Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nowa127
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 38
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 10:57 pm Temat postu: ból barku |
|
|
Ostatnimi dniami rozbolał mnie strasznie lewy bark. Nie wiem dokładnie z czego. Może złe ułożenie w czasie snu?
W każdym razie nawet nie wiem gdzie mnie boli. Po prostu boli mnie gdzieś w środku. Przypuszczam, że to nerw. Co robić? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Not A Chance.
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Z wewnątrz.
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 11:31 pm Temat postu: |
|
|
Próbowałaś łykać przeciwbólowe tabletki? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowa127
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 38
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 12:01 am Temat postu: ... |
|
|
Dziękuję za poradę. Jakoś nie przyszło mi to do głowy. Widziałam się jedynie u neurologa na dodatek do wszystkich moich kłopotów. Ale jakoś przeszło. Przynajmniej na razie. Jak przyszło tak poszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowa127
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 38
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 2:17 pm Temat postu: ps. |
|
|
Piszę tu bo może to dziwne, że nie pomyślałam żeby zjeść tabletkę przeciwbólową. Chyba najbardziej dlatego, że często "byle co" mnie boli.
Nie jem tabletek za każdym razem jak "coś" mnie zaboli. Cokolwiek. Poza tym swego czasu miałam naprawdę wielkie boleści. Nic nie działało .
Lekarze coś tam gadali. W końcu jedna tabletka zadziałała. A tak to nic. A dosłownie już ryczałam z bólu . itp. itd. Może dlatego tak jakoś nie pomyślałam o tabletkach. Tym bardziej, że nie wiem czy to nerw mnie rozbolał czy coś innego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mala_mi Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 3310
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 134 podziękowań w 134 postach
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 2:47 pm Temat postu: |
|
|
A moze jak to mowia "zle spalas" i przez cala noc bark sie nadwyrezyl i dawal o sobie znac... ja tak czasami niestety mam... ale przechodzi po paru dniach:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowa127
Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 38
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 4:40 pm Temat postu: ... |
|
|
Wątpię. W takich przypadkach powinno się coś śnić. Raz miałam podobne zajście - wtedy śniło mi się, że jestem w średniowieczu i prowadzą mnie na miejsce sprawiedliwości. To znaczy mam mieć obciętą rękę za kradzież czegoś tam. Gdy się obudziłam - faktycznie dłoni nie czułam.
Ale ja już nawet byłam głucha przez 3 miesiące w życiu mem więc kto wie co będzie dalej. A lekarze bezradnie rozkładali ręce. W końcu samo mi przeszło. Pamiętam, że około 3 miesiąca trwania mojego schorzenia byłam już pewna, że niebawem ogłuchnę na dobre. Ale mi przeszło.
Pozdrawiam,
nowa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|