Szukaj

Młode matki

Odpowiedz w wątku
Alicja
~Alicja 02-03-2007 20:03

zostac matka w mlodym wieku to nie jest nic zlego. sama nia jestem... pamietajcie tylko zeby nie odwracac sie od y=takich dziewczyn... one teraz was najbardziej potrzebuja

justyna
~justyna 23-04-2007 14:05

mam 17 lat wlasnie dzis bylam u ginekologa i dowiedzialam sie ze jestem juz w 6 tygodniu ciazy!! wlasnie teraz potrzebujemy pomocy doroslych!! choc wiele ludzi sie od nas odwraca musimy sobie pomagac przeciez my mlode matki jestesmy jeszcze dziecmi=(

kama
~kama 08-05-2007 17:28

Doskonale Cię rozumiem sama tez jestem w ciąży mam18 lat ale bardzo sie boję na razie rodzice nie wiedzą ,boimy sie im powiedzieć. Wielkim wsparciem jest dla mnie mój chłopak,mimo to jednak bardzo sie boję. Tobie życzę powodzenia!!!!

paaaulinkaaa
~paaaulinkaaa 09-05-2007 17:29

ja wam bardzo współczuje. nie jestem w ciąży i nie urodziłam dziecka więc nie wiem jak to jest być takiej sytuacji ale mogę się tylko domyslać. ale zastanówcie się i odpowiedzcie same sobie czy było warto robić to w tym wieku skoro są aż tak duże tego konsekwencje? a co teraz? co ze szkołą? z waszymi planami? to była tylko chwila przyjemności teraz całe życie macie przesrane. opłacało się? nie lepiej było poczekać z tym troche? a co będzie z tym dzieckiem? pomyśleliście o Jego przyszłości? a jeśli wasi rodzice nie zaakceptują tego? gdzi będziesz mieszkać z tym maluchem? co ze szkołą? jesteś taka młoda i mogłaś mieć wszystko, zawojować cały świat, a teraz musisz stworzyć prawdziwą rodzine temu maluszkowi bo ono tego pyrzebuje. jednak nie powinno być dla Ciebie ważne co teraz będzie. musisz myśleć tylko o dziecku bo9 ono Cię najbardziej potrzebuje. nawet nie myśl o aborcji, bo co winne jest to maleństwo Twojej głupoty? czemu na się nienarodzić? ja trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje, że poradzisz sobie. tylko postaraj się ostrzeć swoje koleżanki przed taką głupotą bo to dla nikogo nie jest dobre. pozdrawia Cię całuje:-*

patrycja
~patrycja 10-05-2007 14:57

Mam 17 lat i jestem w 6 miesiacu ciazy .....chłopak mnie zostawił z dzidziusiam ...smutne :( ale ja sie nie podaje...kazał odac mi dziecko (do domu dziecka)...powiedział ze to dziecko jest dla niego jak przedmiot..itd...po paru dniach zmienił zdanie ze zabierze mi dziecko..i ze mój bobas bedzie mosił jego nazwisko .....ej ale ja i tak nigdy nie odam mojego skarba ...jest zemna od 6 miesiacy czuje jak sie rusza...dziewczyny dlatego nie ważne ile macie lat...tez słyszałam na swój temet nie przyjemne rzeczy ...typu ..bez szkoły,bez chłopaka, bez przyszłosc...ale naprawde mam to po dziurki w nosi ...dlatego jak macie....bobaska w sobie to nie odbierajcie im zycia tylko radujcie sie ze bóg dał wam taki skarb

MagdaBalena
~MagdaBalena 17-05-2007 22:25

Gratuluje wszystkim dziewczyną które postanowiły kochać te małe aniołki...sama jestem w 7 miesiącu będzie chłopczyk Kacper :) ale wracając do tematu w mojej klasie pewna dziewczyna poddała sie skrobance i cieszyła sie z tego i wszystkim opowiadała jak to wygląda i że jej ulżyło...nabijała sie z tego potwornie poza tym ciągle słyszę jakieś obelgi w kierunku 16 latek które przecież poświęcają swoje życie i godnie podejmują obowiązek i konsekwencję swoich czynów,najgorsze że nawet z ust nauczycieli!Przepraszam ale kto tu jest żałosny?Nie przejmujcie się niczym za jakiś czas wszystko wynagrodzą One :)

