Prosze o pomoc!!

Mam problem, okres spóźnia mi się już 7 dni.. Zawsze kiedy kochałam sie z chłopakiem było wszystko ok i używaliśmy prezerwatywy.. Może dwa razy się zdarzyło że zrobiliśmy to bez zabezpieczenia ale dosłownie na chwile.. 10 sek góra.. I on nie miał wytrysku. Strasznie sie boje że moge być w ciąży.. Czy to możliwe? Dodam że już raz mi się zdarzyło że okres spóźnił mi się tydzień.. Prosze o rade ;((

jak sie współżyje to ciąży wykluczyc nie można... najlepszym rozwiązaniem jest test... Ale jeśli już kiedys tak miałaś to bez paniki... Mi okres spóźnia sie już 25 dni... a test jak na złośc wyszedł negatywny...

Wiem, ale kurcze.. Boje się zrobić test. Tobie jak na złość a ja bym tak chciała.. Poczekam jeszcze chwile, jeśli do weekendu nie dostane okresu to kupie test, no bo co innego moge zrobić :( denerwuje się strasznie.. A do tego wszystkiego jeszcze nie mam chłopaka na miejscu, zobacze się z nim za 2 tyg dopiero a przez telefon to wiesz jak sie gada.. Ehh do dupy to wszystko.

Mi przez obawę ze jestem w ciazy okres spoznial sie 3,5 tygodnia. bylam juz pewna ze jestem w ciazy. ale jednak dostalam upragnionego okresu..:) to bylo spowodowane stresem, dlugą podrozą i przeziębieniem. wszystko wpływa na długość cyklu. zrob test to nie bedziesz sie tak stresować i okres przyjdzie. myslę ze nie jestes w ciaży. ale zalezy tez w ktorym dniu cyklu stosowaliscie stosunek przerywany

To wszystko wina stresu... kiedyś okres spóżnił mi sie 4 dni bo sie bałam a teraz spóznia mi sie 12 dni i też sie strasznie stresuje w dodatku jestem przeziębiona... ale jak tu sie nie stresować... najlepsze jest to że kiedy zrobiłam test wyszedł negatywny a po 2 godzinach pojawiła sie slaba druga kreska... i sie jeszcze bardziej zestresowałam... masakra... ale nie moge sobie przetłumaczyc tego że to jest praktycznie niemożliwe żebym była w ciąży

Testu ciązowego nie odczytuje sie po dwóch godzinach bo druga kreska po tak długim czasie zawsze się pojawia....