Szukaj

Jak zajść w ciąże cz.4

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
moni84
moni84 28-12-2008 22:44

witajcie kochane :) Gratuluję kolejnym mamusiom - Zuziu - będzie dobrze - ważne, że już wiesz i masz dobrego lekarza :)

U mnie dziś 4dc. dziś była 3 tabletka CLO. Wizytę mam na 5.01 ale niestety nie będę mogła być, bo jadę z moimi uczniami na zimowisko na 6 dni. I ten cykl nie będzie monitorowany (bo chyba już nie będzie sensu...)

W związku z tym kieruje do Was moje pytanie. Po jakim czasie od wzięcia pierwszej tabletki CLO (mam wziąć 5 tbl) może dojść do zapłodnienia? Czy są szanse, że "zdążymy"?

Czekam dzielnie na moją kolej :)

tymczasem życzę spokojnej nocy :)

piramida
piramida 28-12-2008 23:06

<iskierko> dziękuje .tak sobie pomyślałam przepraszam że się wtrącam ale może przed badaniami nie powinnaś brać castagnusa, żebyś wiedziała jak tam z hormonami bez wspomagaczy, castagnus obniża poziom prolaktyny. ja np. kupiłam go ale nie biorę aż będę wiedzieć jak u mnie z tą prolaktyną.

iskra1
iskra1 29-12-2008 00:03

wiem piramidko, ze nie powinnam brak castagnusa, ale juz od okolo poltora miesiaca biore Mastodynon, ktory miedzy innymi reguluje gospodarke hormonalna w organizmie i od miesiaca castagnus i o tym wie pani gin wiec oba te leki na jakis sposob dzialaja juz na organizm, ale jesli sa ziolowe to przypuszczam ze ich dzialanie nie jest dosc mocne. Moze to owszem zaklocic badanie, ale wtedy bede wiedziec ze pomogly choc troche i jak nie uda sie zafasolkowac to wtedy moze w innym c6yklu przestane brac i zrobie badania.
Zobaczymy co wyniki pokaza.

strzelka
strzelka 29-12-2008 10:22

Hej!dziewczyny!długo mnie tu nie było i proszę tyle nowych wiadomości!:)muszę się z kimś podzielić moimi obawami otóż:dziś u mnie 20dc i śluzu po wiesiołku miało być sporo a tu co?zupełnie odwrotnie!:( Ale w 17dc18dc19dc były przytulańce i czy to możliwe,że jeśli coś się tam"kluje"to śluzu wcale nie ma?czy powinien być?bo już zgłupiałam z tego wszystkiego!proszę o odpowiedż naraziątko pa!

kajtuś
kajtuś 29-12-2008 11:37

Witam kochane koleżanki po świętach. Zuziu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak bardzo się cieszę, że wreszcie udało Ci się zobaczyć upragnione dwie kreseczki :-) Jesteś pod opieką lekarza, który z pewnością będzie trzymał ręke na pulsie, więc nic złego nie może się wydarzyć. Informuj nas cały czas o swoim samopoczuciu i napełniaj nasze serca pozytywną energią.
Święta miałam cudowne, ciepłe rodzinne, @ nie przychodziła, brzuch nie bolał... Pomyślałam : Boże! może wreszcie cudem się udało! Miałam tylko delikatne, ledwo zauważalne plamienia przez 3 dni, nigdy taka sytuacja nie miała miejsca. I 35 dnia cyklu, kiedy już miałam w planach test (aż tak długich cykli nie miewam) dostałam rano okropnych skurczów i poleciało :-(
Myślicie, że to mogło być poronienie? Czy po prostu spóźniła mi się @? Kolejny miesiąc stracony, 9 miesiąc starań, to bez sensu. Straciłam kompletnie wiarę w to, że kiedykolwiek się uda :-( Już nawet nie wierzę, że ta laparoskopia cokolwiek zmieni. Każde kolejne rozczarowanie boli coraz mocniej, coraz mniej się wierzy. Teraz muszę zaczynać wszystko od nowa, badania hormonalne, wymazy z pochwy, monitorowanie kolejnego bezowulacyjnego cyklu, wizyty u ginekologa 2 razy w tygodniu... jestem tym już po prostu zmęczona, potrzebuje kilku dni na zebranie sił. Trzymajcie się kochane. Słaba psychicznie jestem. Miejcie więcej wiary niż ja. Całuję Was gorąco.

