Przyjaciółki

kasandro nie mam nic na maila:( wyslij jeszcze raz

cos mi odzucało ,teraz sprawdz

Gratulacje Kasandro! Ja też chce zdiątko! asia.kar@interia.pl

U mnie też przeczucie że dziewczynka :) Martynka. I chyba wszyscy by chcieli dziewczynke bo w około same chłopaki się porodziły :) Ale wiadomo... byleby zdrowe :)

cos mi net szwankuje raz jest za chwile nie,ale wysłałam napiszcie czy doszło:)

Mam. No spory ten brzuszek! Ale jaki słodki:0) I wcale nie wyglądasz jak tłuścioszek. :) Ślicznie wyglądasz :)

A córunia przytula się do brzuszka? Przepraszam - do braciszka :)

przytula-i to jak ,ale najbardziej cieszy ją ,ze on kopie ,straszna ma wtedy radoche:)

ale teraz juz lece bo ma biegunke i nie wiem dlaczego ,bidulka

Kasandro nie mam zdjecia przeslij jeszcze raz , moj mail netkarolina@op.pl
Jestem ciekawa jak wyglada brzusio:)

wysłałam ja miałam jakis stary twój adres karo coś tam,wysłałam na ten co podałaś

Kasandro ja też poproszę zdjęcie brzusia, wysłałam Ci @ na NK ....

Kasandro niestety nic nie doszlo:( prosze wyslij jeszcze raz , nie wiem co jest nie tak

wysłałam ci ZUZIA
Lenko to u ciebie musi byc cos nie tak z ta pocztą ,wysyłałm ci juz chyba ze 4 razy

KASANDRO WIELKIE GRATULACJE-SZCZĘŚCIARA,ALE SIĘ ŚMIAŁAM PRZEZ ŁZY ZE SZCZĘŚCIA CZYTAJĄC tWÓJ POST :)

Milka mi na drożdzaki najbardziej pomagał gynalgin,a co do płynu to zgadzam się z Frezją -dla mnie od lat te ziaji są najlepsze

Kochane chciałabym aby się udało,ale i tak była słabsza kreska niż ta kontrolna :(

MAM PYTANKO -NAWET DZIEWCZYNKI JAKBYM NIE MIAŁA OWULKI TO DUPKA TRZEBA BRAĆ I OD KIEDY BYŚCIE RADZIŁY,ALBO JAK BRAŁYŚCIE BO MÓJ GINEK W TAMTYM MIESIĄCU KAZAŁ 3 DNI PO OWULCE,A JAK COŚ TO 17ALBO 18DC

lenko spróbuje jeszce raz:)

a tobie zuzia doszło?,bo mi Lenka pisze jak byk ze wiadomosc została wysłana

ja sie na dupkach nie znam ,przykro mi ,buziole dla ciebie ,wierzyc zawsze trezba

Kasandro mam fotkę, teraz doszlo pare minut temu sliczny brzusio:) chlopczyk zdrowo rośnie:) gratulacje
Bede musiala sfotografować swoj brzusio, rośnie z dnia na dzień, ja wciąż próbuje sie przyzwyczaic do mysli ze bedziemy rodzicami.
Blądi co do dupka wydaje mi sie ze powinnas brac go to jak Ci mowil ginek , trzymam kciuki, bo wciąż czekamy na fasolkę z 2010 roku.

to ja czekam na wasze foty --ZUZIA ,LENKA,PSCÓŁKA

Hej dziewczyny. W koncu wrocilam do Dublina (wczoraj w nocy) i dzis z rana od razu do roboty.
Podczytywalam was z Polski ale wiecie jak to jest jak zjezdzacie na krotko do rodzinki i macie milion spraw do zalatwienia.
Obiecuje ze preczytam co taam u was, wiem ze Milka miala przeboje ze szpitale i wymazem - ech szkoda slow na ta nasza sluzbe zdrowia.
Kasandro - no tobie to serdecznie gratuluje chlopaka to wspaniala nowinka - bedzie parka!
Zuziu - czytalam ze mialas bole brzucha ale mam nadzieje ze juz wszystko ok.
Frezyjko podczytywalam rowniez co u ciebie, dobrze ze tak troche wyluzowaliscie choc i tak psychika czasem plata figle i w czasie wlasnie tych dni jakos sie czlowiek blokuje czy cos.
Reszta dziewuch - juz lece nadrabiac zaleglosci co do Was, obiecuje.
A u mnie - coz - dobiega konca 9 tydzien.
Ledwo zyje, nudnosci na maxa, nie wymiotuje (raz mi sie zdarzylo), ale okropnie sie czuje, wszystko mi przeszkadza, nie moge nic zjesc, zaraz nudzi, na glodzie - nudzi - szok. Staram sie dobrze odzywiac, maz dba o mnie ale naprawde to ciezkie, zwlaszcza jak dokucza ci wszystko, juz o perfumach zapomnialam, nie moge wlac plynu do kapieli, krem mi smierdzi, pasta do zebow, wszystko.
Z dnia 28 ego stycznia malenstwo mialo bijace serducho i 1cm dlugosci, termin mam na 16 wrzesnia.
Treraz pojde do lekarza tylko o zaswiadczenie do pracodawcy - i moze powiem im juz w przyzlym tyg bo normalnie po mnie juz WIDAC!!
Takie chuchro ze mnie - 51,8 kg przy wzroscie 170 ze brzuszek juz sie zaokragla i wkrotce po mnie poznaja. zreszta i zbladlam i wogole nic mnie nie cieszy przez to zle samopoczucie - Kasandro ty jestes ekspert - kiedy ci sie skonczyly nudnosci?

Dobra tyle mego pisania, odezwe sie jeszcze potem.
Buziaki