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by
stymulować morale wojska ugrzęzłego w Wietnamie, który działał jako narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny. Jednak jego efekty w organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które występowały u żołnierzy, którzy go spożywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA można wyczytać wśród składników: GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant.

Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ:

1).- Jest niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca
napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał.

2).- Jesteś w niebezpieczeństwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego tym, że RED BULL zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej przetaczać krew by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczerpującym.

3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w „Śmiertelną Bombę”, która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje.

4).- Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu.

5).- Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych.

WNIOSEK: Jest to napój, który powinien być zabroniony, ponieważ jest mieszany z alkoholem i tworzy bombę zegarową dla organizmu, przede wszystki, wśród nastolatków i dorosłych, którzy nie posiadają tej informacji

A tu inna ciekawostka

ACTIMEL

Aspekty, które trzeba mieć na względzie.
ACTIMEL dostarcza organizmowi bakterię zwaną L.CASEI. Ta substancia jest wytwarzana w naturalny sposób przez 98% organizmów, lecz kiedy dostarcza się jej dodatkowo przez dłuższy czas, organizm przestaje ją produkować i stopniowo „zapomina”, co musi robić i jak robić, przede wszystkim u osobników poniżej 14 lat.

W rzeczywistości (actimel) pojawił się jako lek dla tych niewielu ludzi, którzy nie wytwarzają tej bakterii, ale ilość tych osób okazała się tak niewielka, że lek ten okazał się nieopłacalny. By go zrobić opłacalnym sprzedano jego patent firmom żywnościowym.

Departament Zdrowia zobowiązał ACTIMEL (firmę produkującą) do zaznaczenia w swoich reklamach, że produktu tego nie należy spożywać przez dłuższe okresy i firma ta dopełniła tego obowiązku, ale w formie tak zakamuflowanej, że żaden z konsumentów nie zauważy tego ostrzeżenia.

(W każdym kraju wykorzystuje się inne kruczki językowe)

Jeśli któraś matka decyduje się na uzupełnienie diety żywnościowej swojego dziecka ACTIMELEM, nie zauważy żadnego ostrzeżenia o niestosowności jego użycia i nie dowie się, że może powodować poważną krzywdę w przyszłości, spowodowaną manipulacjami reklamowymi, aby powiększyć zyski producentów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Nałogi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group