Wszedł we mnie dwa razy...

do mala
A gdzie chcialabys uciec???? Do Honolulu?? Przeciez Twoi rodzice umarliby z niepokoju!!! Nie badz glupia rodzice po pewnym czasie Cie zrozumieja, jestes ich dzieckiem i beda cie kochac chocby nie wim co!!! Nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Pamietaj ze dzieciatko to szczescie ktorego nikt nie moze Ci zabrac dbaj o siebie. A co na to Twoj chlopak?

na to zeby uciec? zgodzil sie, bo on mieszka w gdansku, ja poprostu pojachala bym do niego i tam zadzwonila bym do mamy... ale juz zrezygnowalam z tego...