Szukaj

Przyjaciółki

Komentarze do: Kwas foliowy
Odpowiedz w wątku
PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 30-11-2010 14:34

Hej Laseczki

Ja tak na chwilkę bo mała śpi ale pewnie zaraz się obudzi.

Lenko co do jedzenia to z tego co słyszałam to są dwie szkoły: jedna że tylko pierś do pół roku a druga mówi że zupki już ood czwartego miesiąca. Ja Małej od tygodnia daje zupki. Pediatra tak kazał i powiem Ci że nawet jej smakują. Wcina cały s.łoik. Narazie kupuje gerbera bo tak kazał lekarz ale potem będę gotowała sama. Myślę że dla niej to już najwyższy czas bo zauważyłam że mam coraz mniej pokarmu (albo ona już tak dużo zjadała i mało co zostawało).

Milka80
Milka80 01-12-2010 08:44

hej dziewczynki:-)
Torebko jak samopoczucie z drugim dzidziolkiem?

ja robiłam badania i wyszły, takie:
Różyczka IgG 48,6 IU\ml dodatni
IgM 10,0 AUml ujemny
CMV IgG 12,9 IU\ml dodatni
CMV IgM 8,0 AU\ml ujemny
to dobre?

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 01-12-2010 09:10

Cześć Laski ja tak szybko.

Robiłam rano test i wyszedł pozytywny!!! Więc chyba jestem w ciąży!!!
Cieszę się ale i jestem przerazona jak my sobie damyradę?

Napiszę potem bo muszę się zająć małą.

lenka1
lenka1 01-12-2010 09:33

Pscółko wielgachne gratulacje!!!! strasznie sie ciesze, kolejna dzidzia bedzie:) sama chetnie bym zaszla w ciaze ale niestety nie moge bo mialam cesarke no i pare innych rzeczy tez jest nie do przejscia, takze z 2 lata musze poczekac.
A co u reszty? pusto sie robi
u nas -10 , wiec 3 dzien nie wychodzimy z domu, jedzenie kupuje na internecie z dostawa do drzwi wiec sobie gotujemy dla zabicia czasu. Maly dalej budzi sie 4-5 razy w nocy, wykonczy mnie tym wstawaniem.
Pozdrawiam:)

Kasandra*
Kasandra* 01-12-2010 09:34

Pscółka -zatkało mnie ,aż poleciałam powiedziałam mojemu M na co on-niech sie Pscółka nie martwi od przybytku głowa nie boli:)
Damy rade wiem ,ze to szok,ale dasz rade ,pomozemy ci zleci i bedziesz sie cieszyć ,najgorszy moment dla mnie to była ciaża a po urodzeniu-bedziesz sie cieszyć i skakać z radosci -trzymaj sie Pscółka

Foxylady
Foxylady 01-12-2010 10:30

WOW Pscolko ale nowina, wspaniale, ciesze sie razem z wami. Bedzie dobrze.
Ach tak milo czytac takie wiesci, to juz druga nasza staraczka ktora wczesniej walczyla o pierwsza ciaze a tu udaje sie zajsc w druga.
Lenko, wiesz co, powiem tak rozne opinie sa na temat zajscia w ciaze po cesarce, twoj maz ginekolog napewno tez trzyma sie zasady 2 lat, choc ja slyszalam mniej itp. Powiem tak, my chcielibysmy na wiosne zaczac, wiem ze bedzie dopiero pol roku po urodzeniu Olafka, ale mysle ze skoro blizna szybko sie zagoila u mnie, wrocilam szybko do zdrowia, zreszta jak po pozamacicznej rowniez, to lekarze dadza nam zielone swiatlo.
mam znajomoa ktora po in vitro zaszla teraz w normalna ciaze - rodzila przez cesarke, a zaszlam w 2gim miesiacu po cesarce - wiem zer ta opcja jest ryzykowna, ale jest pod dobra opieka, zreszta lekarza specjalisty z ktorym konsultowalam moje problemy z zajsciem, pozamaciczna itp - DR gizler z Wroclawia, zapewne go znacie z netu - duzo o nim sie pisze. W kazdym badz razie jest ona monitorowana na biezaco i [porod oczywiscie bedzie przez CC w 36 tyg by nie dopusicic do rozszerzenia sie mocno macicy.
Takze czekam na decyzje lekarza mego i zobaczymy na co nam pozwola ;)

