Szukaj

Przyjaciółki

Komentarze do: Kwas foliowy
Odpowiedz w wątku
PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 04-10-2010 11:54

Melduje się dziewczynki w poniedziałkowe przedpołudnie:)

Iguś cieszę się że wszystko w porządeczku. Wiem że wcześnie jeszcze cokolwiek pisać, ale ja jestem dobrej mysli. W szystko będzie już ok. Kochana przypomnij w którym Ty jesteś tygodniu?

Foxy a jadłaś brokuły? Tak pisała Mileczka. No z tego co wiem to nie można brokułów, kalafiora bo powodują wzdęcia u dzidziusia. Także mały repertuar jet tych warzyw które można jeść. Owoców też się boję... I skąd te witaminy brać?

Kasandro mam nadzieję że nic cennego nie zginęło. My też mieliśmy włamanie w tamtym roku do samochodu. I to w garażu podziemnym pod naszym blokiem. Straty na ok. 1000 zł. No ale oczywiście sprawa została umorzona (a 4 auta były wtedy okradzione)

Lenko nie kojarzę niestety tej restauracji. A wydawało mi się że znajomy widok, bo mój szwagier (chrzestny Martynki) jest szefem kuchni w takiej restauracji w hotelu gdzie też jest taki taras na górze.

Ja chrzciny robię 16.10. a M w przyszłą niedzielę znów wyjeżdża na kurs na trzy tygodnie. Będzie przyjeżdżał tylko na weekendy. Strasznie się boję jak to będzie jak będziemy same od rana do wieczora a właściwie do nocy jak jego nie będzie, bo jednak duża jest pomoc jak przyjeżdża z pracy i zajmuje się małą. A poza tym on jakoś łatwo ją uspokaja a u mnie na rękach nieraz drze się i drze. Aż czasem się zastanawiam co ze mnie za matka że nie umiem swojego dziecka uspokoić...

zuzka01
zuzka01 05-10-2010 09:24

dziekuję dziewczyny za życzenia :))

blądi
blądi 05-10-2010 12:46

Witam dziewczynki-przepraszam,że nie pisałam,ale miałam na głowie trochę bujania się bo pożałowałam na wiosce sąsiadki,której mąż jest do kitu i mają 3 dzieci,a dziewczyna jest dopiero po 20,a komp się im zepsuł i woziłam do siostry chłopaka reperować,a w tym swojego dawałam do formatowania i dopiero odzyskałam-mam troszkę jeszcze robotki przy porządkowaniu teraz go,ale szybciutko uruchomiłam wszystko i jestem.

Rozchorowałam się jeszcze bardziej ale mam nadzieje,że do przyszłego tygodnia poprawi się,a właściwie wogle wyzdrowieje bo w czwartek badania przed @ i jak mam nadzieje,że będą dobre to hsg się uda zrobic

Kasandra*
Kasandra* 05-10-2010 16:18

hej ja nachwilke,bo córka sie rozchorowała i mam urwanie głowy ,zwykłe przeziebienie ale nie chodiz do szkoły ,takze skacze koło niej i koło małego ,mnie jzu tez zaczyna głowa boleć,M duzo pomaga widzi ze ciagle zalatana jestem ,zrobili mi niespodzianke zawiazali oczyto rzem z córa i zaprowadzili do łazienki po schodach odwiazali a tam pełno świec ,oleji ,pianki i tym podobne ,urocze to było-oni sa kochani

Pscółko -na szcescie nic nie zgineło ,ktos ich wystraszył z sasiadów ,my nie garazujemy auta ,zepsuli centralny zamek ,wszystko jest do wymiany bo nie da sie wogóle zamknąć auta i porysowali lakier,grzebiąć jakimś drutem chyba,sasiadka zauwazyła 6 młodych debili,uciekli


Igus -jak sie czujesz ?
Blądi -kochanie ,Milka ,nie dobierajcie sobie do głów tych plotek tego ze zaczna gadać ,niestety to jest typowe dla nas Polaków ,jakby nie mieli własnych problemów ,najlepiej wbic szpile obcym ,a nie daj bOZE NIECH SIE KOMUS LEPIEJ POWODZI -nie zostawia suchej nitki,a jak sie komuś nie wiedzie ,to jeszcze swoim gadaniem bardziej dołują -dlatego nei zamierzam jak na razie wracac do Polski i chyba na stałe zamieszkamy za granicą-co nie oznacza ze bedziemy chcieli na stałe mieszkac tu w irl,mysle o jakimś cieplejszym kraju HISZPANIA-tęsknie za Polska ale czy za pOlakami -sorry ale chyba nie

o budzi sie mały koncze cłauje was najmocniej jak potrafie ,poczytam co tam u was ,piszcie moje żabki kochane ,trzymajcie sie wiem ze neiktórym z was jest bardzo cięzko,sciskam mocno pa

