Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Swędzenie, pieczenie, dziwne upławy - zbiorczy.

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Dolegliwości intymne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia85
Przyjaciel forum


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach


PostWysłany: Nie Sty 09, 2011 9:20 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

tak. może być spowodowane.
nie wiadomo jednak jak długo i konkretnie dlaczego nie masz miesiączki.
nieleczone infekcje / grzybice prowadzą do groźnych powikłań.
dlatego tak ważne jest żeby iść się przebadać.
tym bardziej jeśli myślisz o dzieciach w przyszłości.
nie lecząc się możesz doprowadzić do problemów z zajściem w ciążę lub z jej utrzymaniem.

i sorry, za stwierdzenie ale skoro nie boisz się współżyć to czemu boisz się lekarza?
jasne, że wizyta w gabinecie nie jest niczym przyjemnym ale do przeżycia. ginekolog to lekarz jak każdy inny tylko "zagląda trochę głębiej".

co do pęcherza- jeśli miałaś zapalenie to mogło przenieść się na zapalenie jajników lub spowodować infekcję pochwy. ja tak właśnie miałam.

aha- i moim zdaniem powinnaś zrobić test ciążowy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
bzykus15



Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 4

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Sty 17, 2012 10:56 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam, piszę w sprawie leku nystatyna. Byłam na badaniach u ginekologa i pani doktor stwierdziła, że mam upławy. Czułam często, że coś wycieka, ale myslalm, ze to normalnie. Przypisała mi jakies globułki dopochowowe ale cena to było ok 60zł i kazala brac 1 dziennie. Poszłam więc i w pospiechu poprosiłam o jakis tanszy zamiennik. Przypisala mi nystatynę. Niestety zapomniała powiedziec jak brać. Tzn jak długo. Glubułek jest 10 a na ulotce jest napisane, że kuracja trwa 14dni więc jak pytam jak dlugo stosowac. Proszę o odpowiedz. czekam z nieceierpliwocia aby zaczac opakowanie Smile pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Sro Sty 18, 2012 12:34 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

bzykus jesli w opakowaniu masz 10 to przez 10dni.
ja tez je miałam.
po zakonczeniu upławy znikneły i nie było koniecznosci dokupywania.
spokojnie aplikuj je przez 10 dni i nic sie nie martw.
sa b.dobre Smile
napewno pomoga. tylko pamietaj zeby w tym czasie nie uprawiac sexu.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
emilka
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 5500

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach

Skąd: z pokoju.
PostWysłany: Czw Sty 19, 2012 2:26 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

trochę słabo z tym zamiennikiem.. jeżeli tamte też zawierały nystatynę to ok, ale jeśli to był macmiror np. to niedobrze, bo on działa również na bakterie na co nystatyna nie działa. ale cóż - nieistotne, teraz nie ma co dumać. zobaczysz czy będzie pozytywny efekt po zastosowaniu tych 10 globulek nystatyny. pamiętaj, żebyś nie współżyła w czasie leczenia. warto jeszcze brać lacibios femina na florę.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
sekutnica



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 131

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach


PostWysłany: Pią Sty 20, 2012 5:00 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

A ja mam taki "problem", który w sumie bagatelizuję, może dlatego że nie zdarza się często Rolling Eyes . I nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak czy to wina partnera czy obu stron.

Niestety sytuacja jest taka, że widuję się z obecnym partnerem rzadko.
Według zapewnień jestem jego pierwszą partnerką, a przynajmniej partnerką, z którą zaczął współżycie i oczywiście żadnego "podwójnego życia" Razz. Ja z pewnością nie miałam innych kontaktów sexualnych. Po rozmowie stwierdził, że nie ma pojęcia "skąd" takie problemy.

Problem polega na tym, że kiedy jesteśmy ze sobą i współżyjemy regularnie przez parę dni, zdarza się że zaczynają swędzieć mnie okolice intymne. Z różnym nasileniem. Czasem miałam tylko lekkie odczucie np. 1-2 dni, po ostatnim spotkaniu odczuwałam długo dyskomfort a okres spóźnił mi się ok 2 tygodnie, co nigdy mi się nie zdarzyło (trudno mi stwierdzić czy to hormony, jakieś podświadome stresy, czy taki kaprys Shocked ), a w trakcie okresu objawy przeszły i teraz jest ok.

Pierwszy taki objaw miałam, kiedy pierwszy raz uprawialiśmy petting (ponad rok temu). Skończyło się bolesnym zapaleniem cewki moczowej - oczywiście skonsultowałam to z lekarzem, leki itp. Wydaje mi się, że to może były moje pierwsze kontakty zbyt gwałtowne i nagłe i skończyło się na infekcji Rolling Eyes

Używamy prezerwatyw, chociaż czasem zdarza się "na chwilę bez". I nie wiem do końca co o tym myśleć. Czy to jakieś uczulenie na materiał, z którego jest zrobiona gumka (niby nie ma latexu), czy jakiś brak odporności, przyzwyczajenia czy mimo wszystko wina partnera?
Nie chcę do końca tego sugerować, bo wiem że go mogę urazić ale tak uwagę zwróciła mi... mama, że "zawsze coś" Rolling Eyes . Z drugiej strony, przecież tak nie może być, że zawsze ja mam jakiś problem Confused .

