egocentryzm

[Freya]

"Osoba egocentryczna postrzega cały świat wyłącznie z własnego punktu widzenia, poprzez absolutyzowanie własnych doświadczeń, obserwacji i przemyśleń, a marginalizowanie opinii pochodzących od innych osób. Jest głęboko przekonana, że świat wygląda dokładnie tak, jak jej się wydaje i na tej podstawie określa własne relacje z resztą otoczenia, a szczególnie wobec innych ludzi"

skąd tacy ludzie się biorą?
nie sądzę, aby zmiana toku myślenia u tego typu ludzi jest możliwa..

[Paweł]

Nie ma jednoznacznego typu osobowości. Zawsze mozna pracować nad sobą i go zmeinić przecież.

Owszem trzeba chcieć takiej zmiany i zajmuje to czas, czesto kilka lat.

Skąd sie biorą, hmmm bo ja wiem, poprostu są, wpływa na to wiele czynników. Charakter, wychowanie, środowisko w którym przebywa, doświadczenia życiowe.

Wszystkich nie zmienisz na iedałów, zawsze będą ludzie "dziwni" dla nas. Jedni są swoim "dziwactwem" niegroźni, czasem zupełnie nie idzie ich zrozumieć ale nie wyrządzają krzywdy; inni zaś nie nadają sie do funkcjonowania z innymi.

Jeżeli jest to możliwe to poprostu nie pzrebywać z takimi osobami, a jeżeli już jest to konieczne to mieć przeciw wage w postaci innych znajomych, z którymi potrafimy sie dogadać.

[Freya]

Bynajmniej nie miałam tego na myśli..
Świat składający się z ideałów?
Przecież to nie realne..
Pytałam dlaczego bywają tacy samolubni

[Paweł]

Ten typ tak ma

[Freya]

[Paweł]

Czy ja wiem czy znam, staram sie Ciebie słuchać.

Pomijając fakt iż jestem małym ziwerzaczkiem zwanym facetem, który nie zawsze wszystko rozumie co tworzy Piękny Umysł Julii, to myśle że udaje mi sie do Ciebie dotrzeć i w miare rozumieć.

Przełom maja i czerwca zbliża sie, myśle że coś uda sie zorganizować

[Freya]

Przykro mi to stwierdzić, ale jeżeli chodzi o "te zwierzątka" to jestem "za" przeprowadzaniem doświadczeń na nich : ]
Kolejne dni coraz bardziej utwierdzają mnie w tym przekonaniu : ]

[Jah]

Dziwnie trochę do tego podchodzisz. Przecież egocentryk to poprostu kolejny typ charakteru , a nie jakiś wybryk natury. Posiadam wiele cech egocentryka, na szczęście da się z tym żyć - gdy człowiek nauczy się ustępować. Mi to trwało kilka lat - ale samo z wiekiem przyszło.

[Paweł]

No tak, z tego np. ja za diabłą nie mógł bym być z egocentryczką bo dostał bym załamania nerwowego i depresji gdybym miał ustempować ciągle.

Poprostu strasznie bym sie z tym czuł i było by mi z tym źle.
Musze mieć też poczucie odrębności i niezależności, niezależności która prowadzi też do realizaji moich rozwiązań i pomysłów.

Dla tego nie dziwie sie że niektórzy nieprzychylinie patrzą na egocentryków.

Nie wyrzucam ich ze społęczeństwa, nie, niech sobie będą, lecz ja wiem napewno że z takimi ludzmi zbyt blisko nie potrafie być i nie chce (moje święt prawo do tego).

[Jah]

A ja jestem właśnie w takim związku;) Ale jest już coraz to lepiej, ludzie się zmieniają - a jak naprawdę kochają to dla danej osoby potrafią wiele zrobić.