Milka80
Milka80 05-10-2010 18:09

hej dziewczyny witam was w czwarty dzień @ i chyba ostatni;-);-) tyle zjazdów mam i teraz nauki nam dowalili że nia mam na nic czasu,e learning też jest, testy przez neta, właśnie nam przysłali notatki na necie i w poniedziałek będzie dotępny test trzeba będzie go wypełnić w ten dzień,wymyślili że jak ktoś go nie zaliczy to nie będzie mógł uczestniczyć w dalszych wykładach a tym samym zdaćegzaminu końcowego:-\ co za uczelnia....mam już dość:-\ no, ale właśnie zaczynam czytać..o neurofizjoterapii

zaprzestała ostrych starań o dzidzie,jak coś będziemy działać w kierunku bejbka to gdzież za parę miesięcy.jakieś IUI czy cośw tym rodzaju,narazie taki odpoczynek robimy bo dużo na głowie i nie ma czasu aby jeździć po lekarzach..

lenka1
lenka1 05-10-2010 18:19

hej Dziewczynki,
Milko przynajmniej wykorzystasz ten cas pożytecznie, jak Twój biznes plan?
Iguś jak sie czujesz,Malutka kopie?
My z Natanem jutro idziemy do lekarza neurologa, troszke sie zmartwilismy bo mu sie dziwnie zrasta kosc na czole , na szczescie robilismy mu juz usg i wszystko wyglada dobrze.
Wzielam sie za gotowanie ostatnio, musze urozmaicic swoj jadlospis bo mam dosc rosolku i miesa gotowanego na parze, dzis robie (pierwszy raz w zyciu) rybkę po grecku, mam nadzieje ze wyjdzie. Mlody jest kochany , ostatnio latamy na dlugie spacerki a jak jest glodny wyciagam cyca i karmie to jest akurat wygodne:)
Kasandro masz cudownego tego mężusia, tez bym chciala by moj mi zrobil taką niespodzianke....a tak narzekalas na niego:)

iguś
iguś 06-10-2010 11:47

hej

relacja z wizyty -serducho bije!!!
waga 1kg tylko o tydzien jest do tyłu z wymiarami;( za dwa tyg kolejna wizyta mam nadzieje ze naddrobi!!
szyjka bez rozwarcia i wymiar bez zmian
lezenie lezenie

dziewczyny pomózcie bo zgłupiałam robilam mocz ogólny i wyszły pojedyncze bakterie jak ostatnio wiec znów posiew wyszedł jałowy wiec co to? próbka czysto pobrana tzn -pojemnik jałowy ,umyłam sie przed pobraniem i z srodkowego siusiu
w przyszłym tygodniu powtórze w innym labolatorium

tak mała kopie raz mocniej raz lekko ale daje znaki;)moja kochana;)
ogolnie czuje sie choc ostatnio nospe biore 1 raz dziennie bo pobolewa brzusio mówiłam ginowi to nie skurcze jak pokazalam gdzie i koło pepka a tam malusia buszuje;)) choc ból przypomina ten po laporoskopi wiec nospa i ok narazie

dziewczynki dzis nie czytałam co u was bo zmeczona jestem wstałam o 4 wyspana!!
jutro nadrobie buziole

blądi
blądi 06-10-2010 11:54

Iguś cudownie-wprost wspaniale :)

Milka80
Milka80 07-10-2010 08:11

Iguś cieszę się że u Ciebie wszystko jest ok:-*

byłam wczoraj odwiedzić kuzynkę i jej bejbka, zdrowa jest mała i kochaniutka.
a ja często słyszę docinki ludzkie, np.usiadłam M na kolanach i jedna osoba mówi: „nie siadaj mu na jajkach.” a zaraz ktoś dodaje :" i tak nic to ci nie da",wysłuchałam wczoraj też o tym, że powinnam iść na ivf a nie czekać na cud bo się nie doczekam i jestem już stara itp pierdoły i załapałam doła, takiego wewnętrznego, dla nich odszczeknęłam, wyśmiałam się, ale wewnętrznie mam doła, nie widać tego po mnie, ale zagryza mnie to od wewnątrz.masakra.myślałam że jestem silniejsza.

