Moj facet sie masturbuje

Witam was, wiem ze moj watek to troszke nie na temat ale czesto zagladam na to forum a teraz sama potrezbuje obiektywnej opini. Zadałam mu takie bezsensowne pytanie "czy ty "to" robisz tez sam?" byłam pewna ze uslysze "nie skarbie, po co, przeciez mam ciebie" a tu wielkie rozczarowanie, uslyszalam "zdarza sie". <zalamka> . Wiem ze to moze moze glupie, ze podobno wiekszosc facetow to robi ale ja sie zalamałam. Przeciez on jest taki delikatny, niesmialy, czuły. Wydaje mi sie ze nas zwiazek jest dobry. To o co chodzi? To ze mna jest cos nie tak? Moze ja sie w lozku nie sprawdzam? Wydawalo mi sie ze wszystko jest dobrez! Samo wyobrazenie jak on to robi przyprawia mnie o mdlosci. Przed telewizorem czy w łazience? aaaaaa pomocy :(

A rozmawiałas z nim o tym?? jesli was zwiazek jest stabilny to powinnas mu powiedziec co czujesz zapytaj dlaczego on to robi pamietaj ze kto pyta nie błądzi.....

nie załamuj sie prawie wszyscy goście to robia, nawet jesli sa w udanym zwiazku i maja udany sex.... u nich to normalne, nie poradzisz nic na to, przy namiej mnie był szczery, watpie ze by sie moj przyznał... na to nic nie poradzisz to jest łatwe szybkie i przyjemne i nie trzeba sie duzo męczyc tak gdziesz kiedys przeczytałam....

Justi hmmm............ mój facet się niemasturuje, jesli by gtak było miałabym takie same obawy jak marzena, słyszy sie o masturbacji owszem ale u chłopców<mężczyzn którzy są samotni a nie w związku

to nie było do ciebie tylko do koleznaki wyżej, moze i twoj facte sie nie masturubuje a moze sie nie przynaje... mniejsza o to, ale nie zgodze sie z tym ze tylko samotni goscie sie masturbuja...

niestety zgodze sie z justi. rozmawialam z moim facetem, mowil ze nie wie zcemu to zrobil, ze to jakos tak samo z siebie. Ciezko mi bylo z nim o tym rozmawiac wiec nie drazylam za bardzo tego tematu. Powiedzialam mu jak sie z tym czuje, mowil ze ma troszke wieksze potrzeby niz ja (czesciej ma ochote na seks). Przepraszal mnie za to ze to zrobil, nazwal to chwila zalamania, mowil ze juz nigdy nie bedzie tego robil, nie wiem czy mu wierzyc ale najwazniejsze ze wie jak ja sie z tym czuje i co o tym mysle.

Powiem tylko tyle, kazdy facet to robi, nie ktorzy czesciej, nie ktorym wystarczy raz na dwa miesiace. A prawda jest ze malo ktory sie do tego przyzna, sama wolalabym tego nie wiedziec... ale coz, babska ciekawosc. pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi.

Toć to wkoncu facet;]]
Jak mu mało sexsu to niech sie masturbuje;]]
to jest moje zdanie;P
iii to chyba nie jest aż takie obrzydliwe;]]

Mój chłopak tez sie masturbuje a żeby było fajniej to czasem razem sie masturbujemynp śpiąc razem;]
Pozdrawiam;*
<33

A ja nie wiem czy mój facet się masturbuje:) I chyba nie chce wiedzieć:) Ale niektórzy faceci poprostu tego potrzebjują:) Pozdrawiam:)

zgodze sie z Misią masturbacja nie jest niczym obrzydliwym i nie ma sie czym przejmowac, oni to robili i bede robic....