Szukaj

Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
Malwina_30
Malwina_30 20-10-2008 19:43

<stokrotka_75> Ciesze się z Twoim kiero w porząku:-)Teraz musisz się pilnować:-) Podaję Ci moje tempki od 20dc:
20 dc - 36,85
21 dc - 37,0
22 dc - 37,0
23 dc - 36,9
24 dc - 36,8
Z góry Ci dziękuję za ich interpretację:-)
A z tym staraniem w listopadzie to ciężka sprawa...chyba rzeczywiście poczekamy...jest mi strasznie:-((((...tym bardziej, że wczoraj sie dowiedziałam, że kolejna kuzynka w ciąży (6 lat młodsza):-((((...jakiś fasolkowy wysyp u mnie w rodzinie akurat teraz....ehhh....ale co zrobić:-((((

Malwina_30
Malwina_30 20-10-2008 19:49

<anuleczka> Tylko z 2-ej strony...jak mi powie, że nie ma przeciwskazań, to i tak pewnie będziemy się dalej zastanawiać...myslę, że Ty i Stokrotka macie rację...jednak lepiej dmuchać na zimne. Po co kusić los.

Malwina_30
Malwina_30 20-10-2008 20:12

<stokrotka_75> Napisz mi prosze kiedy według Ciebie powinnam dostać @, bo ostatnio strasznie mi się rozregulował? Zauważyłam, że moja tempka coraz szybciej spada i zbliża się do dolnej LP - czy jak będzie poniżej jej, to wtedy pojawi się @ ? Na razie moja faza lutealna na tym etapie wynosi tylko 6 - chyba byłaby trochę za krótka, to chyba jeszcze potrwa kilka dni?

Monek87
Monek87 20-10-2008 20:20

<Kasia> super cieszę sie ze w koncu jestes juz pewna i chciałabym powiedziec anie mowiłam :) ja mam wizyte za tydzien we wtorek :) i lekarz obiecał ze byc moze bedzie juz slychac bicie serduszka maleństwa :)
<dziubek> gratulacje! super ze jest nas coraz więcej :)

Trzymam kciuki za reszte ma byc nas wiecej :)

madzia27
madzia27 20-10-2008 20:46

<anuleczka> dziękuje bardzo za życzenia :)))

fantazja25
fantazja25 21-10-2008 06:54

widzę, że winna wam jestem małe sprostowanie... zupełnie nie zgadzam się z wypowiedzią ANULECZKI, ja nikogo o nic nie oskarżam ani nie neguję tego co robicie. są osoby którym to pomaga i jest potrzebne nawet sama z tego korzystałam.. może gdzieś w głębi duszy ktoś przyzna mi rację. roztrząsane tu są ważne sprawy ale jeśli człowiek, a w szczególności kobieta chcąca mieć dziecko lub starająca się o to naczyta się tutaj różnych rzeczy to napewno wpływa to na nią. a potem zamartwia się bo ma takie sama objawy jak któraś z was albo przeczyta opinie na jakiś temat i zastanawia się bo ktoś radzi tak czy robi tak a u niej jest inaczej...chodziło mi tylko o to by nie przeżywać wszystkiego tak mocno i nie porównywać z sobą bo każdy organizm jest inny.. a co do mojej rady to sami wieci że jest w tym prawda!! wszyscy zachwalają to, że spokój i oderwanie od codzienności najlepiej wpływa na zajście w ciąże np urlop itd. może warto o tym pomyśleć i nie zamartwiać się tylko kochać się... bo podobno gdy się tak bardzo chce i stara to nie udaje się i nie ma nic na zawołanie ale gdy odsuniemy trochę na bok myśl o dziecku to.... może się uda....

moni84
moni84 21-10-2008 08:26

ja osobiście zgadzam się z wypowiedzią, że im więcej myślimy o TYM to tym gorzej to wszystko wychodzi. Ale na litość... JAK NIE MYŚLEĆ??? NIE DA SIĘ!!!

