Szukaj

Wszystkim nam się uda!! - zajść w szczęśliwą ciążę (6)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
nane 29
nane 29 02-04-2009 12:24

asiula nieobraz się ale bym cię palła,a wiesz czemu?w zadnym wypadku niemozesz się obwiniać że niemorzesz zajśc w ciążę bo dbasz o ciało ,że chodzisz na siłownię itd kompletna bzdura! raczej niesadzę abys miała anoreksję-tu raczej te kobiety moga, ale niemusza miec problemy z zajściem ale często tak bywa się głodzą ,niejedzą tygodniami ,brak im witam itd a ty jak sądzę jesz normalnie,odzywiasz się zdrowo i powiem ci ze dobrze że dbasz o siebie WIĘCEJ TAKICH BZDUR NIEPISZEMY Ok ,pamietam jak się dowiedziałam że moja córcia ma z downa ludzie dokoła gadali że to przez tabsy antykoncepcyjne ,od papierosów , alkocholu itp aż zaczełam wierzyć że to ja jestem winna! na szczęście mój kochany M i p od genetyki odwiedli mnie od tego oj ale cięzko było ale się udało i TOBIE NIEWOLNO CI SIĘ OBWINIAĆ bo niemasz az co! zrozumiano głowa do góry ,usmiech na twarzy no trzymaj się i pozdrowionka dla wszystkich

nane 29
nane 29 02-04-2009 13:02

Asiula mam nadzieję że cię uraziłam swoim postem,ale to tak na otrząśnięcie ,jestesmy tu wszystkie aby się wspierać;)

asiula11
asiula11 02-04-2009 13:23

nane ,jest ok,poprostu jakby ci to powiedziec tak postępowałam dawniej i o mały włos a przekroczyłabym granice najmniej wazyłam 43 kilo,ale to było po smierci mojej mamy ,deprecha te sprawy.czasami jednak przypominam sobie ten okres ,była głodówka ,to co wyprawiałam stawało się coraz bardziej niebezpieczne ,za daleko sie posunełam ,zaczeło sie od koszykówki ,długo trenowałam ,bardzo intensywnie ,pózniej,basen ,siłownia ,aerobik,jak wracałam do domu byłam już tak nieraz padnieta i wyczerpana ,wiedziałam doskonale ,że to zle wpływa na mój organizm ,miałam zawroty głowy,ciemno przed oczami a nie potrafiłam sie powstrzymac ,kupowałam coraz wiecej sprzetu ,taka mała siłownia w domu ,mój M i rodzina mi pomogli ,wyszłam z tego sprzedałam sprzet,jeden sobie zostawiłam:),na basen chodzę czasami ale juz nie ćwiczę tak intensywnie jak kiedys ,ruch to zdrowie,to nawet nie jest obwinianie się ale często do głowy przychodzi mi mysl ,że sama sobie jestem winna,może inaczej że przyczyniłam sie do rozregulowania ,wyniszczenia organizmu.dziś ,odzywiam sie bardzo zdrowo,ruch tez mi towarzyszy nie odchudzam się ,jest ok pozdrawiam .acha jezeli chodzi o twoją sytuacje ,to dobrze ,ze tak myslisz ,to napewno nie była twoja wina ,na pewne rzeczy nie mamy poprostu wpływu

Monia_1980
Monia_1980 02-04-2009 13:35

Witam! Na wstępie Agatha gratuluję ci bardzo bardzo bardzo!!!!!!!!Dabj o siebie.
Jesli chodzi o "mój wątek" to nie chciałam psuć sobie humoru więc zakończyłam te dyskusje. Nane, Agatha i pozostałe, które mnie wspierają-dzięki wielkie. Chyba tylko wy dobrze zrozumiałyście mój list. Co do stokrotki-już nawet nie wiem od czego zacząć. Otóż, ta stronka, którą podawałaś nazywa się link a nie post. Nie ja załozyłam ten post, moja wypowiedź była kontynułacją poprzednich. Faktycznie przypomniała sobie, że załozyłam post ale od miał tytuł"zafasolkowanie-pytamy" czy jakoś tak... Poza tym ostatnią rzeczą jaka przyszłaby mi do głowy to zmieniac zakładać post z powodu niby obrażenia kogoś. No bez przesady-nie obraziłam sie tam na nikogo a jesli któś na mnie, cóż...To tyle o postach.
Przyznaję, że większość społeczeństwa nie potrafi po prostu czytać ze zrozumieniem. Inne dziewczyny, które piszę "żal mi cię Monia"-odpuście sobie, nie rzucajcie talerzami w mieszkaniu. Reakcja na mój list była taka jak przypuszczałam, czyli jest wszystko OK dopóki jest" cacy po glacy" i milutko i oh i ach. Jednak gdy juz coś jest nie po czyjejś myśli-to same czytałyscie dalej jaka była reakcja. Nie przejmuję się tym wcale, bo takie osoby jak niektóre tutaj "zjadam codziennie na śniadanie". Luz blus.
Nane, okres jeszcze do mnie nie przyszedł. Czekam czekam i czekam...Ale żeby nie siedzieć bezczynnie wybieram się na babskie zakupy z przyjaciółką.Zapraszam. Paaaaaaaaaa