koti84
koti84 29-12-2008 16:05

ZUZIU GRATULACJE Z CAŁEGO SERCA

iskra1
iskra1 29-12-2008 17:01

Hej dziewuszki, no i z badan dupa!!
dupa i nic z tego za przeproszeniem, poszlam z rana z M, nic nie jadlam, wczoraj dzwonilam do przychodni, by sie upewnic co i jak do na czczo czy nie, lekarz ginekolog jeszcze potwierdzil ze na czczo i co? Cholera jasna labolatorium nie pobierze mi krwi, bo glowne labolatorium w Dublinie zamkniete z powodu przerwy swiatecznej i dopiero po Nowym roku rusza! No myslalam ze ta babke rozszarpie na strzepy, i nie bylam jedyna, czekala tez jedna Pani, ktora maz spcjalnie przywiozl samochodem do Dublina, i ktora tez wczoraj dzwonila zeby sie upewnic ze badania sie odbeda! I dupa, wyszlysmy z kwitkiem!! jestem tak zirytowana, bo nastepne badania w takim razie w nast cyklu. Jedziemy z M do Polski za tydzien, ale nie sadze zeby robienie prolaktyny bylo sensem w 12dc? i innych tez - jak myslicie, czy moze jednak sprawdzic te hormony w Polsce - FSH, LH, prolaktyne z obciazeniem, plus estradiol (ten i tak mialam zrobic w 12dc wg pani gin) wiec dam rade. Ale jestem zla, bo cykl spisany na straty, tylko monitoring moze mnei uratowac no i nie wiem prosba od pani gin aby dala mi cos na slab faze lutealna bo jestem na 100% przekonana ze bez pomocy tych lekow nie zajde!! Alem zla!!!

Monia_1980
Monia_1980 29-12-2008 18:45

"zuziu44"gratuluję z całego serca i trzymam za ciebie kciuki-oby sie utrzymało!
Mam tylko pytanie-jak możesz to napisz (pewnie większość z nas chciałoby o to zapytać)-jakie masz cykle i w jakich dnia sie przytulałaś???
Ja mam między 28-32 i nie wiem czy zacząć przytulania od 12 dnia czy od 14?? Co drugi dzień były przytulanki???
Podziel się wskazówkami!

Pozdrawiam cieplutko!

anetka21a
anetka21a 29-12-2008 19:36

ZUZIA!! no nie kryję że gratuluję i zazdroszczę :p ale i cieszę się razem z Tobą!! bardzo, bardzo Ci gratuluję!! i trzymam kciuki za całą ciążę!!

KAJTUŚ nie trać wiary!! staram się już tak długo że chyba tylko wiara i nadzieja trzymają mnie przy życiu.
byliśmy dziś z chłopakiem w klinice leczenia niepłodności tylko co mi po tym. żadnych wyników badań im nie przyniosłam bo okresu nie miałam od września. dostałam kolejne tylko skierowania na badania. i jak w ciągu dwóch tygodni nie dostanę @ to przepisał mi tabletki na wywołanie.
najgorsze że następna wizyta przypada nam zaraz po Wielkanocy akurat w czasie urlopu :( no cóż - dziecko ważniejsze.

mówię Wam dziewczyny... cieszę się że lekarz tak o mnie dba ale wkurzam się bo ja sama jestem bezradna, mogę tylko czekać i czekać.

i korzystając z okazji życzę Wam dużo szczęścia w Nowym Roku. przede wszystkim szczęścia!! zdrowia!! i spełnienia marzeń (wiadomo jakich :))
trzymajcie się ciepło!!

piramida
piramida 29-12-2008 20:55

<iskra> tak mi przykro, mysle że trzeba zrobić w te dni co kazał gin. ale sama niewim chyba są różne zdania na ten temat kiedy robić.

<kajtuś> ja się nie znam; ponoć przy poronieniu jest silny ból, więc raczej spózniona @ ale jeszcze miałaś plamienia ja bym poszła do lekarza żeby to sprawdzić a może to plamienia owu. dla spokoju możesz sobie poszukać w necie o poronieniu

<strzelka> nie martw się, mi też wiesiołek nie bardzo pomaga w pierwszym miesiacu brania było śluzu wiecej a w drugim wogóle

izaurusek
izaurusek 29-12-2008 21:31

Hej dziewczyny! Mam mikro gruczolaka przysadki mózgowej oraz podwyższony kortyzol. Miałam robione USG jamy brzucha, wszystkie narządy w normie jednak w badaniu USG nadnerczy nie uwidoczniono. CO TO ZNACZY? Wiem że nadnercze ma związek z kortyzolem, jak czytać ten wynik. Pomóżcie, wizytę mam dopiero w lutym. Pozdrawiam.