zuzka01
zuzka01 01-12-2010 11:15

witajcie dziewczyny
Pscółka ale nowina GRATULUJEMY !!!!!
u nas dziś było w nocy -20 stopni. Teraz już cieplej. Ja z małym wychpdze na chwilkę, jest ubrany na cebulkę i nic mu nie jest a w samo południe tak pieknie świeci słonko że aż żal... po minus -10 mozna spokojnie z malcem wychodzic max. na 0,5 h, to ipinia pediatry na necie.
Ja dziś piekę tort, M jutro ma urodziny, bardzo chciałam sama go zrobic i dzis razem z Ziemkiem piekliśmy biszkopt , ubijalismy smietanę. Mały w bujaczju na stole ogladał co mama robi, a że lubi jak mikser hałasuje to nawet siedział cicho :))
Pscółko jak Martynka troszkę lepsza ? chodzi mi o zachowanie :))
Postaram się częściej pisac ale z tym moim łobuzem nie jest łatwo :))

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 01-12-2010 12:32

No więc dziewczynki ostatnio okres miałam 18.10 i od tego czasu cisza. W zeszłym tygodniu robiłam test i wyszedł negatywny ale robiłam go po południu i pewnie dlatego nic nie wyszło. Wczoraj dzwoniłam do gin ale powiedział żee przy karmieniu może tak być. Dla świętego spokoju postanowiłam zrobić jeszcze jeden test tym razem rano i... pojawiła się druga kreska... Jutro zrobie jeszcze bete ale przecież testy w tą stronę się nie mylą... Oj niwiem jak to bedzie.

Mój peditara też mówi że do - 10 st można z maleństwem wychodzić wię wczoraj byłyśmy na 40 min spacerku bo ładnie świciło słonko. No ale dziś jest - 10 i wieje wiatr zimny więc siedzimy w domku. M na służbie jak na złość a ja mam mętlik w głowie....

Zuziu Martynka jest troszkę grzeczniejsza ale nadal bardzo absorbująca i bardzo lubi być na rączkach i to w takiej pozycji jak sobie umyśli (akurat dla mnie najniej wygodna). Coraz więcej się usmiecha i nareszcie zaczyna brać zbawki do rączek bo już zaczynałam się martwić.
Niewiem co dalej mam robić z karmieniem bo jak pisałam wczoraj wydaje mi się że mam mniej pokarmu no i po za tym teraz mam drugą istotę do wykarmienia i powinnam się dobrze odżywiać ale jak to zrobić sokro cały czas dieta żeby małą nie bolał brzuszek...

Problem żłobka nam się rozwiązał hi hi... W pracy chyba nie będą szczęśliwi. Mała nawet nie wyrośnie z wózka a już będzie następny lokator... No i chyba trzeba będzie zlikwidować sypialnię, bo dwa łóżeczka to tam nie wejdą (mamy tylko dwa pokoje). Ale co tam. Będzie dobrze, będę miała dwojeszkrabów tylko chłopiecczy dziewczynka? Pasowałby chłopak to byłaby parka, ale wszystkie akcesoria i ciuszku różowe...

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 01-12-2010 12:36

i troszkę się boję że jak tyle czasu będę siedziała w domu to całkiem zrobię się hmm... niewiem jak to nazwać. Wiem że dużo zależy ode mnie...

blądi
blądi 01-12-2010 16:14

PSCÓŁKO GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

torebka
torebka 02-12-2010 21:50

Witajcie:)

Pszczółko- Gratuluję!!!! ale fajnie- nie jestem sama:):):):)
wiesz- ja pierwszy test ciążowy też robiłam po południu i zamiast odczekac pięc minut zaraz po zabarwieniu moczem całego okienka nie odczekałam ich i widząc ze jest jedna kreska wyrzuciłam test. Nastepnego dnia zrobiłam test ponownie- też po południu, lecz wówczas po 3 minutach pojawiła się druga kreska, każdego kolejnego dnia kreska była wyraźniejsza no i...... to oznacza ciążę:)
Tak jak piszesz- nam problem też sie rozwiązał- od marca mielismy miec opiekunkę do małego ale teraz juz wiadomo, że nie będzie potrzebna bo pewnie w marcu to ja już w domu będę.
Dziś robiłam wszystkie badania, te na toksoplazmozę i cytomegalię też. Modlę się tylko, by wyniky wyszły ok, bo w przeciwnym wypadku gin nie puści mnie do pracy a ja muuuuuuuuszę do niej powrócic choc na jakis czas.