asiula11
asiula11 02-04-2009 13:36

Iskierko -kochana WIOSNA ,WIOSNA ,WIOSNA w IRL-poszłam z psem rano na spacer ,taki mały jogging,słońce ,zapach kwiatów to było cudowne ,ciekawe jak w Polsce wygląda wiosna ,szczególnie w tej południowej ,uuu az zyc sie chce.pozdrawiam Was wszystkie

nane 29
nane 29 02-04-2009 13:45

hejka Asiula BARDZO ALE TO BARDZO PRZYKRO MI Z POWODU TWOJEJ MAMUSI
ja w tym roku kończę30 i powiem ci tak przed pierwszą ciąża to było 3 lata temu tak przytyłam że wygladała jak mały wieloryb przy 1,62 wazyłam 65kg a że mam taką budowę że zaraz w brzych mi wchodzi i w biodra niebyło ok ,wzięłam się za sibie w ciagu pół roku waga zleciała do 46kg niebyła to głodówka- ćwiczyłam codziennie po 40 minut dieta MŻ -mniej zreć i zamiast coli woda zaraz po tym zaszłam w ciażę wszystko było ok po w ciązy byłam 6 miesięcy i przytyłam tylko 5,5 kg ale po porodzie zaczęłam tyć i znowu cwiczenia ,dieta kolejna ciąza -strata i tu znów jadłam i jadłam znowu wygladałm jak wieloryb ,teraz tak od 1,5 roku jestem na ciagłej diecie,mniej ćwiczę, staram dbać o swój wygląd a co za tym idzie bardziej zdrowsza dieta napewno dla naszego organizmu jest to leprza kobitki tak mają ,a taki tryb zycia jak piszesz napewno nie zaszkodzi no trzymaj się buziaki

nane 29
nane 29 02-04-2009 14:30

asiula jesli tak było dawniej to niemartw się organizm już napewno się zregenerował;) będzie ok;)

Sarah28
Sarah28 02-04-2009 14:33

Witam. Postanowilam sie odezwac.

AGATHA
Gratuluje z calego serducha! Dbaj o siebie i o dziecinke!!

Watek klotni skomentuje tylko raz. To jest forum dla kobiet ktore pragna dziecka. Nie wazne czy jest to piersze, czwarte czy dziesiate dzieciatko. I kazda z nas ma prawo pisac o tym co ja martwi, co denerwuje i co jest dla niej wazne. Te z nas ktore maja juz dzieci (ja mam osmioletniego syna) maja prawo tak samo pragnac dziecka jak ze, ktore nigdy nie urodzily malenstwa. I osoby ktore uwazaja ze my nie mamy prawa smucic sie powodu trudnosci jakie nam towarzysza z jednakowa sila... nie wiedza co mowia. Skad mozecie wiedziec jak rania slowa dziecka ktore prosi o braciszka, skoro nie macie w domu jeszcze dziecka? Jakim prawem smiecie stwierdzac ze osoby ktore maja juz dziecko nie czuja tego samego co te ktore nie maja...
Zabolala mnie ta klotnia.
I zaluje ze nasz "stary" sklad wykruszyl sie. No ale takie zycie.

I jedno sprostowanie. Osoby ktore znaja moja historie wiedza, ze nikt mi ciazy nie wmawial. Mialam wszystkie objawy ciazy i mialam duze podejrzenia co do tego ze tak wlasnie bedzie u mnie. Nie kierowalam sie niczyimi wywodami.

Teraz sporadycznie tu pisze. I robie to ze wzgledu na Stokrotke, Iskierke, Piramidke i kilka jeszcze osob z poprzedniego skladu. Wczesniej nie bylo tu takich przykrych sytuacji.

Stokrotko kochana
Milo Cie znow widziec. U mnie jakos leci. Udalo mi sie chyba troche wyluzowac i nie mysle obsesyjnie o ciazy. Zaczne myslec za okolo 3 miesiace jak juz moj M bedzie dowitaminowany:) W sobote lece do Polski:) I teraz glownie o tym mysle:) Wiosna zawitala i nastroj lepszy:) A jak u Ciebie? Udalo Ci sie juz z Twoim M w "tych sprawach" jakis krok do przodu zrobic?

