Brak ochoty

[wind_of_hope]

ja bym przestała stosowac plastry. słyszałam ze przez tabl.antykoncepcyjne spada libido...wiec plastry tez maja duze znaczenie...odstaw to i staraj sie uwazac i zabezpieczac a chec do sexu powinna wrocic
_________________

[foremka]

wiem lekarz tez mi powiedzial ze moze powinnam odstawic ale co dalej ?po jakim czasie bedzie znowu tak jak kiedys!pamietam ze jak dopieor zaczelam brac tabletki to wszytsko bylo super, dopiero od jakiegos czasu tak jest,chyba odstawie wszytsko

[fasolka]

Ja tez mam taki problem kiedys to mialam taka chcice 24 h na dobe ze moj facet chodzil wymeczony a teraz w ogole nie mam ochoty na seks albo na pieszczoty, jak mnie dotyka to w ogole nie sprawia mi to przyjemnosci, skonczylam z tabletkami, po wakacjach zaczelam brac od nowa (wczesniej bralam 8 miesiecy, potem w wakacje 2 miesiace przerwy) i teraz od miesiaca nie biore ale nic sie nie zmienilo
Checi dalej nie ma, jak mnie moj chlopak piesci to w ogole traktuje to jak zwykly dotyk- jak by mnie np za reke zlapal, a nie niestety jak cos przyjemnego. Nawet na zadowalanie siebie samej tez nie mam ochoty.
Nie wiem co z tym zrobic, mam przeciez 18 lat, to nie jest normalne ;/ ;/ ;/ musze cos z tym zrobic, bo nie chce zeby to dluzej trwalo
HELP

Ola Fasola
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...

[foremka]

no wlasnie i co dalej????jak sobie i kochanej osobie pomoc?

[wind_of_hope]

blee dobrze ze ja nie biore tej chemi...nie ma z niej pozytku, poza ochrona przed niechciana ciaza...
Laski ja Wam radze pozeganc sie raz na zawsze z tymi plastrami, tabsami itp. to wszystko chemia...i na dodatek psuje cała atmosferke podczas sexu itp..przeciez gumki nie sa wcale złe... chociaz sa i tacy ktorzy maja alergie na lateks itp. ale mowie ogolnie, nic złego sie nie stanie jak podczas sexu uzyjecie gumki nie? a bez mozna tez sie kochac, jesli ma sie cykle regularne i dni niepłodne
Hmm...pewnie w miare upływu czasu wszystko wroci do normy. dajcie organizmowi sie oczyscic z tej chemi...
ps- a co maja powiedziec kobiety ktore stosuja tabsy przez 4 -5 lat? . Wspołczuje Wam bo sex, bliskosc ukochanej osoby, dotyk, pieszczoty to cos najprzyjemniejszego na swiecie. Wam tez sie uda, tylko nic na siłe moze pomyslcie o wspolnej kapieli. zgascie swiatło,zamiast tego postawcie mnostwo swieczek w łazience partner pomału niech zacznie Was całowac od czubka ucha, po szyi, piersiach, i nizej...nizej...musi sie udac ! nie ma takiej opcji zebyscie nic nie poczuły mmm ale atmosferke zrobiłam...
powodzonka !!!!
_________________

[foremka]

faktycznie atmosfera zgestniala!!!!ja ide teraz do lekarza i bede pytac co robic dalej!!!dzieki

[fasolka]

Od razu mnie podniosl na duchu Twoj post
To mile jak sie czyta ze na pewno mi sie uda! Dziekuje! :*

P.s. tez mam zamiar nie brac juz tabletek bo one tylko odbieraja mi te piekne chwile ktore niestety mam jedynie w wspomnieniach a nie w rzeczywistosci....

BuziakI!!!
Ola Fasola
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...

[kasia_org]

Plastry czy tabletki musza byc co troche zmieniane bo hamuja ochote na seks. Moze sie to tez wiazac z psychika kobiety, ktorej sie poprostu nudzi i szuka nowych partnerow. Takie czasy.

[Fever]

a ja mam takie pytanie, moja dziewczyna od jakiegos czasu woli pieszczoty od sexu...wczesniej podczas jednego sexu podniecala sie dwa razy zanim ja doszedlem, a teraz caly czas tylko slysze "daj mi buzi w brzuszek" i oczywiscie zejdz nizej hehe z jednej strony tez to lubie, ale chcialbym, zebysmy czesciej sie kochali...a bardzo to ja podnieca jak ja pieszcze swoim jezyczkiem (dochodzi za kazdym razem) caluje nogi itp, ale jak mowie cos w stylu czy to zrobimy to ona zawsze ma jakas wymowke...oczywiscie pozniej ona mnie zabawia, ale rekami z drugiej storny ja rozumiem bo nie mieszkam sam, ale jesli ja caluje to rowniez zdejmuje jej spodnie, majtki itp, a jak juz chcem sie kochac to ona mowi, ze sie boi itp...jakos do calowania to sie nie boi ;p macie na to jakas rade ? rozmawiam z nia szczerze czy to lubi, czy nie to ona mowi, ze uwielbia sie ze mna kochac itp, jak z nia porozmawiam szczerze to przez jakis czas sama zaczyna, ale pozniej znowu przerwa i tak w kolko (tak jakby tego nie lubila:/, i tak jakbym ja ja do tego zmuszal)...macie jakas rade ? oczywiscie mamy rozne pozycje praktycznie caly czas stosujemy tylko dwie :/

[pituszka]

hmm.... wiesz moze ona po prostu ma akorat na to ochote a nie na sex normalny czasem tak bywa.... moj mezczyzna czasem tez tylko woli sie zabawic oralnie niz normalnie....