Bialy nalot na zoledziu:/

bartuch · Wysłany: Wto Mar 20, 2007 6:55 pm Temat postu: Bialy nalot na zoledziu:/

Moja dziewczyna w dzien w korym sie kochalismy powiedziala mi ze swedzi ja troche pochwa juz od tygodnia...dzien pojawil mi sie jakis bialy nalot na zoledziu i pod napletkiem co to moze byc czy moglem zarazic sie od niej jakas infekcja? moze to jakas grzybica? czy mohe narazie obmywac to plynem do higieny intymnej ? prosze o pomoc bo naprawde sie boje ....dzieki wielkie!

wind_of_hope · Wysłany: Wto Mar 20, 2007 8:43 pm Temat postu:

zApewne to jakas infekcja skoro i u niej sa objawy swedzenia..radze udac sie do lekarza ,on doradzi co pownienes z tym zrobic Smile

_________________

puszek85 · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 12:26 am Temat postu:

swedzi cie albo łuszczy ci sie skura ??

emilka · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 12:00 pm Temat postu:

bartuch, to pewnie jakaś infekcja grzybicza. Twoja partnerka powinna iść do lekarza i dostać leki dla siebie i dla Ciebie. Tobie wystarczą jakieś tabletki doustne typu flukonazol i maść clotrimazolum (maść możesz sobie już kupić i posmarować - kosztuje ok. 3 zł i jest bez recepty), natomiast Twoja dziewczyna powinna dostać globulki dopochwowe. ewentualnie (ale niekoniecznie) tabletki doustne i osłonowo lacibios femina - probiotyk (może go sobie już kupić, to troche złagodzi objawy). też niech się smaruje clotrimazolem i niech tego nie lekceważy, póki to jest lekki stan zapalny, a nie bardzo rozwinięta infekcja. szybciej się wyleczycie oboje i nie będzie to takie uciążliwe Wink

jak szukasz więcej informacji, to w tym temacie umieściłam artykuł na temat dolegliwości grzybiczych mężczyzn, to możesz poczytać Smile

http://www.biomedical.pl/forum/luszczenie-pod-napletkiem-vt3695.html?highlight
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

waldek27 · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 2:55 pm Temat postu:

A czy można na ten bialy nalot/luszczenie stosowac micetal? Bo mialem kiedys badanie mykologiczne i clotrimazolum wykazywal niska skutecznosc, badanie jednak bylo z jamy ustnej...

Z góry dziekuje za odp.

comet · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 5:22 pm Temat postu: czas

Ty się nie zastanawiaj, idź zapisz się do skórnego, bo na wizytę będziesz musiał poczekać.

waldek27 · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 7:23 pm Temat postu:

No kurde ale to prawie pewne ze to grzybica, to po co mam isc? Posmaruje troche mascia i jak nie przejdzie to wtedy pojde. Poza tym i tak na razie antybiotyków nie moge brac, bo ostatnio troche ich zjadlem z okazji innej chorby i troche mnie skrecają bebechy.

pituszka · Wysłany: Sro Mar 21, 2007 7:36 pm Temat postu:

ale jezeli to grzybica to masc moze nie wystarczyc.... moim zdaniem lepiej skoczyc do elkarza, twoja dziewczyna tez Exclamation

karioka · Wysłany: Czw Mar 22, 2007 1:15 pm Temat postu:

No jasne, nie ma co gdybać. Po co mają z tego wyniknąć jakieś mniej przyjemne konsekwencje w przyszłości?
_________________
I'm your little butterfly... Wink

comet · Wysłany: Czw Mar 22, 2007 3:50 pm Temat postu: Po co

Po co się pytasz, jak wiesz lepiej?
Jak ci Wacek przyklei się do ręki, to zmienisz zdanie.
Teoretycznie wszystko jest do wyleczenia, ale do tego potrzebna jest diagnoza, a co za tym idzie odp. lekarz.
A, tych dobrych jest tyle, że powinni stworzyć dla nich rezerwat.
Piszesz, że brałeś jakieś proszki, a to nie ułatwi leczenia, bo organizm został przestrojony, wiec nie wszystko będzie działać.
kiedyś jedyne co mogłeś dostać to był syf i mendy. Teraz do wyboru, do koloru, z której półki itd..
Nie wiem czy jest sens dalszego pisania, bo może jesteś z tych co zaraz tryskają pianą, ale wierz mi lepiej bez ręki, niż bez ptaka.
Bo z powodu braku ręki baba cię nie rzuci, a ..... .