Iskierko
Nie denerwuj sie. Wiesz z kobietami tak juz bywa. Najwazniejsze ze jest nas tu garstka z tych ktore wiedza o co chodzi i sie rozumieja. Damy rade:):):)

Trzymam kciuki za NAS wszystkie tu na forum. Niezaleznie od wyznania, ilosci posiadanych dzieci, koloru wlosow czy stanu zamoznosci... Bo na macierzynstwo zasluguje kazda z nas.

nane 29
nane 29 02-04-2009 14:35

hej Monia no ja też czekam ale na męzusia będzie w poniedziałek,zakupy hmm fajo też je uwielbiam ja się wybieram we wtorek z męzusiem;)i w końcu będzie w domku na stałe! koniec wyjazdów za granicę czas zabrać się robienie bobaska hehe,życzę udanego shopingu buziole,i czeka ma wieści....w poniedziałek trzymajcie się wszystkie papa

katka32
katka32 02-04-2009 15:54

dziewczyny pomocy !!!
sluchajcie dzis moj 15 dc, poprzednie dwa dni mialam niskie tempki i czyste objawy owulacji, dzis objawy zniknely i temperatura podskoczyla i tu mam pytanie czy owulacja nastepuje po skoku temperatury ? czy w ostatnim dniu niskiej tempki, prosze pomozcie !!!! ( cykle mam 28 dni ), troche sie juz pogubilam w tym wszystkim ....:((

Sarah28
Sarah28 02-04-2009 19:43

katka:
Jesli dzis masz pierwszy dzien wyzszej temperatury to oznacza to ze owulka byla wczoraj. Pozdrawiam.

vera
vera 02-04-2009 20:47

Katka, jest kilka sposobów stwierdzenia już odbytej OWU, np. na podstawie temperatury czy śluzu.
Tempka tuż przed Owu spada o 2-3 kreski, dzieje się tak na skutek chwilowego spadku stężenia produkowanych hormonów. Po OWU, gdy ciałko żółte zaczyna produkować progesteon temp. podnosi się o ok. 3-4 kreski (wzrost tempki oznacza, że OWU już wystąpiła!!!). Tempkę warto mierzyć dłużej, aby zaobserwować jej dłuższy skok i nie pomylić np. z lekkim przeziębieniem. Również w ciągu pierwszych dni po OWU jest jeszcze możliwość zapłodnienia.
Co do śluzu to w okresie okołoowulacyjnym jest lepki-wodnisty-jasny-przejrzysty-przypominający surowe białko. Tuż przed jajeczkowaniem i zaraz po nim wydzielamy najwięcej śluzu. Do OWU tym bliżej im dłuższą rozciągniemy nitkę śluzu między palcami. Po jajeczkowaniu lepkość wyraźnie i gwałtownie się zmniejsza, staje się mętny i białawy.

katka32
katka32 02-04-2009 21:00

dzieki dziewczyny
tak wiec teraz bede czekala na efekty mojej pracy z M :)) moze sie udalo, trzymajcie kciuki !!!!!

asiula11
asiula11 02-04-2009 22:24

Marynia-co u ciebie ?Sarah miło ,że wpadłaś ,szkoda że tak żadko tu zaglądasz,Stokrotko,,Ewcia,co u was.Iskara-10 litrowy gar!!!!!nie piłam tego nigdy ,czy to jest znośne ,dobre czy obrzydliwe?,ale jak ma pomóc to proszę napisz jak to sie gotuje.u mnie 5dzień cyklu,marchewki chrupie ,wodę mineralną pije wiadrami:)

iskra1
iskra1 02-04-2009 22:33

asiula11 - fakt sloneczko wpadlo dzis do Irlandii i mam nadzieje ze zawiat na weekend, bo mam zamiar w koncu wybrac si ena rower po gorach i po plazy!
a co do siemienia, gotujesz ziarna siemienia (na okolo litr ja daje 3lyzki stolowe). Mnie to smakuje a wrecz zapijam sie tym!! Jutro musze ugotowac kolejny gar bo mi sie skonczylo ;):)
Gotujesz na wolnym ogniu jakies 5-10 min, potem to stygnie i masz caly gar glutkow!!! ja to tak nazywam, niektore dziouchy mowia ze maja odruch wymiotny po tym, a ja wrecz przeciwnie - uwielbiam to i pije ile wlezie - a efekt? drugi dzien mam juz balko jaja kurzego a jestem 9dc wiec sadze ze owu tuz tuz, bo jaja niezle pracuja
!!!!!! w srode ide do ginki na monitoring, no a potem to juz wszytsko w rekach Boga i WAKACJE - wciskam na luz i nie biore pod zadnym pozorem termometra na urlop. Odpoczynek - to od wszystkeigo jedynie co mam zabrac to Duphaston i Caprin i tyle.

Trzymaj sie ciepelko i wy rowniez wszystkie staraczki - te blizsze i te dalsze memu sercu ;)

asiula11
asiula11 02-04-2009 23:06

Iskierko-dzieki jutro kupie to siemie (w zielarskim?)powiadasz gluty-no niezle brzmi ,chyba chlipne w sekundę,nie sadzę ,żebym mogła sie tym delektować:)ok buziaki pa

gosia0316
gosia0316 03-04-2009 02:54

witam wszystkie kobitki,niestety mam ten sam problem co kazda z was i bedac na tym forum jeszcze bardziej dostalam dola, ze jestem w tym wszystkim zupelnie zielona.
na poczatku staran sadzilam ze trzeba tylko chciec ale prawie po roku juz wiem ze to nie takie proste.

pozdrawiam serdecznie

suzi1234
suzi1234 03-04-2009 06:20

gosia nie mysl tak .trzeba mocno wierzyc,modlic sie i dzialac to mysle, ze bedzie o.k.
cytuje dalej,,cześć II

związek miedzy chorobami tarczycy a płodnością

Druga część artykułu o badaniach hormonalnych jest poświęcona znaczeniu czynności wydzielniczej gruczołu tarczowego oraz sterujących nią ośrodków w przysadce mózgowej.
TSH - tyreotropina, produkowana przez przedni płat przysadki mózgowej, stymuluje produkcję hormonów tarczycy T3 i T4.

