Szukaj

Jesienne starania

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
Asia11
Asia11 25-10-2009 10:21

Dzasta, Izabelka, ja miałam w ostatnich miesiącach straszne objawy pms (dużo gorsze niż wcześniej) i jak mi się @ zaczynała, szczególnie w ostatnim miesiącu myślałam, że padnę z bólu, pół nocy spędziłam w łazience. Zrobiłam prolaktynę i miałam ja w normie. Nie wiem, czym takie nasilające się objawy mogą być spowodowane. Mówiłam o tym ostatnio lekarce, ale nic mi nie powiedziała na ten temat, po prostu go zignorowała. Ja tak myślę, że to może być stres spowodowany tym że strasznie nie chcemy żeby @ przyszła, ale nie wiem. Nie mam na to jasnego wytłumaczenia.

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 10:23

Miodku ja również uważam, że to może być fasoleczka - czego Ci życzę z całego serduszka :):) Ja biorę multi witaminkę (musującą) i folik, jak wykończę wit. i folik mam brać feminatal. Poza tym ograniczyłam kawkę, nie pijam wogóle czarnej herbaty, serów pleśniowych nie jadam. Swoją dietę wzbogaciłam o duże ilości w różnych postaciach w warzywa i owoce. Ja z moim P staramy się o dzidzię od kwietnia - od pewnego czasu dopiero zaczęłam wyliczać dni płodne i zaczęliśmy się starać bardziej że tak napiszę odpowiedzialnie. Nie myślałam, że zajście w ciążę sprawi mi jakieś problemy i również stało się to dla mnie obsesyjne:( w dalszym ciągu nie mogę przestać myśleć przed przytulankami, że to może właśnie teraz. Trzymam za Ciebie ogromne kciuki i daj zanć jak będziesz miała wyniki badanek :):)
PS. Napisałaś, że jak poszłaś do gienia zrobiłaś wszystkie możliwe badania - możesz napisać jakie to były badania? Bo mój gienio powiedział mi ostatnio, że nie potrzeba robić jeszcze jakiś badań pod kątem braku fasolki po 7 cyklach starań.

dzasta_22504
dzasta_22504 25-10-2009 10:28

Asiu ja tez ostatnio mialam koszmarna @ jak nigdydotąd poprosu niemoglam wstac z łożka ani sie ruszyc na nim jak nigdy wczesniej niemam pojecia dlaczego tak nigdy wczesniej tak niemialam - troch emnie to martwi :((((

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 10:30

Skarb odnośnie Twojego problemu, to ja też tak raz miałam, że po przytulankach zaczęła lecieć mi krew, stwierdziliśmy z moim P, że to dlatego, że nasze przytulanki były bardzo agresywne i dziki (jeżeli mogę się tak wyrazić :) ) no i oczywiście zależy to też od pozycji - widocznie była za bardzo wyszukana. Widocznie podczas przytulanek nastąpiło jakieś uszkodzenie bardzo delikatnych tkanek i dlatego. Moje krwawienie skończyło się drugiego dnia, ale już nigdy nie przytulaliśmy się tak agresywnie, żeby nic się złego nie stało. Mogło to być również przyczyną gdy kilka razy przytulaliście się.
Jeżeli Twoje krwawienie nie ustało i będzie się przeciągało to idź do gienia.

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 10:34

Asiu - gratuluję i trzymam kciuki. Ja gdzieś czytałam, że latanie samolotem w pierwszym trymestrze ciąży jest niebezpieczne ponieważ ciśnienie może spowodować poronienie. Jeżeli potwierdzisz fasolkę zastanów się nad tym wyjazdem

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:34

Dzasta, no to ja miałam dokładnie to samo. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłam. Nie byłam w stanie wziąć nic przeciwbólowego bo mnie równocześnie wymiotowało i czyściło. Koszmar. Były chwile, że chciałam już po pogotowie dzwonić, ale nie byłam w stanie nawet się podnieść i powiedzieć M żeby dzwonił. Nie mam pojęcia dlaczego.

Izabelka, ja robiłam testy hormonalne na prolaktynę i progesteron. Poza tym mi lekarka zrobiła USG ginekologiczne. A przed starankami robiłam takie badania sprawdzajace czy mam w sobie wirusy toksoplazmozy, WZWC, różyczki, które mogą zaszkodzić w ciaży. No i się zaszczepiłam na żółtaczkę typu B.

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:37

Izabelka, wiem z tym samolotem. I dlatego sie troszkę stresuję. Pójdę do giny i pogadam, zobaaczymy co ona powie.

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:38

Dziewczyny, lecę. Jadę dzisiaj do rodziców (nic im na razie nie powiem, najpierw potwierdze u lekarza). Papa :-)))))

dzasta_22504
dzasta_22504 25-10-2009 10:39

ASIU akiedy ktorego dnia cyklu robiłas te badania na prolaktyne i progesterol ???

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:42

Dzasta, w 21 dc. Tak mi lekarka powiedziała. Słyszałam, że to się chyba w jakieś konkretne dni robi, ale ona mi powiedziała, żebym robiła w ten sam dzień, kiedy do niej przyszłam i kiedy mi robiła to USG bo chciała mieć pełny obraz sytuacji.

