Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zdołowany
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Dom
|
Wysłany: Wto Sty 16, 2007 6:19 pm Temat postu: |
|
|
ja mam 14 lat. Boje się bo jeden chłopak podszedł do mnie i ścisnał mi jądra.
Na drugi dzień mnie boli lewe jądro które jest powiekszone i tak już prawie tydzień. Zauważyłem też że rzadko kiedy mam erekcje i wytrysk po masturbacji jest dwa razy mniejszy niż zawsze :/ Niewiem co z tym zrobić i co to jest :/ Czy będe bezpłodny?? Wstydze się powiedzieć rodzicom. A przy lewym jądrze jakby coś jeszcze było :/ z prawym jest asll OK. Jeśli ten gnojek coś mi zrobił to ego pożałuje :/ Dziwne żeby jądro bolało mnie prawie tydzień a pozatym jest powiększone i boli bez dotykania. czuje jakbym miał je opuchnięte. Oczekuje pomocy i rady od tych co się na tym znają?? i czy poi zabiegu będe bezpłodny albo nie będe miał erekcji itp.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pokar
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 24, 2007 1:28 am Temat postu: |
|
|
Witka!
Przeczytałem właśnie cale 12 czy 14 stron postu.
Mnie też dopadł wodniak ( szuwarek, kurna jego mać... ).
Podejrzewam, że po trafieniu przez kumpla w jądro w trakcie przyjacielskiego sparrringu. Było to ponad rok temu. Po pewnym czasie utworzył mi się, jak się później dowiedziałem od urologa, wodniak.
Z początku był większy i wodnisty, po jakichś 4-6 miesiącach zmniejszył się i stał się nieco twardszy. W dotyku to wygląda jak pęcherz po jedenej stronie jądra, wielkość pęcherza- niemal taka sama ja zdrowe jądro.
W lipcu (po ponad pół roku od zawodniakowania) w końcu zaniosłem swoje jajka do jajkologa. Stwierdził, że sam zdecyduję kiedy zrobimy zabieg. Oczywiście po przeprowadzeniu podstawowych badań, tzn. krew, mocz, markery nowotworowe. Tylko nie wiem czemu nie USG. Mają mi zrobić przed zabiegiem. Może chodzi o to, żeby było świeże? USG nie jajo, naturalnie.
Dziś zajrzałem do niego znów (kolejne 50 zyków poamszerowało do jego kieszeni) i oświadczyłem, że nadszedł długo oczekiwany moment.
I wziął i właskawości swej wypisał mi skierowanie do szpitala oraz dał błogosławieństwo wraz z namiarem na właściwych ludzi w tymże. Jutro dzwonię i umawiam się na termin.
Trochę mnie nastraszyliście tymi trzema tygodniami w domu i 7-10 dniami w wyrku. Ja po 2 dniach w koju dostaję białych oczu i dupsko mnie boli od leżenia. Ale skoro mus, to mus.
Będę na bieżąco podawał kolejne relacje.
pozdrawiam Wodniaków!
p. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
gregor2
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 24, 2007 9:28 pm Temat postu: wodniak |
|
|
witam!
jak to mozliwe ze mozna zostac niepłodnym skoro ma sie chore tylko jedno jadro a drugie jest zdrowe i produkuje plemniiki?? moze ktos wie cos na ten temat??
prosze o info.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pokar
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 24, 2007 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Na chłopski rozum nie można, ale takie pytania, to raczej zadawaj urologowi, a nie innym chorym. Chyba, że chcesz poczytać o domysłach i chłopskich rozumach.
pzdr.
p. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
rekin
Dołączył: 28 Wrz 2006 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sty 26, 2007 4:09 pm Temat postu: |
|
|
Zdołowany - nie dołuj się! Nawet jeśli masz coś nie tak z jednym jakiem, drugie będzie nadrabiać Napisz czy nadal masz te same objawy? Może juz przeszło? Ja po 05.02.07 umawiam sie na zabieg. Ciekawe czy będzie lepiej - mam nadzieję, bo poużywałbym sobie w końcu - a tu wstyd z takim jajem pokazywać się dziewczynom...ehhh |
|
Powrót do góry |
|
|
|
gregor2
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 27, 2007 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki! u mnie nie widac roznicy miedzy jednym a drugim ale lekarz swierdził ze mam taka dolegliwosc. jak mozna sie z tego wyleczyc oprcz operacji hmm..??
pozdro. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nomad
Dołączył: 30 Sty 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
U mnie wyglądało to następująco: prawe jądro miałem powiększone odkąd pamiętam. Było tylko trochę większe więc nie przeszkadzało mi to. W grudniu 06 dostałem w nie piłką i się zaczęło. Bardzo szybko się powiększało. Na początku stycznia poszedłem do urologa. Okazało się że to wodniak. Dostałem skierowanie do szpitala. Mieszkam w Wawie. Troche mnie zlali i wyznaczyli termin zabiegu za ponad miesiąc Lekarz powiedział że będe musiał zostać w szpitalu 4-5 dni.Wodniak był już na tyle duży i szybko się powiększał że zacząłem mieć bóle w podbrzuszu jak dłużej posiedziałem. Wkurzyłem się i pogrzebałem w necie. Znalazłem między innymi tę klinike w lublinie: http://www.poliklinika.lublin.pl/ . zadzwoniłem, pogadałem z lekarzem, przekazałem co powiedział mi urolog, przemailowałem wyniki badań i konsultacji. Rozmawiałem z nim w piątek, zabieg miałem we wtorek wieczorem 30-tego stycznia. W środę rano wsiadłem do auta i wróciłem do wawy Zabieg miałem pod narkozą także nic nie pamiętam. Trwał około godziny. W piątek jadę na kontrolę i wyjęcie drenu. Szwy mam normalne, zdejmą mi za 10 dni od zabiegu. Dziś miałem trochę problemów ze wstaniem z łóżka ale rozchodziłem i jest dużo lepiej. 2-3 dni muszę przeleżeć.
Zapomniałem dodać że mają umowe z NFZ także nic nie płaciłem.
Pozdro
-------edit by Pituszka
Jeżeli chcesz coś zmienić użyj obcji "zmień", która znajduje się w prawym górnym rogu każdego postu. Drugi post został skasowany. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasikO
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 9:15 pm Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie
mam pytanie, mój mąż miał dziś operowanego wodniaka jądra okazało się ze jest nietypowy z zapaleniem, pobrane zostaały próbki do badania histopatologicznego . czy spotkaliście się z czymś takim?
ma załozny dren- jak to u was było??
No i jak dochodzi się po takim zabiegu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasikO
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 1:58 pm Temat postu: |
|
|
podciągam do góry |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pokar
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 12:12 am Temat postu: |
|
|
Witka!
Wielkimi krokami zbliża się dzień zabiegu (13-02-07).
Zaczynam powoli mieć stracha...
Kasik0 - mój urolog twierdzi, że wysyłanie probki do badań hist.-pat. to jest standartowa procedura. Bez stresu.
Ponadto, w któryms z poprzednich postów ktoś też o tym pisał.
Trochę mnie nastraszyliście tymi 14 dniami w łóżku. Pielęgniarka, z którą ustalałem termin zabiegu twierdzi, że to mają być dwa dni w szpitalu i około 6 w domu. Jak jest na prawdę, bez ściemy dla szefostwa itd.
pozdr.
p. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|