T4 - tyroksyna, główny hormon tarczycy.

T3 - trójjodotyronina, produkowana w niewielkiej ilości przez tarczycę, większość pochodzi z przekształcenia z T4.

Przeważająca ilość hormonów tarczycy jest związana z białkami, tylko niewielki procent jest w stanie wolnym fT3, fT4, który odpowiada za działanie biologiczne. Dlatego też oznaczenie fT3 i fT4 jest bardziej miarodajne niż T4 i T3. Badanie można wykonać w dowolnym dniu cyklu. Do oceny stanu tarczycy zazwyczaj wystarcza badanie TSH i fT4. Wyjątkowo przy kontroli wyników leczenia niedoczynności tarczycy można się posługiwać samym oznaczeniem TSH.

Funkcja tarczycy jest regulowana przez ujemne sprzężenie zwrotne z TSH. Oznacza to, że wysokie TSH pobudza tarczycę do produkcji T4 i T3, a niskie hamuje wytwarzanie tych hormonów i na odwrót tzn. nadmiar hormonów tarczycy blokuje wydzielanie TSH, a niedobór powoduje wzrost jego stężenia. Jeśli tarczyca jest osłabiona to żeby wyprodukować dostateczność ilość hormonów musi być silniej stymulowana. W takiej sytuacji wzrasta TSH. Mamy wtedy do czynienia z subkliniczną niedoczynnością tarczycy. Jeśli mimo intensywnej stymulacji tarczyca wytwarza zbyt niskie stężenia hormonów to taki stan nazywamy niedoczynnością tarczycy. Jeśli tarczyca jest nadaktywana TSH maleje. Mówimy wtedy o nadczynności tarczycy. Jeśli to nie tarczyca a przysadka (lub podwzgórze) funkcjonuje nieprawidłowo to niskiemu poziomowi hormonów tarczycy towarzyszy (odwrotnie niż w niedoczynności tarczycy) niskie TSH. Wyjątkiem od wspomnianych reguł jest okres wczesnej ciąży, kiedy TSH może być przejściowo bardzo niskie i jest to całkowicie prawidłowe. Uproszczone interpretacje przedstawia zamieszczona poniżej tabelka.

Uproszczone interpretacje

Niedobór hormonów tarczycy w istotnym stopniu zmniejsza płodność. W łagodnej niedoczynności tarczycy ciąża jest możliwa, ale wiąże się z ryzykiem poronienia i porodu przedwczesnego. Ponadto niedobór hormonów tarczycy matki może mieć niekorzystny wpływ na funkcję rozwijającej się tarczycy dziecka i co najważniejsze na rozwój jego centralnego układu nerwowego. Niedoczynność tarczycy (wysokie TSH) sprzyja pośrednio nadprodukcji prolaktyny, co dodatkowo niekorzystnie wpływa na płodność.

Nadczynność tarczycy nie upośledza w sposób istotny płodności, ale jeśli jest bardzo nasilona to wywołuje problemy. Nadmiar hormonów tarczycy może blokować receptory estrogenowe sprawiając, że estrogeny działają w organizmie mniej efektywnie (np. na endometrium). Nadczynność może prowadzić też do komplikacji w ciąży (nadciśnienie, stan przedrzucawkowy, zmiany w układzie sercowo naczyniowym).

Uwagi:

Najczęstszą przyczyną zaburzeń funkcji tarczycy u młodych kobiet są choroby o podłożu autoimmunologicznym. Sposobem wykluczenia albo potwierdzenia tej przyczyny są badania na obecność przeciwciał antymikrosomalnych, inaczej antyperoksydazowych (a-TPO) oraz antytyreoglobulinowych (a-TG).
W ciąży i w czasie stymulacji owulacji (głównie gonadotropinami) wzrasta zapotrzebowanie na hormony tarczycy dlatego, że pod wpływem wysokich stężeń estrogenów zmniejsza się ich biologiczna dostępność tzn. potrzeba więcej T4 i T3 dla utrzymania dostatecznego poziomu fT4 i fT3. W związku z tym często trzeba zmodyfikować dawkę leku u osób z niedoczynnością tarczycy, a subkliniczną niedoczynność należy uważnie obserwować.
W okresie ciąży czynność tarczycy jest pobudzana przez obecność gonadotropiny kosmówkowej (HCG). Jest to mechanizm który utrzymuje produkcję hormonów na poziomie pokrywającym zwiększone zapotrzebowanie. Prowadzi to do przejściowego obniżenia poziomu TSH we wczesnej ciąży. Ale ten sam mechanizm nasila, zwłaszcza we wczesnej ciąży, nadczynność tarczycy.

autor tekstu: Dr Ilona Królak
_________________
część III

Artykuł opisuje męskie hormony płciowe, które występują u kobiet, ich znaczenie oraz interpretacje badań dodatkowych wykonywanych w przypadku ich nadmiaru.