Milko- ja mam każdego dnia rano wymioty, ale tylko rano. W pierwszej ciązy wymioty dopadały mnie popołudniu a teraz tylko rano. Oprócz tego jestem strasznie zmęczona ale to chyba normalne w pierwszym trymestrze, zresztą poprzednio było tak samo. Oprócz tego mam napady głodu na ogórki konserwowe i kiszone oraz na kapustę kiszoną:)
U nas tez mrozi- ja z małym każdego dnia wychodzę na dwór, wczoraj było -12 w dzień i też z nim byłam choc tylko na 40 minut. Dzis jedynie nie wyszłam bo strasznie wiało i sypało sniegiem, ale był z nami na zakupach w mieście- wprawdzie siedział w aucie z M lecz pomimo tego świeżego powietrza zaczerpnął.

Kasandro- wcale sie nie dziwie, że się rozzłościłas- ja bym pewnie zareagowała identycznie, co za babsztyl:)

Foxy- nie dziwie sie Twojej decyzji co do szybkiej kolejnej ciązy, wiem sama po sobie...... zreszta co tu się duzo rozpisywac. A co do cesarki- to tak jak piszesz,sa kobiety które szybko zachodzą w kolejną ciążę i wszystko jest ok, ale wiadomo muszą byc pod ciągłą kontrola gina.

Ja juz oglądałam się za wózkiem dla dwójki dzieci rok po roku- jest taki specjalny, z dodatkowym siedziskiem lecz pytałam na innych forach kobiet, ktore go używały- nie polecaja bo to drugie dziecko nie chce w nim siedziec- nic nie widzi a poza tym wdycha same spaliny- gdyz to siedzisko umieszczone jest dosc nisko. Jedne babki polecaja wózek blixniaczy- jeden za drugim, ale ja nie jestem za takim duzym klamotem, nie chce rezygnowac z obecnego wózka bo jest ok. Wynalazłam przystawke do wózka dla starszego dziecka- ma obniżane siedzisko na plechach wiec jesli maluch zasnie mozna to siedzisko lekko rozłozyc. Ponadto posiada jedno kółko i montuje się go do wózka pojedynczego- dla mnie to pasuje i chyba na to sie skuszę, no ale zaklup pozostawiam bliżej porodu albo i po porodzie- zobaczymy jak to bedzie, jeszcze sporo czasu zostało.

Pozdrowionka.........:):):)

lenka1
lenka1 02-12-2010 22:21

hej ,
Torebko na pewno wybierzesz odpowiedni wózek, na kiedy masz termin porodu?
My z malutkim bylismy dzis na szczepieniu, waży 6,1 kg , maly jest ale w normie. Tez próbuje z nim wychodzic ale M krzyczy ze za zimno , on jest calkiem przewrazliwiony na jego punkcie. Ja juz nie moge sie doczekac jak Natan zacznie przesypiac nocki.
Pochwale wam sie ze wyslalam zdjecia Natanka do agencji reklamowej która wyszukuje ludzi do reklam i innych programów i dostalismy zaproszenie na casting:) takze jutro moje dziecko bedzie pozowac:) rosnie mi gwiazda filmowa:)
Blądaku a co u Ciebie?
Igus jak Malutka?
Pscólko Ty tez napisz jak sie czujesz, czy bylas juz u lekarza?
pozdrawiam Was wszystkie