annapka81
annapka81 29-12-2008 21:42

Iskierko, współczuję, moge sobie tylko wyobrazić Twoją wściekłość. Tak mnie denerwuje, że tak wiele osób lekceważy czyjś czas. Nie obchodzi ich, że dla nas każdy stracony cykl, to miesic bez upragnionego dziecka.
Anetko mam szereg pytań:) na jakie badania dostałaś skierowania?, czy leczysz się prywatnie?, czy zawsze miałaś problemy z @? po jakim czasie dostałaś skierowania? Ja mam dłuugie cykle, czasami wywoływane luteiną, nie miałam żadnych badań od 5 lat. Długo brałam leki anty, więc problem został zakamuflowany...
Zuziu daj znać jak wrócisz od lekarza:)
Pozdrawiam wszystkie dziewczęta:)

anetka21a
anetka21a 29-12-2008 22:36

Annapka81
właściwie to problemy z cyklem zaczęły mi się po odstawieniu tabletek. jakoś wcześniej nic takiego nie zaobserwowałam a teraz i dłuższe cykle i jakieś plamienia pomiędzy. nie wiem czy to przez tabletki ale...
dostałam skierowanie na poziom hormonów (2-5 dzień cyklu), usg, hsg (badanie jajników i jajowodów), badanie na sprawdzenie owulacji i na wszystkie chyba choroby przenoszone drogą płciową.
leczę się normalnie - tzn nic nie płacę ani za badania ani za wizyty, (ale chyba warto zaznaczyć, że jestem w anglii).
przez pierwszy rok lekarze się w ogóle mną nie interesowali, dopiero po roku starań. teraz zwykły lekarz też się nie interesuje moimi problemami - tylko specjalista ze szpitala, a przy wizycie raz na 3-4 miesiące to jednak nie wystarcza.
aha! badania hormonów tarczycy i cytologię robiłam na własną rękę w Polsce.
jeśli jeszcze mogłabym jakoś pomóc to zapraszam :) a tymczasem życzę szczęścia i powodów do uśmiechu dziewczyny!!!

pukpp
pukpp 30-12-2008 14:53

witam dziewczyny ja już tracę nadzieje chce miec dziecko staramy się już 4 miesiące i nic co mam robic pomóżcie.

iskra1
iskra1 30-12-2008 15:35

<pukpp> witam Cie serdecznie - zgodnie z powszechnie ustalonym tu regulaminem ;) uprzejmie prosimy o wypelnienie formularza w sprawie nastepujacych danych:
1) dlugosc twoich cykli ich regularnosc, bolesnosc @ itp
2) badania (jesli masz)
3) wykres, jeslitaki prowadzisz - jesli nie to pomozemy zalozyc
4) pomiary tempki
5) czy na cos chorowalas

Oczywiscie z tym formularzem u gory troche zartowalam ;) chodzi o to bys nam przyblizyla mniej wiecej twoja sytuacje, czy sie na cos leczylas, bralas anty, czy masz badanka hormonalne, twoj M rowniez czy prowadzisz samoobserwacje itp. Jesli nie, to jestesmy tu wlasnie po to by sobie pomoc nawzajem.

Witamy w gronie i oby na krotko - w koncu celem naszym jeste wejscie na forum zafasolkowanych.

pozdrawiam,
Iskierka

paulina119
paulina119 30-12-2008 19:15

Tak co jakiś czas zaglądam na forum i widzę coraz to więcej kobiet z podobnymi problemami do mnie. My sie staramy juz ponad poł roku i nic. Tak jest że jak człowiek chce to nie moze bo wlacza sie jakas blokada i nie pozwala na zajscie w ciaze. Jak nie chcialam to zaszlam w ciaze tyle ze poronilam po bardzo szybkim czasie. A teraz juz nie moge zajsc nie wiem co sie dzieje. Wydaje mi sie ze musze przestac o tym myslec to wtedy powinno wszystko sie ulozyc pomyslnie. Pozdrawiam serdecznie i życze wszystkim fasolek na NOWY 2009 ROK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Malwina_30
Malwina_30 30-12-2008 19:58

Nie było mnie tu troszeczkę....i co widzę!!!!!!...nowe mamusie!!!!!:-))))

koti84, Zuzia44 :-))))- dziewczyny gratuluje Wam z całego serca fasolinek!!!!!:-)))...bądźcie zdrowe i uważajcie na siebie i swoje sbarbeńki.