Jest to kolejna część z serii artykułów poświęconych diagnostyce zaburzeń endokrynologicznych w niepłodności kobiecej. W tym artykule przyglądamy się poziomom męskich hormonów płciowych u kobiet. Ich oznaczanie jest elementem badań w kierunku występowania zespołu policystycznych jajników oraz zaburzeń pracy nadnerczy.

Testosteron - androgen o nasilniejszym działaniu biologicznym. Powstaje głównie z androstendionu (ok. 60 %). Reszta jest produkowana bezpośrednio przez jajniki i nadnercza (po 20 %). Do słabszych androgenów należą androstendion produkowany po połowie przez jajniki i nadnercza, dehydroepiandrosteron (DHEA) oraz jego siarczan (DHEAS) produkowane prawie wyłącznie przez nadnercza.

Tylko niewielki procent testosteronu jest w postaci wolnej odpowiedzialnej za jego działanie biologiczne, reszta jest związana z albuminami i globuliną wiążącą hormony płciowe (SHGB). Obniżony poziom SHGB wiąże się, zatem z nadmiarem czynnego biologicznie testosteronu i często występuje w PCOS.

Poziom androgenów jest względnie stały w cyklu za wyjątkiem okresu okołoowulacyjnego, kiedy ich stężenia wzrastają. Mamy w związku z tym dość dużą dowolność jeśli chodzi o wybór dnia cyklu odpowiedniego do badania.

Badanie testosteronu jest badaniem podstawowym. Dalsze oznaczanie poziomu androgenów jest wskazane w przypadku hirsutyzmu (występowania owłosienia w nietypowych dla kobiet miejscach), podejrzenia o PCOS lub poszukiwania przyczyn nadmiaru testosteronu w organizmie.

Podwyższony poziom DHEA lub DHEAS wskazuje na nadnerczowe, a samego testosteronu (zwłaszcza w połączeniu z wysokim stosunkiem LH:FSH) na jajnikowe źródło nadmiaru testosteronu. Dodatkowo można zbadać również stężenie 17-OH progesteronu w pierwszej fazie cyklu. 17-OH progesteron w pierwszej fazie cyklu jest produkowany wyłącznie przez nadnercza (a w drugiej fazie również przez ciałko żółte). Pod wpływem enzymów 17-OH progesteron przekształca się do gikosteroidów i wysokie jego stężenie może sygnalizować brak jednego z takich enzymów. Jest to objawem późno ujawniającego się zespołu nadnerczowo-płciowego. Podwyższony androstendion występuje zarówno w PCOS jak i w dysfunkcji nadnerczy z tym, że w drugim przypadku jego stężenie jest przeważnie znacznie bardziej podwyższone niż w pierwszym.

Uwagi:

Umiarkowanie podwyższony poziom testosteronu może występować u kobiet otyłych. Redukcja wagi w takim przypadku prowadzi do normalizacji jego poziomu.
Wysokie stężenia prolaktyny podwyższają stężenia nadnerczowych androgenów.
Poziom estradiolu koreluje z poziomem SHGB. Przewlekły brak owulacji (niski estradiol) może, zatem prowadzić do spadku stężenia SHGB i wzrostu czynnej biologicznie frakcji testosteronu.
W ostatnich latach coraz więcej uwagi poświęca się związkowi pomiędzy zespołem policystycznych jajników (PCOS), a insulinoopornością. Insulinooporność to stan w którym zmniejszona jest wrażliwość tkanek na insulinę. Prowadzi to do zwiększonego wydzielania insuliny, a potem do zaburzonej tolerancji glukozy. Nadmierna ilość insuliny sprzyja nadprodukcji testosteronu i obniża SHGB powodując, że w organizmie działa więcej „niekorzystnych hormonów”. Jednym z badań które można w tym przypadku wykonać jest test obciążenia glukozą (inne badania np. klamra cukrowa są bardziej wiarygodne, ale mniej wygodne i dostępne). Badanie poziomu cukru wykonuje się na czczo, potem podaje 75g glukozy i powtarza badanie po godzinie.