blądi
blądi 07-10-2010 08:34

Milko to przykre i w prost hamowate jak do Was się odnoszą-dobrze że oni nie maja takich kłopotów i niech się czyimiś nie zajmują.Nie dziwię się,że masz doła bo każda by tak zaragowała-jestem pełna podziwu,że umiałaś się odszczekać bo mnie czasem tak potrafią inni zaskoczyć,że zaniemówię i dopiero pózniej myśle,że mogłam tak czy tak odpowiedzieć.
Takie szesze psie życie-jesteśmy traktowane jakbyśmy z własnej woli nie chciały dzieci no i oczywiście na wszystko inne mamy czas bo ich nie mamy.
Dlatego tak chce uciec żeby nikt mnie nie zdołał zranić dotkliwie

Kasandra*
Kasandra* 07-10-2010 09:47

Hej
MILKO-nie przejmuj sie odpyszcz cos i juz ,nie dobieraj sobie do głowy za bardzo ,choć wiem ,ze to boli ,ale nie masz wpływu na to co rąbną jakies prostaki.Ostatnio tłumaczyłąm mojej córeczce coś ,bo kolega w klasie powiedział jej że Polska jest głupia ,mówie jej ,zeby powiedziała temu osiołkowi ,ze Polska jest fajna i nawet jej nigdy na oczy nie widział,ze IRL tez jest fajna tylko on jest głupim baranem-pytam wiesz jak to powiedzic po ang -na co ona -mamusiu żartujesz sobie ,czy jaja robisz ,rozbawiło nas to i juz sie tym nie przjmuje,chociaz jest wrazliwą dziewczynka -ale obróciłam to w żart,na osiedlu tak samo jakaś LUIZA znam ją ,powiedziała jej ze jest gruba ,tez sie przejeła ,na co ja jej mówie ,ze ta dziewczyna ci po prostu zazdrosci ze jestes ładniejsza od niej ,ze masz sliczne długie włosy,powiedziałąm jej ze jesli sie to powtórzy to powiedz jej ,zeby mama ją wsadziła na dwie godziny do wanny ,bo wygląda jak kocmołuch (zawsze brudna jak swinka)dorosli sa wredni to co sie dziwic dzieciom,moja córka nigdy by nikomu nie powiedziała nic takiego przykrego,ale z drugiej strony tłumacze jej ,zeby nie pozwoliła sobie na głowe wchodzić ,ze jesli nawet ją ktos obrazi to niech nie kuli głowy tylko tez cos odszczeknie ,ze jeszcze wiele bedzie takich sytuacji w jej życiu i musi im stawic czoła a mama jej w tym wszystkim pomoże -i ona se smieje i jest cool:)

Kasandra*
Kasandra* 07-10-2010 11:11

http://www.dobramama.pl/pokaz/82742/obrzydliwe_rzeczy_ktore_robia_wasi_faceci

jak macie czas to poczytajcie sobie gwarantuje ze nic dzis nie przełniecie,ja sie prawie porzygałam,faceci to fleje ,smierdziuchy ,brudasy,sa obrzydliwi szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-jak one to wytrzymuja ---------jejku stoi mi w gardle-albo jak mówi moja córka stoi mi w gardzie:)

blądi
blądi 07-10-2010 12:27

Kasandro fakt-fu,a zwłaszcza jedzenie kuz-też bym takiego nie całowała i zacytuje,, moj nigdy do konca nie podciera tylka i sie tlumaczy ze wlosy mu tam przeszkadzaja, i zawsze "cos" musi zostac

blądi
blądi 07-10-2010 12:29

Kasandro fakt-fu,a zwłaszcza jedzenie kuz-też bym takiego nie całowała i zacytuje,, moj nigdy do konca nie podciera tylka i sie tlumaczy ze wlosy mu tam przeszkadzaja, i zawsze "cos" musi zostac