Ktos
~Ktos 25-05-2007 16:20

Justynka napisalas ze wy mlode matki jestescie ejszcze dziecimi, a jak szlyscie do lozka to co nie cuzlas sie dzieckiem? doroslosc na wlasne zyczenie za glupote sie placi

:(
~:( 31-05-2007 10:01

trzeba pogodzic sie z konsekwencjami...tak to bywa jak sie idzie z chłopakiem do łóżka...szkoda ze dopiero jak zajdziecie w ciąże to przypomina się nagle że jesteście jeszcze dziecmi...i wtedy potrzebna jest pomoc rodziców:(

refi
~refi 31-05-2007 14:41

Ja mam lat 18 urodziłam dziecko jak miałam nieskończone 17. Ze strony szkoły, rodziców i chłopaka miałam wsparcie i ciąża mi pomogła spojrzeć inaczej na życie, kiedyś ćpałam, piłam...olewałam wszystko...jak zaszłam w ciążę skończylam ze wszystkim, mam najlepsze oceny w klasie ;)) No i oczywiście wspaniałego synka, który mi zastępuje wszystkie imprezy :)

madziaaa p
~madziaaa p 03-06-2007 08:53

Nie rozumiem jak tak wczesnije mozna sie kochac z chlopkiem, przeciez to nie jest doglebne przezywanie wszytskiego poniewaz dziewczyna nie jest do konca rozwinieta fizycznie, a na seks przychodzi pora. :)

aniołek
~aniołek 05-06-2007 14:46

Ja nie mam tyle szczęścia co wy, bo dziecko daje wsparcie. Ale nie o tym chciałam powiedzieć, kochane towarzystwo "zepsuło mi życie" na mojej drodze zawsze stanął ktoś zły kolejny gwałt potem "oni" znów mnie dopadali i kopali po brzuchu straciłam w ten sposób 6 maluchów, oni są już zamknięci, ale cóż tego lekarze nie dają mi nawet 50% szans, że będę kiedyś matką.

ewcia
~ewcia 14-06-2007 20:13

niewiem jak to jest ale załuję ze tak sie dzieje i wiem ze dacie sobie rade.

:*
~:* 22-06-2007 13:24

Nie zgadzam się z tymi osobami ,które twierdzą że dziecko w tak młodym wieku niszczy resztę życia.Ja urodziłam swoją córcie mając 17 lat,teraz mam lat 19 i za dwa tygodnie zostane mamą. Szkołe skończyłam, mature zdałam teraz tylko trzeba znaleść czas na studia.Dużo pomaga mi mój partner który jest odpowiedzialnym facetem i kochającym tatą.Więcej dzieci nie planujemy,a za pare lat będą już odchowane.Te skarby dają o wiele więcej szczęścia niż te nudne cotygodniowe wypady na dyskoteki.

kocior
~kocior 25-06-2007 13:43

ja równierz niedawno dowiedziałam się o ciazy i czuje do sibie tylko obrzydzenie. nie moge na siebie patrzec...

Kasia
~Kasia 30-06-2007 15:17

Ja mam dopiero 16 lat i narazie nie planuje zakładać rodziny... ale są też dziewczyny w moim wieku które zaszły w ciąże (wpadły)...Chciałam jedno napisać dziewczyny nie podejmujcie sie tego najgorszego to są nie winne skarby które też chcą żyć a odpowiedzialne MŁODE mamy napewno dadzą sobie radę tylko muszą wierzyć w siebie mocno wierzyć. Na początku napewno będzie bardzo ciężko ale napewno za jakiś czas będzie wszystko dobrze

siejanatalka
siejanatalka 03-07-2007 15:33

wszystko będzie ok... spokojnie... ja też mam 18lat i jestem w 6miesiącu ciąży.Jeśli nie powiesz prędko o tym mamie będzie miała do ciebie pretensje i żal,że nie dowieziała sie pierwsza... wiem to z własnego doświadczenia. Rodzice będą "źli" ale nie zbyt długo. Na zrozumienie z ich strony trzeba czasu... powodzenia.