Leczenie polega na zastosowaniu preparatów polepszających wrażliwość na insulinę. W Polsce dostępne są preparaty zawierające pochodne metforminy. Im dłuższe jest leczenie tym lepsze przynosi efekty. W wielu przypadkach powraca regularne miesiączkowanie i owulacja. Ale często wyniki jeśli chodzi o uzyskanie ciąży są porównywalne do uzyskanych za pomocą stymulacji owulacji. Leczenie daje korzystne efekty u osób z PCOS u których są problemy z uzyskaniem owulacji za pomocą Cytrynianu Clomifenu, zwłaszcza te u których dodatkowo występuje nadwaga (BMI >25). Zostały na ten temat przeprowadzone rzetelne próby kliniczne potwierdzające, że takie postępowanie podwyższa nie tylko odsetek owulacji ale także procent osiągniętych ciąż.

autor tekstu: Dr Ilona Królak
__________________

część IV

W artykule została opisana rola progesteronu i estradiolu, to jak zmienia się stężenie tych hormonów w cyklu miesięcznym, w jakim celu wykonuje się ich oznaczenia i jak można je odczytać.

Oznaczanie poziomów estradiolu i progesteronu dostarcza istotnych informacji o przebiegu procesu owulacji.

Estradiol (E2) jest produkowany przez dojrzewające pęcherzyki Graffa. Jego poziom zmienia się istotnie w ciągu cyklu. Badanie stężenia estradiolu wykonuje się w 3dc (razem z FSH) w celu oszacowania rezerwy jajnikowej, w późnej fazie pęcherzykowej (na kilka dni przed spodziewaną owulacją) w celu oceny dynamiki dojrzewania pęcherzyków oraz po owulacji w celu oceny czynności ciałka żółtego. W monitorowaniu owulacji (szczególnie w cyklach stymulowanych gonadotropinami) powtarzanie badania estradiolu w połączeniu z USG umożliwia ocenę rozwoju pęcherzyków a także określenie optymalnego momentu do podania leków zawierających gonadotropinę kosmówkową (hcg) w celu wywołania pęknięcia pęcherzyka (pęcherzyków).



Uwagi:

W przypadku gdy pęcherzyk(i) nie produkuje(ą) dostatecznej ilości E2 pomimo tego, że osiągnęły już odpowiednią wielkość (zazwyczaj przyjmuje się, że są to pęcherzyki o średnicy przynajmniej 17, 18 mm) można opóźnić podanie leków wywołujących jego (ich) pęknięcie.
Bezpośrednio przed owulacją poziom estradiolu spada.
W cyklach stymulowanych gonadotropinami (najczęściej do zabiegów IVF) stężenie E2 > 2000 pg/ml sygnalizuje zagrożenie zespołem hiperstymulacji jajników.
Estradiol jest wytwarzany przez wszystkie pęcherzyki jajnikowe (również te mniejsze) i o ile samo jego stężenie daje pewną informację o cyklu, to bez badania USG nie można na jego podstawie ustalić czy owulacja nastąpiła lub nastąpi.

Progesteron jest produkowany przez powstałe z pęcherzyka jajnikowego ciałko żółte, przez łożysko w ciąży oraz w śladowych ilościach przez nadnercza. Odpowiada za właściwe przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka, utrzymuje ciążę, a spadek jego stężenia przy odpowiednio przygotowanym endometrium wywołuje miesiączkę. Stężenie progesteronu w pierwszej fazie cyklu jest bardzo niskie. Nieznaczny wzrost obserwuje się na ok. półtora doby przed owulacją. Potem ilość progesteronu produkowanego przez powstające ciałko żółte wzrasta osiągając szczyt w 7, 8 dniu po owulacji. Jeśli nie doszło do ciąży ciałko żółte zanika, w innym przypadku jego czynność zostaje podtrzymana przez rosnące stężenia gonadotropiny kosmówkowej. Wraz z wiekiem ciąży następuje stopniowe przejęcie produkcji progesteronu przez łożysko. Między 8 a 10 tygodniem ciąży ciałko żółte zanika, a łożysko staje się jedynym źródłem progesteronu w organizmie. Badanie progesteronu wykonuje się w celu oceny funkcji ciałka żółtego i (czasami) monitorowania wczesnej ciąży.



Powyższy schemat jest bardzo uproszczony. W rzeczywistości istnieją poważne trudności w interpretacji wyników. Po pierwsze progesteron jest wydzielany w sposób pulsacyjny i jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin nawet o 50 %. W związku z tym wynik pojedynczego badania w granicach 6-10 ng/ml nie wskazuje jednoznacznie na niewydolność ciałka żółtego, bo jest możliwe, że to dolny kres jego stężenia w danym dniu, a maximum jest dwa razy wyższe, czyli prawidłowe. Żeby badanie było rzetelne należałoby je powtórzyć trzykrotnie, co z reguły nie ma miejsca w praktyce. Minimum to sprawdzenie stężeń progesteronu w dwóch kolejnych cyklach (spotyka się w praktyce). Drugą trudność stanowią indywidualne różnice w reakcjach endometrium na progesteron. Poziom progesteronu nie odzwierciedla całkowicie stopnia przygotowania śluzówki macicy. W celu stwierdzenia niedoborów pod tym względem trzeba pobrać wycinek endometrium w ustalonym dniu drugiej fazy cyklu (tzn. wykonać biopsję). Ze względu na pewną inwazyjność zabiegu biopsja jest rzadko wykonywana w tym celu (przynajmniej w Polsce).

