Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
muśka
muśka 17-02-2011 12:59

Gwiazdeczko odpisy usg powinien miec Twój lekarz prowadzący, nawet jeśli usg masz wykonywane gdzie indziej to opis badania powiniwen być wysłany do jego gabinetu jeśli Ty tego do ręki nie dostajesz. Ja tak miałam z Ewą, że usg miałam w innej przychodni i tam przesyłali do lekarza cały opis.
Teraz od reki dostaje zięcie z opisem, w tym opisie jest wszystko na temat rozwijającego się dziecka tzn rozmiar, waga, łożysko itd.
Zastanawiam się po co do komu do szpitala???? owszem musisz mieć ze sobą wszystkie badania, które miałaś wykonywane, książeczkę ciążową i co najwazniejsze grupę krwi Twoją.
najlepiej zapytaj swojego gina bo co kraj to obyczja ale jedno co jest pewne wszystkie pozostałe badania musisz mieć przy sobie co do opisu usg to nie słyszałam o tym, żeby do szpitala zabierać ale jak już napisałam każdy szpital funkcjonuje inaczej.
Masz sporo czasu więc zdążysz wszystkiego się u lekarza dowiedzieć:)

Aguniu bardzo Ci kochana dziękuje za tak miłe i cieplutkie słowa:****
Dobrze, że lekarz tak wcześnie zobaczył u Mikołajka nieprawidłowość, to bardzo ważne zeby jak najwcześniej zabrać się za ćwiczonka, im dziecko mniejsze tym szybsze efekty:) Zobaczysz Mikołajkowi szybciutko nóżka wróci do ładu. Mi kiedyś neurolog powiedział, że te wszystkie wady u dzieci związane ze stawami, napięciem mięśniowym i ogólnie problemy z motoryką są związane ułożeniem w życiu płodowym a w ciązy mnogiej to już w ogóle. Kochana pocwiczycie w domku i Mikołajek będzie latał jak oszalały:)
Super, że dzieciaczki ogólnie tak świetnie się rozwijają:) najważniejsze przecież jest zdrowie naszych pociech:)

pamii18
pamii18 17-02-2011 15:52

Witam dziewczyny, z narzeczonym staramy się o upragnionego dzidziusia, i mam do was pytanie czy miałyście tak że na początku ciąży nie mogłyście wciągnąć brzucha? czy któraś z was zauważyła taki objaw? :>POzdrawiam :)

muśka
muśka 17-02-2011 17:36

Witaj pamii18:)
Ja nie mogę wciągnąć brzucha,jestem w 9tc ale czy to jej objaw to nie wiem:) jak próbuję wciągnąć to czuje z prawej strony taką kuleczkę w środku.
A Ty lepiej brzuszka nie wciągaj tylko lec po teścik do apteki:) POWODZENIA.

Dziewczynki odebrałam wynik tsh i wiecie, że po 1,5 miesięcznej kuracji spadł mi do mniej niż 2,5:)
Szylwinko widzisz kuracja hormonem pomaga i patrz jak szybko:)

muśka
muśka 17-02-2011 17:37

Witaj pamii18:)
Ja nie mogę wciągnąć brzucha,jestem w 9tc ale czy to jej objaw to nie wiem:) jak próbuję wciągnąć to czuje z prawej strony taką kuleczkę w środku.
A Ty lepiej brzuszka nie wciągaj tylko lec po teścik do apteki:) POWODZENIA.

Dziewczynki odebrałam wynik tsh i wiecie, że po 1,5 miesięcznej kuracji spadł mi do mniej niż 2,5:)
Szylwinko widzisz kuracja hormonem pomaga i patrz jak szybko:)

pamii18
pamii18 17-02-2011 19:16

mam nadzieję że bedzie pozytywny wynik :) chociaż dopiero staramy się od niedawna, to i tak mam taką nadzieję :)

Kasia21*
Kasia21* 17-02-2011 21:06

Witajcie!
Widzę że forum żyje intensywnie:) Fajnie, ja lubię czytać co u której się dzieję, szkoda tylko że nie u wszystkich pozytywnie:(
U nas leci dzień za dniem, dziś zakupiłam buty i spodenki an siłownie od soboty zaczynam ze szwagierką trzymajcie kciuki obym schudła ja najwięcej;)