stokrotka_75
stokrotka_75 21-10-2008 09:10

Fantazjo, zgodzę się z Tobą, że nie można schizować, ale nie zgodzę się, że wszystkie kobiety mają blokadę psychiczną. To byłoby za proste :)
Można być nie wiem jak wyluzowanym, ale gdy ma się niedrożne jajowody to... kicha!
Można być wyluzowanym, ale jak jest cienkie endometrium to...kicha!
Można być wyluzowanym, ale jak się nie ma owulacji to... kicha!
Można być wyluzowanym, ale jak M ma słabe nasienie to...kicha!
Można być wyluzowanym, ale jak się ma bakterie, to... kicha! itd. itp.
A fora są od tego by się czegoś dowiedzieć np. na co zwrócić uwagę by później powiedzieć ginowi.
Tak więc reasumując: blokada psychiczna może być jedną z przyczy, ale nie jedyną :) Niektóre pary muszą się leczyć. Pozdrawiam.

stokrotka_75
stokrotka_75 21-10-2008 10:39

Malwinko77, to się cieszę, bo wg mnie bardzo chaotycznie to napisałam ;)

Madzia27, no to czadowe masz koleżanki z pracy, aż Ci troszkę zazdroszczę, bo ja mam ok. 140 mężczyzn i tylko 1 kobietkę na naszym oddziale. Wiesz co, jak ja się dowiaduję o ciąży kogoś bliskiego czy znajomej, to bardzo się cieszę. A wiesz dlaczego? Bo to oznacza, że ja też kiedyś dostanę taką szansę, skoro jej się udało. Nie załamuj się... tylko łap wiruski i do dzieła :)

Anuleczko, a miałaś siły balować po tak wyczerpującym miesiącu? hihi. Kurcze, też bym poszła na jakieś tańce, ale pewnie wyskoczymy dopiero na ostatki :) Zresztą na dyskotekę to wiekowo jestem za stara, pewnie by mnie nie wpuścili :P Jak byliśmy ze znajomymi 5 lat temu, to okazało się, że jesteśmy "dziadkami". Nikt już nie tańczy w parze tylko w kółeczku... więc chyba pozostają dancingi ;)

Margoux, miałaś robione HSG?

Ayah, jak tam? Kiedy testujesz?

Maryniu, oglądaliśmy ten film z M i śmialiśmy się co nie miara :)
Mi jeśli przez 4 m-ce kuracji nic nie wyjdzie (2 m-ce Clo, potem 2 m-ce Clo + pregnyl) to też czeka mnie laparo. Kurcze, tylko ja się strasznie boję tego badania.
1500 km to odległość spora, ale do pokonania :) Szkoda, że nie ma teleportacji.
Jakże wszystko byłoby proste: wciskasz czerwony guzik -> jesteś u M, wciskasz zielony -> to w domku. Możemy się tylko pocieszać, że im większe przeszkody, tym lepiej smakuje nagroda :)

Malwinko30, proces wytwarzania spermy trwa 2 miesiące, wszelkie zakłócenia, choroby we wcześniejszym etapie produkcji spermy mogą mieć czasowy wpływ na płodność więc pewnie dlatego lekarz zalecał przerwę w przytulankach.
Jeśli chodzi o wykresik to jest książkowy!!!!! :)
18dc przyjmujemy umownie za OWU (chociaż wiesz, że może ona wystąpić +/- 2 dni), czyli mogła być w dniach od 16 - 20 dc i to są najbardziej płodne dni, w których należałoby się przytulać. Wiem, że nie mogliście, ale piszę tak, żebyś poznała zasady jak sprawdzić gdy już będziecie mogli.
Wyznaczamy dolną LP:
18 dc -> nr 1, 17dc -> nr 2, ..., 13 dc -> nr 6. To sześć niższych temp. przed skokiem. Najwyższa z tych temp. ma wartość 36,70 więc LP rysujemy 1/2 kreseczki nad nią.
LP = 36,75.
Górną LP narysuj o 2 kreski powyżej, czyli 36,95.
19 dc to 1 dn wyż. temp., oznacz nr 1,
20 dc to 2 dwt, oznacz nr 2,
21 dc to 3 dwt, oznacz nr 3 -> spełnia warunek 0,2 stopnia, bo jest nad górną LP. Czyli 21 dc (wieczorem) zaczął się bezwzględny okres niepłodny. Jeżeli 3 wyższa temp. byłaby poniżej górnej LP, to trzeba czekać na 4 dwt. W tym dniu temp. musi być tylko powyżej dolnej LP i jeśli tak jest, to wieczorem zaczyna się bezwzględny okres niepłodny.
Faza lutealna:
Pierwszy dn. w. temp. to pierwszy dzień f. lutealnej, czyli u Ciebie 19dc. Faza lut. przeważnie trwa 14 dni (chociaż może 10-16) i licząc od 1 dwt te 14dni @ możesz spodziewać się 29.10 pod warunkiem, że jest książkowa, ale to okaże się po zakończeniu cyklu :)
Temp. teraz ma się utrzymywać nad dolną LP (tylko raz może spaść poniżej), wtedy będzie to znaczyć, że f. lut. jest ok.
Malwinko, jeśli czegoś nie zrozumiałaś to pytaj, chętnie wytłumaczę.

