ból kolan - długa historia do dnia dzisiejszego

[baxspace]

Witam. Problem z kolanami rozpoczą się w wieku 14 - 15 lat. Mając około 12 lat zacząłem trenować koszykówke i przez długi okres wszystko było Ok. Jednak raz na pewnym treningu dostalismy taki wycisk że następnego dnia obudziłem się z wysiewem w obu kolanach, początkowo myślałem z rodzicami ze to zwykła opuchlizna i siedziałem w domu. na drugi dzień pojechalismy do szpitala i robili mi punkcje ( tylko na lewe kolano ) opuchlizna z prawego zeszła sama. Po 3 miesięcznej rehabilitacji powróciłęm do treningów jednak wysiłek sprawiał bół w kolanach który uniemożliwiał z czasem kucanie i normalne zginanie kolan. By wstać z " kucnięcia " koniecznie musiałem podeprzeć się ręką bo inaczej nie dawałem rady. Tak samo zginanie czy prostowanie kolana musiałem wykonywać bardzo powoli bo ból był nie znośny. W czasie dłuższego siedzenia w trawmaju, kinie czy u fryzjera powoli nasilał sie bół który z czasem był nie do zniesienia i zmuszony byłem do wstania by wyprostować kolano wtedy ból powoli mijał i mogłem na chwile znow usiąść. Z tego powodu zrezygnowałem z kariery sportowca i przez kilka lat nie byłem juz aktywny sportowo. Teraz mam 21 lat. zaczołem pracowac w wieku 20 lat dostałem 3 miesięczny staż w hurtowni stali. po 2 miesiącach pracy wrócił ból w kolanie i objawy identyczne jak wczesniej. Jednak wytrwałem cały staż i po nim gdy nie przebywałem tyle " na nogach " objawy ustały. Teraz od 2 miesięcy mam stałą pracę w której niestety musze około 7godzin non stop stać. i problemy wróciły. Siedzenie w tramwaju czy w kinie to nie lada problem gdyż zawsze co jakiś czas musze wstać i wyprostować kolana bo ból z czasem staje sie nie do zniesienia jednak to wszystko nic. Najgorsze są noce, gdy kłąde się spać i zasypiam jest spoko. Jednak we śnie nie kontroluje swojej pozycji, n ie jedno krotnie śpię z podkurczonymi nogami i nie raz, wielokrotnie budzę się w środku nocy z bólu w kolanie gdyż nie wiadomo jak długo miałej je zgięte, budzę się zaspany i prostuje kolano, robie to na maxa powoli bo ból jest niedowytrzymania więc sen przerywa mi około 20 sekudwowy BÓL spowodowany powolnym prostowaniem kolana po czym zasypiam. czasem zdaża sie tak 3 - 4 razy w czasie nocy. Po dzisiejszej nocy postanowiłem zasięgnąć jakiejś porady na forum. Prosze o pomoc. Z pracy nie mogę zrezygnować gdyż jest mi bardoz potrzebna chyba ze bedzie to konieczne. Boję się w przyszłości kalectwa, koniecznych kul lub nie daj Borze wózka. Chodź przecież niby wszystko jest ok. Moze jakies tabletki na stawy i maści. Po wypłacie pod koniec miesiąca napewno odwiedze apteke. Proszę o jakieś porady.

[gosik77]

Ja na twoim miejscu nie apteke a ortopedę bym odwiedziła.. w koncu jestes mlody i musisz na tych nogach jeszcze mase lat przechodzic wiec warto by było o nie zadbac.. a masci.. tabletki na bol to tylko doraznie działaja.. nie usuwaja schorzenia tylko sam bol.. a dobrze by było pozbyc sie problemu..a nie łykac co raz mocniejsze tabsy:) pozdrawiam

[Shadiya]

Stwierdzono u mnie "ostitis" czeka mnie TC i MR. Zastanawiam sie jakie może byc tego leczenie, trochu sie boje i juz chyba zaczelam popadać w depresje

[djmax2x]

Moje objawy sa podobne ból po dluszym siedzeniu dlugim staniu w miejscu . zaczelo sie podobnie opuchlizna na poczatku ktora znikla po 24h belem w wojsku lekarz stwierdzil ze cos krece ale ortopeda powiedzialze chyba mam chondromolacje rzepki puzniej zadne badanie to nie wykazalo usg rtg nic ale pewna pani lekarz powiedziala mi ze chondromolacja nie jest taka latwa do wykrycia jedynie w stopniu zaawansowanym tak mi powiedziala ta pani bo napoczatku to podobna sa tylko takei objaway jak oboje posiadamy bole podczas siedzenia itp sam do konica niewiem jak sieto leczy slyszalem o jakims zabiegu jakies skrobanie rzepki czy cos takiego ale podobno to pomaga na 4-5 lat ale nie jestem pewien wolal bym zeby wypowiedzial sie jakis ortopeda