Kasandra*
Kasandra* 03-12-2010 10:01

cześc Słonka
Torebko -na wózek fakt masz jeszcze duzo czasu,ale zleci,wybierz jakis najwygodniejszy ,warto zainwestowac wiecej ,żebys miała pozniej lżej,bo z dwójka to już nie przelewnki:):)trzymaj sie cieplutko kochana.
Igus -co u ciebie jak się czujesz ,dlaczego tak mało pisesz ,zawsze byłaś taka aktywna a teraz ,siedzisz przeciez w domu -pisz wiecej,buziole
Milko -kochanie nei znam se na tych wynikach ,bo napewno bym Ci pomogła
Bladi -a ty jak sie czujesz tez ostatnio mało piszesz-zasypało was w tym Białym czy co:)
Lenko-przerabiałam to ,życze powodzenia ja zrezygnowłam pisałam kiedys o tym,trzymajcie sie na tym castingu-Natanku-Wygraj!!!-DUŻE BUZIOLE ,KOCHANY TY SZKRABIE
U mnie ze spaniem bardzo dobrze ,chodzi o Olusia,DWA RAZY CZASAMI RAZ BUDZIŁ SIE W NOCY JAK SPAŁ SAM W ŁÓZECZKU,nie spał z nami ,chociaz tak było by mi znacznie wygodniej ,ale bałam sie ,wolałam jak spi w łóżeczku na macie monitorowany ,teraz ma ponad 5 miesiecy ,od kilku dni spi ze mnąw łózku,przytulony do mamy i nawet do jedzenia nie chce mu sie otwierac buzi,bo M wraca w nocy i zawsze mu daje jedzonko ,ale jaesli dalej nie bedzie chciał juz jesc w nocy to zrezygnujemy z tego ma ponad 8 kg-nie schudnie przez to:)
Foxy -mam pytanie ,chciałabym malutkiemu kupic butelke szklana ,widziałaś tu może gdzies w sklepie czy aptece -bo ja nie?
Pscółko-lekko nie bedzie ,ale duzo zalezy od Ciebie.Boisz sie ,ze bez pracy nie wytrzymasz ,ze zrobi sie z ciebie kura domowa tylko kupki ,zupki,i kaszki.Teraz jest ciezko bo zima ,ale dzieci wcale ,aż tak bardzo nie ograniczaja,Musisz wychodzic do ludzi ,moze zrobiasz jakis kurs ,moze masz jakies hobby ,jakies zainteresowania ,które chciałąbys pogłebic ,moze basen-co kolwiek -najgorzej to chyba -jak kobieta sie tak zasiedzi -moja przyjaciółka tak skończyła własnie wyciagam ja z tego ,nic tylko dziecko ,obiad sprzatanie -a dla siebie nic ,prawie wcale z domu nie wychodziła -to jest najgorsze co moze być.,DASZ RADE musisz tylko sobie to wszytsko zaplanowac,poukładać,znalezc czas nie tylko dla dzieci ,ale dla siebie równiez .
Ja ,mam problem ,moja siostrzenica lezy w szpitalu ma 4 latka wirus ,bidula i to w niemieckim ,ona nie mówi po niemiecku ,jak sie to dziecko musi czuć dobrze ze jest tam z mamą
Co do włascicielki -to szkoda gadac ,ciagle zwleka ,ze kotos do tego pieca przyjedzie ,bezczelne babsko,albo nie odbiera telefonu-totalna zlewka .Cos sie wymysli teraz mam wieksze problemy martwie sie o tą małą mysze
TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO-i odzywajcie czesciej:)buziole

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 03-12-2010 10:04

Kobitki robiłam wczoraj bete i potwierdziło się :) Wynik to 1691 czyli gdzieś 4t.

Torebko też zastanawiam się jak to ztym wózkiem zrbić prześlij mi jakiś link do tej przystawki o której pisałaś jeśli możesz.

U lekarza jeszcze nie byłam bo to bardzo świeża sprawa. Chciałabym jak najszybciej zrobić USG żeby sprawdzić czy wszystko ok. A czuje się dobrze, żadnych objawów nie mam zresztą tak samo jak przy Martynce.

Jeszcze nikt nie wie poza wami i koleżance z góry (komuś musiałam powiedzieć) Rodzicom chcemy powiedzieć w weekend - ależ będzie zaskoczenie :)

Kasandra*
Kasandra* 03-12-2010 10:54

Pscółko -GRATULACJE!!!!!!
Jade kupic córce cos na mikołaja tzn napisała list,co chciałaby dostać a najsmisznieje w tym wszystkim jest to,że dodała tak:
SWIETY MIKOŁAJU mógłbyś cos jeszcze przynieść dla mojego małego brata ,bo on jest mały i nie umie pisać,daj mu jakąś zabawke malutką :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
no to Mikołaj da hihihihi
buziole

blądi
blądi 05-12-2010 19:15

Witajcie dziewczyny

U mnie jak pytacie o zdrowie to nic się nie dzieje-biorę szczepionkę i 13 mam u laryngologa wizytę,a wcześniej zamierzam zajść do rodzinnego i porobić wyniki to już by się okazało czy mogę przystąpić hsg.

Tak poza tam to mój m nie pracował więc siedzimy ciągle na wiosce-nie wiem jak z jutrem jeszcze,ale to się okaże. Postępy duże nastąpiły ponieważ ciężko pracowaliśmy od rana do nocy,ale mamy wyłożoną podłogę w kuchni i łazience gresem oraz panele w sypialni właśnie dziś ułożyliśmy-z resztą to na nk wstawiłam więc efekt jakiś naszej pracy możecie zobaczyć.

Tak jak czytam Was czy oglądam zdjęcia na nk dzieciaczków to chwyta mnie za gardło żal i pragnienie dzidzi - myślę wtedy czy będę miała te szczęście i szkoda mi m bo zasługuje na to.

Cieszę się z Wami szczęściem jakie spotyka Was i też mojemu m opowiadam ,a nawet pokazuje dzieciaczki Wasze.