Przepraszam Was dziewczynki, że tak się rozpisałam. Miłego dnia :)

MoniaB
MoniaB 21-10-2008 11:18

Hey dziewczyny:))A ja dzis ide na badania do endokrynologa, a raczej na wizyte i nie mam pojęcia co mnie tam czeka:(((Szczerze to Wam powiem ze boje sie tego co usłysze:(((No ale z drugiej strony przynajmniej wiemy co leczyc.....Mam tylko nadzieje ze z moim małżusiem jest wszystko ok, ale badania powiedział ze i tak zrobi:))Pozdrawiam Was dziewczynki:))Fajnie ze jesteście;)))

agunda
agunda 21-10-2008 11:24

pragne wpaść na te forum z głosnym krzykiem radości do Was!!!!i powitac lośno wzystkie dziewczyny ,dawno tu już nie zaglądałam ,czytałam Was jak jakąs lekture,książke ,opowiadanie ,nawet nie wiem jak to wyrazic :):)i nie wiem jak zaczac ,tyle bym chciała powiedziec na raz :):):)ale zaczne od gratulacjii dla przyszłych mamusiek!!!!!Kasiak !!!i pozostałe dziewczyny bardzo ale to bardzo Wam gratuluje :):)wkoncu Wam sie udało teraz jak najmniej nerwo tylko uśmiech od ucha do ucha ,a my dziewczyny??no coz dalej działamy ,no ja musze sie przyznac zaczne po kilku miesięcznej przerwie :):)z bojowym nastawieniem:):)mam podobna sytuacje jak marynia:)mąż tez ponad 1500km odemnie ale juz na dniach bedzie z dość mocnymi nabojami ,i tez te dni nie bedą moje najlepsze ,ale cos moze sie uda a jesli nie to mamy dla siebie cały grudzien!!!!z czego bardzo sie cieszę ,bo fajnie by było w karnawale Wam Własnie oznajmic ze i mnie sie udało:):)zreszta prędzej czy pozniej na każdąz nas przyjdzie czas:):)chociaż i nad moim wiekiem i męża bija ogromniaste dzwony!!:):),tak jakpisałam po 13 latach małzenstwa zamarzyło nam sie :):)(syn-12 lat ,juz jest:))oj chyba i ja sie rozpisałam troszkę ,ale mam nadziejęnie przeszkadza???czujesie swietnie jak Was poczytałam troszke:):)sciskam Was mocno i pozdrawiam!!!!!!!!do usłyszenia:):)_ Kasiak jeszcze raz moje gratki:):)..pamietam naszą pierwsza rozmowę oczywiscie na tym forum:):P) dbaj o siebie i sie nie denerwuj:):):)

stokrotka_75
stokrotka_75 21-10-2008 11:37

Agunda, witaj w Klubie :)
Świetnie, że się pojawiłaś :)))

bettil35
bettil35 21-10-2008 13:15

Witaj agunda.Fajnie że jesteś.Widzę że i wam sie zamarzyło, tak jak nam .Tylko nam po ośmiu latach małżeństwa( syn ma 7 lat), ale coś nas zablokowało.Ale nie dajemy się.Próbujemy tak i siak i w końcu się uda.Wam też:-)))Pozdrowienia dla wszystkich kochanych babeczek z forum.Uściski dla przyszłych mamusiek.