Uwagi:

Oprócz podstawowych funkcji progesteron pełni także inne ważne role - działa rozkurczowo oraz wysokie stężenia progesteronu hamują reakcję immunologiczną skierowaną przeciwko zarodkowi na wczesnych etapach ciąży.
Wykrywane w badaniu laboratoryjnym stężenia progesteronu ulegają podwyższeniu jeśli kobieta używa doustnie leki na bazie naturalnego progesteronu (czasem bada się poziom progesteronu właśnie w celu określenia czy dawka leku została odpowiednio dobrana). Laboratoryjne zestawy nie wykrywają natomiast sztucznego progestagenu np. zawartego w Duphastonie, pomimo, że w organizmie działa on identycznie. Stosowanie środków działających miejscowo np. żeli czy globulek dopochwowych z progesteronem podnosi jego poziom ogólny w stopniu mniejszym niżby to wynikało z zastosowanej dawki (stężenie miejscowe jest wyższe niż we krwi).
Nie ma takiego stężenia progesteronu, które wskazywałoby na ciążę przed terminem miesiączki.
Progesteron wzrasta stopniowo w ciąży. Średnio w terminie miesiączki osiąga stężenie 20 ng/ml wzrastając do 40 ng/ml w końcu pierwszego trymestru. Wyższy progesteron zazwyczaj wiąże się z większym bezpieczeństwem ciąży, ale nie ma takich stężeń na podstawie których można by wyrokować co do jej dalszego przebiegu. Zdarza się, że nawet przy bardzo niskich stężeniach progesteronu ciąża rozwija się zupełnie prawidłowo.
Stężenia progesteronu w ciąży mnogiej są wyższe niż w pojedynczej.
Prawidłowa długość drogiej fazy cyklu wynosi przynajmniej 12 dni. Krótsza sugeruje niewydolność fazy lutealnej.

autor tekstu: Dr Ilona Królak "
jeszcze zostala jedna czesc ale moze jutro !!!!paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

stokrotka_75
stokrotka_75 03-04-2009 08:29

Agatha, wielgachne gratulacje !!! :)))

Bobi, ja brałam tylko 1m-c CLO. Jeśli chodzi o temperaturkę, to nie widziałam różnicy z poprzednimi cyklami. Skok tempki był wyraźny, ale więcej nic Ci nie powiem, bo mierzyłam tylko do trzeciego dnia wyższych temperatur, a potem odstawiłam termometr w kąt. No niestety pewnie niewiele Ci pomogłam :(

Iskiereczko, to świetne objawy przed owulką. Gdy już wystąpił śluz BJ to przytulaj się ile wlezie, bo on ma tą cudowną moc, że pomaga plemniczkom przeżyć 5dni w ciele kobiety :) W innym wypadku podobno po godzinie umierają. Widzę, że trafiłaś na świetną ginkę, tylko pozazdrościć takiego podejścia do pacjentki :) Dwa tygodnie temu weszłam na "Bociana", by sprawdzić jak potoczyły się losy koleżanek, z którymi zażywałyśmy CLO. Efekty były imponujące!!! Będę trzymała mocno kciuki za Ciebie, aby ten cykl okazał się szczęśliwy :) Zresztą jak kupiłaś towarzystwo dla Albercika, to teraz musicie dzielnie pracować nad małym bąbelkiem, no bo kto je będzie obskubywał? ;)
A tak na marginesie... w domu nie mam ani jednej paprotki, bo niestety każdą zamorduję w ciągu 6m-cy. Inne kwiaty rosną ślicznie, a paproć nie chce, pomimo stosowania nawozów ;)
Kurcze podziwiam Cię za te gluty, mnie odrzuca taki napar, bleee. Ja znalazłam inny sposób: dodaję po 1 łyżce do każdego chlebka własnej roboty :)
Życzę miłego odpoczynku w Egipcie, tylko uważaj, żeby mężuś nie wymienił Cię na wielbłądy, he he ;)

Agnieszkaadres, skoro jedziesz pierwszy raz to muszę Ci coś napisać... Siostra mojego szwagra, gdy jechała po raz pierwszy to zabrała ze sobą: podkoszulki bawełniane, dresy i tylko jedną sukienkę, żeby miała w czym iść do kościoła. A jak wróciła, to śmiała się ze swojej głupoty, bo okazało się, że do sanatorium wcale nie jeździ się tylko po to, by się leczyć ;) Kilka razy w tygotniu były fajfy (wieczorki taneczne). Inne panie odstrzelone na tip-top, a ona na wszystkie chodziła w tej samej sukience. Śmiałyśmy się, że za to łatwo ją było rozpoznać, hi hi. Tak, więc miej to na uwadze ;)
Jednym słowem życzę Wam udanego odpoczynku :)