Ogólnie partner nigdy nie narzekał na jakiś dyskomfort w okolicach intymnych, ja także nie 'zaobserwowałam' u niego widocznych zmian.
Podczas tych objawów nie mam żadnych podejrzanych upławów, a przynajmniej takich które by brzydko pachniały. Nie biorę leków, nie choruję... Może moja dieta i tryb życia pozostawiają wiele do życzenia, ale czy były by aż tak kluczowe w tej sprawie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
agamm



Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 21

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


Ostrzeżeń: 1
PostWysłany: Pon Sty 23, 2012 12:38 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

a nie leczyliście się nigdy razem? przy leczeniu infekcji intymnych mężczyzna tez powinien dostać leki, u nas to był clotrimazol i flumycon i brak współżycia na czas leczenia. oprócz leków ja dostałm jeszcze probiotyki-provag na 20 dni . Warto tez zrobic siku po stosunku, brzmi może dziwnie ale chroni przed infekcjami. Jesli leczenie partnera lekami od Twojego ginekologa nie pomoże to poproś go o posiew-u mężczyzn tez robi się takie badanie. Mężczyźni często nie maja objawów np.grzybicy mimo że są nosicielami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
emilka
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 5500

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach

Skąd: z pokoju.
PostWysłany: Wto Sty 24, 2012 10:38 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

hm.. czasem to po prostu brak odporności. wiadomo, że w czasie seksu przekazuje się sobie nawzajem różną florę bakteryjną - nie zawsze patologiczną, czasem po prostu fizjologiczną, ale w przypadku rzadkich kontaktów i słabej odporności moze dochodzić do namiernego namnażania się bakterii i zaburzenia równowagi mikrobiologicznej w pochwie. może właśnie wystarczyłoby podnieść odporność organizmu, łykac regularnie lacibios femina i (jw) oddać mocz i podmyć się płynem z kwasem mlekowym od razu po stosunku Smile
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Mademoiselle



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Pon Lut 20, 2012 10:37 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pomocy!!!! mam problem z nawracającą grzybicą pochwy! problem sie zaczał odkąd rozpoczęlam wspołżycie. I tak od 13 lat, średnio 3 razy w roku ląduję u ginekologa! przez te lata wypróbowałam chyba wszystkie leki! czego to ja nie brałam-i doustnie, i dowcipnie... chyba 2-3 razy robiłam posiew po leczeniu i wychodziły ok. a po kilku miesiącach-od nowa polska ludowa... oczywiście probiotyki po lekach zażywałam. Blagam-co robić? mam do końca zycia 3 razy w roku wydawać po 100 na leczenie przeciwgrzybicze??? dbam o siebie jak moge, chucham i dmucham, nie łażę po basenach, saunach, od lat stosuję płyn do higieny z kw. mlekowym... Mam juz myśli samobójcze z tego powodu! nigdy mnie nie swędzi, nie piecze, jedyne co to leci ze mnie więcej wodnistej wydzieliny. Po tych wszystkich latach już nawet mam problem z odróżnieniem białej, zwiększonej wydzieliny po probiotykach od tej infekcyjnej Crying or Very sad w styczniu miałam infekcje dróg moczowych, dostalam nolicin, po którym od razu "polało" się ze mnie. Na początku lutego brałam gynoxin dopochwowo i flumycon, który jeszcze zostanie ze mną na 2,5 miesiąca... co robić???

Dodano po 3 minutach:

Emilka, czy ja dobrze gdzieś wyczytałam, że lacibios femina mozna stosować dowcipnie...??? ma wtedy tę samą "siłę rażenia" jak doustnie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
emilka
Przyjaciel forum


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 5500

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach

Skąd: z pokoju.
PostWysłany: Wto Lut 21, 2012 5:56 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mademoiselle, a jakiś lekarz może proponował Ci wizytę w szpitalu, zeby porobić kompleksowe badania? próbowałaś diety+probiotyków+leczenie długotrwałe doustne (np. przez pół roku)?

lacbios femina mozna dopochwowo, ale jak to się wyraziłaś siła rażenia raczej się nie zmienia. tzn. ja kiedyś przez chwilę stosowałam i tak i tak, bo byłam super wyjałowiona, ale producent ogólnie podaje, że wystarczy jedynie podanie doustne. i wtedy też działa na jelita.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Mademoiselle



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 11

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Lut 22, 2012 12:44 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

nigdy nie leczyłam się az tak długo.

Ale, dziś, przygotowując się do czwartkowej wizyty u gina, postanowiłam aż pofatygować się do starego mieszkania by zebrać wszelkie dotychczasowe badania posiewów z tych wszystkich ubiegłych lat-cholera, miałam robione 2003-2004 posiewy, które wykazały streptococcus agalactiae, ale żadnych grzybów! potem mam 2 posiewy kontrolne po przeleczeniu przeciwgrzybiczym (2005, 2007, 2011)-i one nie wykazały żadnej bakterii, ani grzybów...

to ja nic nie rozumiem! Objawy przez te wszystkie lata nie zmieniły mi się-zawsze tak samo. czy leczenie przeciwgrzybicze zabija tą bakterie? czy to możliwe, że ta wodnista wdzielina powstaje, gdy bakteria sie namnaza, a lekarze to mylnie biora za infekcje grzybicza??? przeciez posiewy z lat 2003-2004 były robione w czasie infekcji-gdybym miała grzybice, chyba wtedy by wyszło, czyż nie...??? i co z tą bakterią-znika na kilka miesiecy a potem znowu sie pojawia??? boże, już zgłupiałam całkowicie! Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Dolegliwości intymne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32  Następny
Strona 28 z 32

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group