U mnie na razie dalej nic...chociaz wymogłam delikatnie ostatnio badanka na mojej gince....i dzisiaj właśnie je zrobiłam...przynajmnij cokolwiek się ruszyło do przodu, bo cholerka mnie bierze jak mam tak beszczynnie czekać.
Zrobiłam 5 badanek i z tego co widzę, to mam podwyższony testosteron i na górnej granicy normy mam LH, a estradiol, FSH i prolaktynę mam w normie. Nie moge się doczekać wizyty u mojej ginki....ale bede chyba musiała jeszcze poczekać, bo musze zrobić jeszcze 6-ty hormon (progesteron) - po owulce.
3majcie mocno kciuki. Pozdrawiam Was wszystkie.

Życze Wam szampańskiego Sylwestra...bawcie sie do białego rana!!!:))) I gdyby mnie nie było tu do 1-ego stycznia - to szczęśliwego Nowego roku 2009!
koti84, Zuzia44 - dla Was będzie najszczęśliwszym....bo z bobaskami:-)
Buziaki. Pa pa

pukpp
pukpp 30-12-2008 20:08

iskra1 witam nie mam zadnych badan staramy sie 4 miesiące miesiączke mam co 28 dni ale w czasie miesiączki mam straszne bule, mam isc do lekarza sie pszebadac niewiem jestem załamana moja siostra na 18 lat i jest w ciązy a ja sie staram i nic ,mój mąż też się nie badał jak nie choruje na nic nie brałam nigdy tabletek anty.nie wiem co jest chce teras badac sobie teperature

annapka81
annapka81 30-12-2008 21:53

Hej dziewczyny:0
Anetko dziekuję za informacje. Myslę, ze musze poszukać lekarza prywatnie, niestety w moim małym misteczku takowego nie ma:) Dziś poszłam do swojego ginka( takiego, który nie był mi do niczego poterzebny, tylko do wypisania kolejnej recepty anty, zrobienia cytologi itd), nie ma on dobrej opinii, ale dzisiaj miałam wolne w pracy, więc pomyślałam, że go odwiedzę. Powiedział, że jeżeli ten cykl bedzie mi sie przedłuzał, to mam przyjść i bedziemy robili badania:) Dziś miałam 19 dc @ wywoływałam, takze mówił, że juz w tym nie ma co, ale w nastepnym... Pewnie, że wolałabym nie mieć tych badań, tylko zobaczyc dwie kreseczki, no ale... Pomyslałam, że po zrobieniu badać pójdę do lekarza, który ma dobrą opinię( w ten sposób przynajmniej część badań bedę miała refundowane)
A tak z innej beczki. Tempkę mam ciągle niską dziś 19dc i 35,5, wczoraj 36 i tak jest cały czas. Nie miałam wzrostu tempki, śluz do niczego, także raczej nie było owulki, prawda?
Zuziu a jak u lekarza?
Wszystkim życzę szampańskiej zabawy:)

anetka21a
anetka21a 30-12-2008 22:17

annapka81
nie wiem co Ci poradzić bo za badania prywatnie pewnie trochę zapłacisz :/ ale jeśli dobrze pamiętam to pisałaś że już długo się starasz - tak?? to muszą Ci zrobić badania!!najlepiej jeśli znajdziesz lekarza, który się tym zainteresuje bo inaczej nic nie zrobisz. ja nawet gdybym poszła do przychodni z ospą wietrzną to najwyżej poradzą mi krem bez recepty :/ także daję sobie spokój.

<pukpp>
początki są najgorsze. jak dostawałam okres to było i zamykanie się w łazience i pretensje do całego świata i płacz i złość - no wszystko. to było po prosu straszne, także wiem co czujesz. ale wbrew pozorom (bynajmniej u mnie) z miesiąca na miesiąc było coraz lepiej. po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak i chyba oswoiłam się z tą myślą.
i wiem, ze niestety nie pocieszą Cię słowa, że normalnie kobiety zachodzą w ciągu roku - ale jeszcze wszystko przed Tobą. trzymam kciuki żeby to było tylko chwilowe i w przyszłym cyklu spełni się Twoje marzenie!!

wesołej zabawy dziewczyny jutro!! ja postanowiłam wypróbować sposób chłopaka na zajście w ciążę - zabawa, dużo, dużo, więcej alkoholu i .... wiadomo :) dobrze, że nie karze mi próbować metody mojej siostry, która zaszła mimo zabezpieczenia :)
takze życzę wam dziewczyny dobrej zabawy!! szampańskiej!! i spełnienie marzeń w Nowym Roku!!!

dobrze, że jesteście!!!!! dziękuję :))))

Odpowiedz w wątku