julinka22
julinka22 05-09-2007 19:49

wiekszosc osob w mlodym wieku krytykuja rowiesniczki ktore sa w ciazy. moim zdaniem to takie puste gadanie do puki im sie to nie przytrafi.sama wiem jak to jest byc mloda mama mam 19 lat i dwu letnia coreczke.moje oczko w glowie.wiekszosc osob mysli ze jezeli dziewczyna ma 16 czy 17 lat i jest w ciazy to znaczy ze wpadla.otuz nie choc w wiekszosci przypadkow tak jest.ja mialam 17 lat kiedy zaszlam w ciaze ale to byl moj swiadomy wybor.teraz jestem szczesliwa ze zdecydowalam sie w tym wieku na dziecko i niczego nie zaluje. to ze mam dziecko nie znaczy ze nie mam wlasnego zycia.razem z mezem chodzimy na imprezy itp.dziecko to nie problem tylko slodka istotka ktora czlowiek kocha od pierwszego wejrzenia

kinia-1988
kinia-1988 15-09-2007 18:05

witajcie drodzy ja urodzilam synka dzien przed 18 to byl 20 listopad.tez wpadlam jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy byl to 3 miesiac..mam kochanego chlopaka synka moj synek 20 skaczy 10miesiecy raczkuje ma 4zeby jest cudne dziecko nie stety do szkoly nie chodze od kad bylam w ciazy bo mialam tabletki na podtrzymanie poniewaz mialam silne skurcze od 5miesiaca urodzilam w 39 tygodniu ciazy synek wazyl 2.950 mial 49 cm i 9 punktow dostal odrazu jak mi go dali byl kochanym dzieckiem...oczka mial otwarte nie plakal...choc mam jeden problem nigdzie nie moge ruszyc sie bez niego bo placze taka nas wiez laczy wspolna nie tesknie za dyskotekami itd...bo co sie mam tulac gdzies skoro moj synek wynagradza mi wszystko cale moje zycie a moje zycie w domu rodzinnym nie bylo ciekawe bo rodzice alkoholiki lecza sie nie pija juz 6 lat o ciazy im pow.w ten sam dzien co sie dowiedzialam wiec dziewczyny nie bujcie sie powieccie o tym rodzicom jeden dzien bedzie tylko taki zly ale na drugi zrozumieja moi rodzice bardzo zadowoleni byli na drugi dzien kochaja wnuczka zadowoleni sa....choc porod byl ciezki bo az 13godz i 19min ale bardziej to przezywali niz ja...co chwile dzwonili na porodowke i pytali o mnie....nie spali cala noc a rano do pracy:)jak chcecie pytajcie odpowiem na kazde pytania to moj nr gg 2178198

efelincia92
efelincia92 24-09-2007 23:01

Mam dopiero 15 lat... mam objawy ciązy tak strasznie się boję... a zwłaszcza ze ojcem (jezeli moje obawy się potwierdzą) jest mój kuzyn ... tak wiem ze pewnie stwierdzicie ze jestem dzifką, szmatą albo cos w tym stylu ale poprostu tak wyszło między nami... Wogóle strasznie boję się mojej pierwszej wizyty u ginekologa co mam jej powiedziec jak mam sie zachowywac.?! a co najwaznijsze co powiem rodzicom, rodzinie co bedzie dalej co bedzie miedzy nami... tak strasznie się boję nie wiem co robic...

Aleksandra_2006
Aleksandra_2006 26-09-2007 11:22

jak ktos umiera to sie placze ale jak ktos sie rodzi to trzeba sie cieszyc ... mam 18 lat i jestem mama 9-tyg. julci ...

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Ciężarne uczennice w polskich szkołach"