Szukaj

Też byłam cięta

Odpowiedz w wątku
Bożena-zadowolona
~Bożena-zadowolona 18-07-2006 13:09

Półtora roku temu podczas 11 godzin porodu naturalnego lekarze stwierdzili ze sama nie urodze bo dziecko leży troche krzywo i juz nie da rady sie nastawić. Na dodatek ja i dziecko dostalismy juz wysoka teperature no i musieli mnie ciąć. nie było to dla mnie straszne bo duzo o tym czytałam podczas ciąży ,a tak wogóle to przeczówałam że sama nie urodze choć bardzo tego chciałam. dla mnie plusem było to że rodziłam w niemczech. słuszałam ze w polsce tną głownie pionowo i szyja tak ze zostaje duza blizna.a tam gdzie ja mieszkałam to tylko jak sie podpłaci to tną w poziomie.Jestem zadowolona z przebiegu operacji. Mój lekarz tu w niemczech jest polakiem i bardzo pieknie przeprowadził poród. roźciął mnie w poziomie tak niziutko że moge najniższe bikini ubrac i nic nie widać.podczas operacji rozmawiałam z mezem który siedzial obok nie (i nie musiał za to płacić tak jak w polsce). po operacji juz po 7 godz. mogłam wstac przy pomocy pielęgniarek ,które takrze były na każde moje zawołanie co nie było to dla nich problemem i z usmiechem przychodziły , pomagały czy to w myciu , siusianiu,czy nawet siadaniu. po tej cesarce brzuch pobolewał mnie jakieś 2 miesiace . blizny nie było widac prawie wcale bo lekarz zszył mnie nicmi ktore sie wchłaniaja i takim ściegiem że wygladało to jagby ktoś narysował mi tylko cienka kreske o dł.12cm. Po 7 miesiacach zaszłam znów w ciąze. chciałam sama urodzic ale dziecko przenosiłam 7 dni było za duzo i nie moglismy ryzykowac rozerwania starych a jednoczesnie młodych szwów na macicy. umówiłam sie na dzien ciecia i tak samojak pierwsze ciecie przebiegło to drugie i jestem z tego bardzo zadowolona.teraz jestem juz 2,5 miesiąca po cieciu i nic mnie nie boli i nie mam jak narazie zadnych skytków ubocznych. chciałabym tylko radzić wszystkim kobietom aby nie pocwalały ciącć sie w pionie to stare i NP W niemczech np WOGÓLE SIE TEGO JUZ NIE STOSUJE.a wiem ze to bardzo szpeci później brzuszek.

młoda mama
~młoda mama 08-08-2006 23:27

Byłam cięta pod koniec listopada ubiegłego roku w Polsce (w publicznym szpitalu) i też mam tak niziutko bardzo cieniutką bliznę. Koleżanki które rodziły przez cc pare lat w stecz też mają poziome łonowe cięcia - chyba już się nie stosuje podczas cc tych wielkich na pół brzucha cięć pionowych...
A jaki jest opytmalny czas na kolejną ciąże po cc? Mi lekarz powiedział 3 lata ale chyba grubo przesadził bo z tego co widze na necie to dziewczyny zachodzą już po 5, 7 miesiącach
p.s. nie wiem kobietki jaki to jest ból podczas naturalnego porodu ale decydujcie się na cc tylko w tedy kiedy to jest już naprawdę konieczne po co sobie niepotrzebnie rozpruwać kilkanaście lub kilkadziesiąt warst ciała, nie móc później wstać, pójść do toalety, wyprostować się nie mówiąc o zajeciu tak długo oczekiwanym maleństwem...
Pozdrawiam wszystkie młode mamy te obecne i te przyszłe :-)

Pielęgniarka
~Pielęgniarka 30-11-2006 14:29

Ja również jestem po cesarce. Nie wiem skąd taka wielka radość w wypowiedzi poprzedniczki z Niemiec. W Polsce lekarze od BARDZO dawna stosują poziome cięcie, zszywają ślicznie, a pielęgniarki są bardzo miłe i wyjatkowo troskliwie obchodzą się z pacjentkami i dziećmi (są chyba najbardziej opiekuńcze porównując inne specjalistyczne oddziały). Poza tym ten śliczny uśmiech niemieckich pielęgniarek zapewne jest spowodowany 4-krotnie większym wynagrodzeniem za tę samą pracę co w Polsce.

PS. Po cesarce trzeba odczekać miminum 2 lata. Zajscie w ciążę po 5-ciu miesiącach może okazać się tragiczne dla matki i dziecka.

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Poród - cesarskie cięcie"