Weruś, spróbuj przez 4 dni zażywać Rutinoscorbin 3x2tabl, a póżniej 3x1tabl. Ja byłam negatywnie nastawiona do tego leku, ale spróbowałam i mi pomógł na katar, kaszel i ból gardła. Rutinoscorbin uszczelnia naczynia krwionośne, oprócz niego przez pierwsze 3 dni gdy "brała" mnie gorączka zażywałam Paracetamol (ma działanie p/zapalne, a lekarka mówiła, że można go zażywać w ciąży). Leki typu Cholinex, znieczulały ból gardła na chwilkę, a później choróbsko się rozkręcało :( Rutinoscorbim kosztuje tylko 8zł, więc warto spróbować. Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrówka :)
Strasznie się cieszę, że @ u Ciebie wróciła do normy :) A jeśli chodzi o mnie to pewnie znów na chwilkę wpadłam. Kiedyś podałam swój e-mail, w razie jakiś pytań zawsze możesz naskrobać do mnie :)

Madzia27, musisz być silna za dwoje :) Postaraj się odwrócić uwagę swojego M, by nie popadł w kłopoty :( Wiem, jak bardzo pragniesz dzieciątka, ale... Te trzy kropy sama sobie dopowiedz. I pamiętaj póki susza, to zawsze jest nadzieja :) Powodzenia.

Katka32, moja mała rada: przytulaj się do 3 dnia wyższych temp. nad linią podstawową. Jeśli trzecia w.temp. będzie pod linią podstawową, to także w 4 dniu. Poźniej już będą dni niepłodne. Miłego serduszkowania :)

Asiula, Nane29 - widzę, że każda z nas ma czasami pod górkę... Wy tą górkę pokonałyście! Nie zamartwiajcie się, ten okres już za Wami.
Asiulko, dla pocieszenie opowiem Ci o koleżance ze szkolnej ławy. Gosia 172cm/62kg była (i nadal jest) b. ładną dziewczyną. Tyle ważyła kończąc liceum. Po szkole wyszła za mąż i zaczęła się odchudzać. Tak drastycznie, że wpadła w anoreksję. Wiele razy lądowała w szpitalu i kroplówkami ją "karmili", aby utzymać przy życiu. Dzięki rodzinie pokonała chorobę. Rok temu urodziła ślicznego i zdrowego chłopczyka :) Nadal jest bardzo szczupła, wręcz chuda (waży 48kg), nadal musi się pilnować, jej cera jest przeźroczysta, kości wystające... ale ma dla kogo żyć i daje radę. Jej się udało, więc Asiulko Tobie TEŻ SIĘ UDA!!! :)
Nane29 widzę, że masz kochanego męża i mądrze mówi!!! Tylko niedouczeni ludzie mogą gadać takie głupoty i ich nie słuchaj!!! Skończyłam LM, więc troszkę uczyłam się o Zespole Downa. Na praktyce miałam styczność z dziećmi dotkniętymi tą chorobą. Niektóre mamy NIGDY nie stosowały tabl. anty. a i tak ta choroba dopadła ich dzieci. Głowa do góry, trzeba wierzyć, że będzie dobrze :)

Sarah, mi wystarczyły tylko 3m-ce, by wrócić do "normy". Na początku nie byłam w stanie w ogóle czytać tego co tu piszenie. Tak byłam rozżalona... Na szczęście ten okres mam już za sobą :) Sarunia odpoczywaj więc sobie, a jak będziesz gotowa na powrót to daj znać. Może stworzymy jakiś nowy wątek "wyluzowanych staraczek"?
Marzy mi się taki wątek o wszystkim tzn. jak minął dzień, jak się czujemy, co na obiad... Taki wąteczek e-koleżanek, bez moderatora, który by nakazywał co można a co nie można pisać. Co o tym sądzicie? Ja od 1.05 będę miała Neta w domu, już podpisałam umowę, więc będę miała większe możliwości na siedzenie przy kompie :)
A jeśli chodzi o "te sprawy" to zrobiliśmy mały kroczek do przodu. To jeszcze nie krok, ale zawsze coś. Myślę, że będzie co raz lepiej :)

Miłego dnia dziewczynki życzę :)

asiula11
asiula11 03-04-2009 10:49

Hej dziewczyny.Witaj GOSIU,-piszesz ,ze w tych sprawach jestes zielona ,bez obaw tu się doszkolisz i to szybko:)napisz czy robiłas już jakies badania ,kiedyś przeczytałam w pewnym poradniku ,że jezeli się nie udaje przez rok,to pierwsze co trzeba zrobic to na badania wysłać M,DLACZEGO? otóż dlatego ,że u nich łatwiej jest znalezc przyczynę ,prostsze badanie wyjasniające szybko problem,po badaniu M jesli wszystko w poządku czas na nas ,u nas tych przyczyn jest o wiele więcej,co wcale nie oznacza ,że cięzko bedzie je odkręcić,napisz ile masz lat ,ja narazie zrobiłam podstawowe badania morfo,cyto,badanie u ginki .nie taki diabeł straszny buziaki i nie martw się wszystko bedzie ok,

Odpowiedz w wątku