Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
niunia25
niunia25 22-01-2009 20:22

Łasica GRATULACJE z całego serca, cieszę się bardzo razem z Tobą, ja mam gorączkę 37,7 ale nie wiem czym to jest spowodowane bo grypę wyleczyłam tydzień temu, może się udało i to jakiś objaw-mam nadzieję,że wkrótce się wszystko wyjaśni :D buziaczki i miłego wieczorku :)

niunia25
niunia25 22-01-2009 20:24

:D

Ola80
Ola80 22-01-2009 20:44

Niunia koleżanka starająca się 5 lat wszystkiego by się spodziewała jako objawu ciążowego ale nigdy grypowyglądających objawów. Miała gorączkę i czuła się osłabiona. W końcu sobie wyliczyła że miesiaczka się jej tydzień spóźńia no i były dwie kreseczki. A oprócz dwóch kreseczek 9 miesięcy później było dwóch chłopców, tak ją życie wynagrodziło za tyle lat czekania :)

Ola80
Ola80 22-01-2009 20:49

A w ogóle to miałam opisac wcześniej ale czasu nie było. Śniło mi się, że u siebie w domu (?) w wannie (!) rodziłam. Boże jak to było szybko, raz dwa, jakiś facet i kobieta mi pomagali, położyłam się w wannie, rozchyliłam nogi i ... sekunda i już było po wszystkim. To był chłopak. Ale wiecie co, najpiękniejsze w tym wszystkim było to co poczułam potem. Takie szczęście, takie błogi spokój, taka ulga, że mam taką kruszynkę. W życiu takiego odczucia nie miałam. Teraz już wiem jak to będzie, jakie to uczucie. Pierwsze to co nasłuchiwałam czy płacze, czy wszystko w porządku. Ale było wszystko ok. No cóż u mnie sny nigdy się nie sprawdzają, więc się nie nastawiam na nic. Oh dziewczynki, tak wam wszystkim zazdroszczę tego błogosławionego stanu i tego szczęścia. Teraz wiem, co mnie czeka i o co warto sie starać. Pozdrawiam was i dobrego wieczorku :)

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:02

lasiczko GRATULACJE!!!!
super- pewnie jestes w siodmym niebie, bo kto by nie byl:)

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:04

OLU ja mysle ze to znak gdzies z gory ze pojawiebie sie malenstwa zbliza sie do Ciebie, takie sny same sie nie pojawiaja- mam przeczucie ze niedlugo Ci sie uda:) a moje przeczucia...kto mnie zna to wie ze wiele jest w nich prawdy papa

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:06

Ola czyli moje dzisiejsze osłabienie i gorączka to musi być dzidziuś :D a jutro się to tylko potwierdzi gdy będę robiła test. Tak muszę to sobie tłumaczyć i żyć nadzieją, jeszcze bardziej mnie podniosła na duchu wiadomość Łasicy,że będzie mamą, tak mi się na sercu ciepło zrobiło! Jak to super,że sobie tak tu gadamy! Bardzo się ciesze,że jesteśmy tu wszystkie razem :D

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:07

a powiedzcie mi jeszcze czy taki test na krew mozna zrobic w dowolnym miejscu bo i tak chyba sie za to placi wiec nie ma zadnej przynaleznosci rejonowej?

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:08

niunia25 niech to bedzie pierwsza cieszaca goraczka konczaca sie fasoleczka:0

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:08

ja właśnie też myślałam o tym badaniu krwi ale też nie wiem gdzie to można zrobić i ile to kosztuje

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:09

dzisiaj 8 dzien po terminie miesiaczki- chyba w sobote zrobie 2 test a w srode pojde do lekarza- nowego, juz mam namiary na podobno dobrego

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:10

dzięki promyczku

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:10

niunia25 a na jakim etapie Ty teraz jestes- czekasz na @?

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:10

promyczku a pierwszy test kiedy robiłaś i jaki był wynik?

Ola80
Ola80 22-01-2009 21:11

Promyczku ja wierzę, że rok 2009 należy do nas - starających się usilnie :) Nie pozostaje nic, jak ostro brać się z mężem "do roboty" i pozytywne nastawienie. No a potem to II kreseczki i te moje upragnione bliźniaki :)

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:12

5 dni mi się spóźnia ale robiłam test wczoraj i wyszedł negatywny, tyle że robiłam go po południu a jutro zamierzam zrobić rano i zobaczę co będzie :D

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:14

aha czyli jestesmy na podobnym etapie wyczekiwania

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:15

Ola80 no musi nalezec do nas ten rok- w nastepnym bedziemy odliczac dni do 30- trzydziestolatki- az trudno uwierzyc:)

promyczeeek28
promyczeeek28 22-01-2009 21:18

pierwszy test robilam w ubiegla sobote 3 dni po terminie no i byla jedna kreseczka:( caly weekend mialam smutny:(((
wiec teraz za bardzo nie chce tego powtarzac, ale z drugiej strony mam nadzieje ze tym razem bedzie inaczej, ehhhhhhh

niunia25
niunia25 22-01-2009 21:32

ja też po tym wczorajszym teście trochę posmutniałam i dlatego nie zrobiłam następnego dziś rano bo spanikowałam ale jutro to już chyba zrobię bo nie mogę wytrzymać z niepewności, a jeszcze nie dodałam ,że od 2 dni ma straszną zgagę i piję miętę bo to chyba najbezpieczniejsze gdyby dzidziuś był w brzuszku niż faszerować się jakimiś tabletkami, ależ jestem ciekawa tego rannego testu :)

Odpowiedz w wątku