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:44

Jeżeli chodzi o progesteron to na wyniku są podane normy dla każdej fazy cyklu. Więc to chyba jest bez znaczenia, bo po prostu trzeba wynik sprawdzać z normami dla fazy w której akurat się jest.

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:45

Muszę już iść. Ale postaram się wpaść wieczorkiem. Papa

Asia11
Asia11 25-10-2009 10:45

Tylko jeszcze wam napiszę, że wszystkie te badania robiłam prywatnie.

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 10:49

Dziewczynki przepraszam jak coś pokręciłam odpisując Wam, ale jakoś tak mam problemy z koncentracją i skupieniem swoich myśli :) Dlatego też odpisywałam każdej z Was z osobna:) Jeszcze raz jak coś pokręciłam to przeprasza... :)
U mnie zaczął się 14 dc. Wczoraj przytulaliśmy się z moim P - nawet dwa razy :):):) Oczywiście nie mogę się powstrzymać od myśli, że to może tym razem :)ale chyba Wy też tak macie - chyba już zaczynam powoli wariować pod tym kątem. Chyba naprawdę się zablokowałam bo przed każdym naszym zbliżeniem i po myślę, że tym razem na pewno się udało, a później przychodzi rozczarowanie :( Mój gienio mi powiedział, że jeżeli nie odpuszczę trochę i nie przestanę cały czas myśleć o fasolce to może być ciężko :( Ale łatwo mu tak mówić, a mnie trudniej zrobić :( Nie wiem czy Wy tak robicie, ale oprócz rady abym nie myślała przy każdym zbliżeniu o tym, że chcę, to mój gienio poradził, abym po każdych przytulankach podkładała pod biodra poduszkę i nóżki trochę do góry brała. A to po to aby nasienie zleciało dalej do macicy i trafiło tram gdzie powinno. Może jest to również jakaś rada i dla Was :):)
Dzasta odnośnie podwyższonej prolaktyny to nie mam pojęcia, ale takie objawy miałam od zawsze. No i oczywiście pierwsze trzy dni @ to zdycham - cały czas jadę na tabletkach przeciwbólowych bo bym chyba nie dała rady funkcjonować. Stwierdziłam, że są to klasyczne objawy pms i nic z tym nie robiłam

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 10:53

Asiu, to te badania (większość) robiłaś u lekarza pierwszego kontaktu? Ja mam zamiar po skierowania iść jutro do mojej pani doktor:):) A mój gienio powiedział, że nie muszę na razie robić badanek, zbadał mnie tylko pod kątem poprawności ułożenia macicy i jej ruchomości oraz jajniki, no i pobrał mi wymaz na cytologię.

A Wy dziewczynki czy takie badania albo podobne robiłyście?

izabelka0984
izabelka0984 25-10-2009 12:48

Ale cisza tu nastała :):) a tak ładnie się rozpoczął dzień :)

Dziewczynki piszcie co tam u Was

aggi80
aggi80 25-10-2009 17:44

Czesc Dziewczynki! Izabelka jestesmy w tym samym dniu cyklu. I u mnie dzis 14. Trzymam kciukaski, aby w koncu sie udalo! Wiesz i ja przed @ mam m.in. potworne bole piersi, zrobilam sobie prolaktyne, jak wczesniej pisalam, mam podwyzszona i biore bromergon aby ja zbic. Kurcze silne te tabsy, w ciagu dnia pare razy robi mi sie slabo, nie wspomne o zawrotach glowy. He, przynajmniej wiem, ze dzialaja.

aggi80
aggi80 25-10-2009 18:01

Asia, juz wczesniej mialam Ci napisac, ze to pewnie FASOLCIA!!!! Wczoraj u mojego G. byl kolega, jego zona jest z drugim dzieciaczkiem w ciazy. Zrobilo mi sie tak cholernie ciezko, smutno, ze nam sie nie udaje...12 miesiecy. Ah ile razy gin sciskal mi reke mowiac- teraz na pewno sie uda... Niedlugo Boze Narodzenie a ja czekam tylko na jeden prezent. Prezent marzenie.

miodek
miodek 25-10-2009 19:29

Asiu gratuluję :) Mam andzieję, że u mnie też się potwierdzi Fasolcia. Dół brzuszka trochę czuję, ale to bardziej takie kłucie jest... Co do piersi to miałam jeden taki dzień w tym cyklu, że myślałam tylko jak się ich pozbyć, tak mnie bolały. A teraz są może trochę bardziej wrażliwe.
Asiu jak było z wcześniejszymi testami robiłaś? I jakie były wyniki? POzdrawiam, modlę się i czekan na odpowiedzi.
Trzymajcie kciuki

madzia27
madzia27 25-10-2009 21:58

<Asia11> to musi być fasolka!!! nie ma innej opcji;) Bete najlepiej robić rano i to na czczo - ja robiłam ok.7 rano i po południu miałam już wyniki... tez bym tak chciała jak ty, usłyszeć od lekarza że nie mam owulki - co już usłyszałam;) a teraz bym chciała zobaczyć dwie kreseczki na teście - na razie czekam na @ - ma 2 dni spóźnienia... Kochana życzę ci byś usłyszała to na co czeka każda z nas :D
oczywiście po Becie zaraz się odezwij jaka masz...

Odpowiedz w wątku