dziubek22
dziubek22 21-10-2008 13:19

witajcie kobitki:-) no i ty agundo> trzymam kciuki zeby wam sie udalo tak jak i pozostalym!!!

mnie brzuszek nadal pobolewa ale tak ogolnie dobrze sie czuje!!! ale dzisiaj rano mialam pierwsze mdlosci i na wymioty mi sie zbieralo, a teraz przyszla moja pora na spanie - jestem taka snieta ze nie wyrabiam:-) pozdrawiam serdecznie:-)

asiulek
asiulek 21-10-2008 16:40

witam.Kamien z serca mi spadl wkoncu zobaczylam 2 kreseczki na tescie owulacyjnym,a juz myslalam ze w tym miesiacu bedzie lipa.Jednak clostilbegyt opoznil moja owulacje,ale przynajmniej wiem ze owulacja na pewno jest ,czuje tez bol jajnikow,juz dawno tak nie mialam,czyli znaczy ze clo dziala.Mam nadzieje ze beda tego efekty w postaci malej fasoleczki.Pozdrowionka,szczegolnie dla ciebie stokrotko,ciesze sie ze sie zdecydowalas na clo,nie boj sie bedzie ok,ja tez mialam na poczatku obawy,ale nie jest tak zle,ja b.dobrze znosze ten lek nie mam zadnych objawow ubocznych ale bralam tylko 1 tabletke dziennie na razie,wiecej bym nie ryzykowala, buziaczki:)

pepkasia
pepkasia 21-10-2008 21:22

A ja byłam dzisiaj na wizycie, ze mną i maleństwem wszystko ok, dzisiaj znowu pani doktor potwierdziła że dziewczynka będzie i ma już 1,620kg :) więc duża , powiedziała rówież że na usg wychodzi jej nie 27 tydzień a 29 :)

Malwina_30
Malwina_30 21-10-2008 21:49

<stokrotka_75> Z całego serca Ci dziękuję za bardzo wyczerpujący opis mojego wykresiku - jesteś kochana:-) Na razie wszystko rozumiem - tak mi się przynajmniej wydaje:-) Dzisiaj znowu miałam temperaturkę na poziomie 36,8 czyli faza lutealna trwa:-) Jest ok. Pozdrawiam gorąco.

Malwina_30
Malwina_30 21-10-2008 21:51

<MoniaB> Napisz nam jak po badaniach?

margoux
margoux 21-10-2008 22:05

Nie Stokrotko nie miałam HSG.
Miałam badanie ginekologiczne ultrasonograficzne narządu rodnego i rozmaz mikrobiologiczny i... te badanie rzekomo mi wyszły dobrze.

marynia
marynia 21-10-2008 22:15

no to bettil35 i agundo jedziemy tak samo.
agundo te powroty męża są całkiem fajne, oboje stęsknieni za sobą. Tylko ja już coraz bardziej tęsknię i ciężko mi już wytrzymywać te rozłąki. Dobrze , że mam córeczkę i tak jesteśmy zdane same na siebie. Z drugiej strony nie mogę narzekać, bo bardzo często widuje się z moim M.
Stokrotko, pomysł masz fajny z tą teleportacją, tylko to nie ta rzeczywistość. Wiesz, mam takie przeczucia, że ci się uda "zafasolkować". Bierz to clo jak zalecają i działaj. Ja trochę sie przeraziłam tej laparoskopi, ale nie mam wyjścia i wierz , że najchętniej bym poszła od razu. Mogę mieć zrosty po cesarce. Sądząc po bliźnie na zewnątrz to jest to bardzo prawdopodobne. Na szczęście to będzie inny szpital i inny lekarz. Nie chcę już dłużej czekać mam dość tej niepewności. Bardzo pragnę tej ciąży , chyba będę najszczęśliwszą kobietą pod słońcem jak mi się uda. pozdrawiam....

Odpowiedz w wątku