Pozdrawiam wszystkie Psiapsiółeczki i śle całusy

lenka1
lenka1 06-12-2010 10:59

hej Dziewczynki,
Jak u Was po wekendzie?
Igus napisz jak sie czujesz, jak Malutka, juz nie wiele cyba zostalo, wkrótce zobaczysz córeczke:)
Blądasku sypialnia taka przytulna, kiedy planujecie przeprowadzkę?
U nas wszystko po staremu. Wiecie co marzy mi sie praca z dziecmi w przedszkolu lub cos podobnego, szkoda ze nie wybralam sie na pedagogike:(
U nas na rynku juz są targi bozonarodzeniowe wiec swieta zblizają sue wielkimi krokami, auto mam tak zasypane ze chyba wyjade dopiero jak przyjdzie odwilż bo narazie nie ma szans , ale ja lubie snieg,dla mnie moze padac. Musze w tym roku w koncu cos przygotowac na swieta. Tak z ciekawosci mam do Was pytanie, co u Was podaje sie na swieta? u nas zupa grzybowa, krokiety, karp to podstawa.
Caluje Was Kochane lece do mojego młodzienca bo juz sie obudzil.

Kasandra*
Kasandra* 06-12-2010 11:29

hejka
jak tam u Was -był Mikołaj czy nie?
Igus odezwij sie !!

Foxylady
Foxylady 06-12-2010 12:10

Hejka dziewczyny.

Igus wlasnie - odezwij sie bo martwimy sie, wyslij smsa jakiegos jak mozesz chociaz, pls.

Bladi - kochana wierze ze sciska ci gardlo na widok dzieciaczkow, przykro mi ze tak cierpisz, ale caly czas gleboko wierze ze dostaniesz ten wymarzony dlugo oczekiwany prezent, uwirz mi.
Kolezanka mojej siostry miala nadwage 30 kg i powazne problemy tez, hormony i wiele innych, tez miala hsg az w kocnu po 2 latach staran udalo im sie teraz, wiec trzeba miec ta wiare kochana.
Pscolko jak sie czujesz? jakies objawy ciazy? a Torebko co u ciebie?
Lenko - jak casting jakies wiesci?
Zuza - a co u was?
Kasandro jak udal sie Mikolaj, co kupilas coruni? Jak sie meiwa Olus?
Milko - ty zmilklas ;), odezwisj sie kochana co tam u ciebie?

U nas w porzadku, M pracowal w piatek z domu ze wzgledu an snieg w Irlandii, mialam troche czasu na okrzatniecie domu i samej siebie ;).
Teraz odliczamy do swiat bo Maz ma wolne 27 - 28ego ;).
Olus jest cudny, gaworzy i juz nas zaczepia swoja gadka, zrobilismy mu pare fotek ktore zmnodyfikujemy jako kartki swiateczne i wyslemy (Olus w stroju Sw Mikolaja, ale z dodatkami, nie tak jak na NK).
W srode idziemy na szczepienie i troche sie boje bo napewno maly to przezyje i bedzie marufny - no ale to dla jego dobra.
Ja na raize nic nei dostalam od Mikolaja, no - moze mala czekoladke. Olus dostal ciuszki ;) a tato Bluze.
Co do karmienia piersi to u mnie jzu zanika pokarm z drugiej piersi, sciagam laktatorem i robie co moge, pije duzo wody - ale niestety to juz ostatnie dni mego karmienia. Pozostanie butelka, no ale przynajmniej ciesze sie ze Olus tyle prawidlowo, waga jego z ostatniej srody to 5600 i skonczyl w piatek 10 tygodni, W Wigilie moj synus skonczy 3 mce nie wiem jak to szybko zlecialo.

Dobra lece bo maly cos kwili, buzkii wam sle!

lenka1
lenka1 06-12-2010 12:33

Foxy 5600 to calkiem dobra waga, moj Mlody wazy 6100 a urodzil sie 10 sierpnia i widze ze juz go niektore dzieci przerastają mimo ze on duzo je , ciagle na cycu.
Na castingu bylo smiesznie, namówili mnie i M zebysmy sie tez zglosili, bo szukają głownie do W11 albo dedetktywi, w koncu sie tez zgodzilismy na zdjecia a co tam....Mlody pozowal jak zawodowiec....wlasnie dzwonili i zaprosili mnie i meża do jakiejs drugoplanowej roli :)))))wstydze sie kurde, powiedzialam ze sie zastanowie:)

Odpowiedz w wątku