Kasandra*
Kasandra* 07-10-2010 12:57

Bladi -mój etz nie jest świety do bekania i puszczania bąków juz sie przyzwyczaiłam ,im głośniej tym bardziej go to cieszy-
jak mlaszce przy stole ,biore talerz i wychodze do innego pomieszczenia ,akcentujac ze jest swinią:)-ale z tym sie juz pilnuje ,w majtorach nie grzebie ale jak sie budzi to zawsze z łapa na majtach,mój mały słodki Olus teraz taki kochany ,ale tez wyrosnie na takiego ojej

reszta juz jego nie dotyczy ,tam to dopiero maja baby przeabane okropne -fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

blądi
blądi 07-10-2010 13:06

Mój to przy kolegach z pracy jest na pewno bardziej taki bo oni też tak się zachowują,ale przy mnie raczej próbuje zachować kulturę-zawsze po toalecie myje się-i pupcie,no a baczki to mówi że musi żeby kiszek nie rozerwało :).Co mnie śmieszy jak siedzi na kibelku to zawsze rozmawiamy przy otwartych drzwiach,a czasem bierze lusterko ustawia tak żeby widzieć jakiś program albo film ;)

blądi
blądi 07-10-2010 13:13

Z pracy kolega co się uważa za lepszego to jak reszta 2 razy w tygodniu myje sie i zmienia majtki mówiac że nie zarobiłby na proszek żeby co dziennie bieliznę zmieniac,a mój to robi i mówił że ja go bym pogoniła żeby się nie umył,albo gaci nie zmienił-tego sobie nie wyobrażam po tak brudnej pracy i całodziennym chodzeniu w brudnym ubraniu śmierdzacy kładzący się do łóżka,ale widać jakie są ich kobiety jak to akceptują i same myja się tak

Kasandra*
Kasandra* 07-10-2010 15:55

mój nie scieli łóżka rano bo twierdzi ze i tak wieczorem bedzie rozwalone -nienawidze tego,poszedł niby na kompromis i tylko tak kołdre zarzuca byle jak ze niby poscielone :)))))))))))))
z myciem to jzu nie ide na zadne kompromisy musi sie umyć bo lubi byc ze mna w pokoju a jak sie nie umyje wychodze ,zaraz wie gdzie jest prysznic

blądi
blądi 07-10-2010 16:09

z tym lóżkiem to tak jak mój-mój się męczy na złożonym siedząc-lepiej leżeć i oglądać-musi wprost zawsze leżeć-już pierwszysm razem jak się spotkaliśmy to mnie zszokowal tym,że mówi może byśmy rozłozyli po czym nawet zasną ;)

Foxylady
Foxylady 07-10-2010 16:27

Hejka kochane, pisze szybko na ile maly mi pozwoli.
Dni mijaja mi szybko ale i bezsennie, maly ostatnio ma rozne pory snu, od 9 rano do 12 potem karminie i aktywnosc ruchowa ;) mego synka to ok 2-3 godzin, potem znowu sen ok 2 godz potem karmienie, kapiel i znowu karmienie, lulu - potem tak z 3-4 godz snu - najczesciej od 9 - 1 w nocy i potem nocka zarwana. Synek po 1szej w nocy je i spi co godzine, budzi mnie a czasem nawet zasypiam z nim w moim lozku z wycienczenia.
ostatnio lapia go gazy,kolki, a ja juz dietke naprawde restrykcyjna trzymam - nic, daje mu kropellki SAB - firmy Pfitzer i cos pomagaja no ale on dale spi co godz. zeby byl taki w nocy jak za dnia, wczoraj po nieprzespanej nocy spal 5 godzin.
no nic, jestem cierpliwa i dam rade - tylko troche meza mi szkoda bo w nocy slyszy malego jak mnie budzi i biedny spac nie moze a rano do pracy.
czas pokaze.
w srode bylam na kontroli wagi malego - 3850 czyli utyl tylko 10 gram, choc polozna powioedzialam ze w ciagu 2 tyg przecietnie dziecko wraca do swej wagi. zobzczymy co bedzie za tydzien. choc jutro mam 1wsza wizyte u pediatry.
dam znac co i jak, a teraz mykam robic obiad bo maly usnal. pa
Aha, podczytuje was - Milko przykro mi ze ci durni ludzie takie wala teksty, wiem zes twarda i zwlaczasz ich, ale boli w sordku - czasem jednak warto walnac cos mocniejszego z grubej rury jak pisze Kasandra - to pomoze na 100 %.
Bladi - mam nadzieje ze wyniki wyjda ok i bedziesz mogla w koncu zrobic to HS|G| - 3 mamk kciuki.
A pozostale mamuski - mocno was pozdrawiam i przybijam piatke tym co rowniez mialy nieprzespane noce - wszystko to jest warte tego wspanialego cudenka jakie mamy przy cycu jego usmiechu,placzu i cudnych oczek -za nic w siwecie nie zamienilabym tego na nic innego!

Buzia mocna kochane!

Odpowiedz w wątku