Anielico kurcze nie wiedziałam że Twój M takie coś palnął, nieładnie z Jego strony, wiesz ja też nie pracuje i tylko M utrzymuje dom jak by mi tak powiedział to przyznam szczeże że nie wiem co bym zrobiła, ale na pewno bym była zła i pewnie niezła awantura by była. Cóż szkoda że nie potraficie się dogadać ale ja tam jestem dobrej myśli i mam nadzieję że lada dzień wszystko wróci u Was do normy:)

Asiu no to trzymam kciuki aby Łukaszek zdmuchnął wszystkie świeczki, na razie tylko 2 więc na pewno się uda:)
Co do kg to też mam taka nadzieję że szybko będą spadać:)
Dobrze że dostałaś leki, które masz w domu, wiem jak taka wizyta może szarpnąć budżet, a więc zdrówka dla Łukaszka:)

edytko87 gratuluję postępów u synka, super 10 miesięcy to rzeczywiście szybko jak na chłopaka:)
A pracą licencjacką się nie martw na pewno napiszesz dobrze:)

Gwiazdeczko super że wszystko w porządku i Dzidzia już ma ponad pół kilo, taki słodki ciężarek się robi:)

Musiu gratuluję przejścia do 2 semestru, kurcze jak Ty to robisz że masz dom, córcie i bobaska w brzuszku a jeszcze zdajesz na 5 egzaminy, tylko podziwiać:)
Ja mam nadzieję ze jednak nie będziecie musieli oddawać Neli, taki śliczny piesek i na zdjęciach widać jak z Ewą już się zaprzyjaźnili, a chciałam Ci jeszcze powiedzieć że masz bardzo ładnie urządzone w domku:)
Kurcze te krzywe kolanka to dużo dzieci ma, pamiętam koleżanka też miała ale nie pamiętam co jej kazali robić bo jest rok starsza, na pewno ortopeda coś poradzi, myśle że więcej niż tamten.
Super że wyniki Ci się poprawiły ja za 2 tyg mam robić tsh zobaczymy co u mnie wyjdzie.

Szylwinko nie wiesz jak mi Cię szkoda, takie złe wieści i to jeszcze dotyczy nie jednej a paru osób, kurcze co tu napisać, chyba jedynie że trzeba wierzyć bo wiara czyni cuda..

justyna mam nadzieję że doczekasz się w końcu tej @ i luteina pomorze a dzieciaczki już wyzdrowiały? Nie martw się problemami, jak szybko przyszły tak szybko uciekną, w tych czasach chyba nie ma osoby bez problemów finansowych ale cóż żyjemy w kraju gdzie dla młodych raczej nie ma przyszłości i to jest smutne:/

Korniczku dzięki wielkie ja to się przyznam nawet ulotki nie przeczytałam;p teraz będę pamiętać;)
Co do cyklu to rzeczywiście dziwny ale mam nadzieję że jak już się poprzytulacie w tym miesiącu to się uda i obwieścisz nam tą dobrą nowinę:)

Agakrak to super że dzieciaczki się tak dobrze rozwijają a tą nóżka się nie martw u Mikołajka, jak Musia napisała u małych dzieci szybko się wszystko goi i wraca do normy na pewno rehabilitacja da efekty!

pamii18 ja nie sprawdzałam w ciązy czy mogę wciągnąć brzuch albo nie pamiętam także nie pomogę ale jak Musia nie umie to pewnie się nie da;)
Trzymam kciuki za 2 kreseczki:)

Uciekam, miłego wieczorku:)

anielicao2
anielicao2 17-02-2011 22:49

Kasiu ale ja pracuję... sęk w tym.

paulina157
paulina157 18-02-2011 09:01

Ja jestem w 21 tc i tez nie moge wciagnac brzucha :P, a na poczatku wciagalam brzuch tylko ze pod brzuszkiem pozostawalo zaokraglenie ktorego wczesniej nie mialam.

A u mnie nic sie nie zmienia po za tym ze Bartus dzien dnia daje o sobie znac (jakims bokserem chyba bedzie), mianowicie z pecherza ostatnio zrobil sobie worek treningowy :P co chwila wysyla mnie do toalety :p, mdlosci juz dawno nie mialam, czuje sie dobrze :) tylko wyspac sie nie moge, wierce sie z 1,5 godziny zanim zasne a jak juz usne to maluch tak mocno wciska pecherz ze znow sie budze :( i tak w koleczko a rano czasu nie ma na lulanie :(. Jeszcze troszke i do Polski bede jechac alez ja sie doczekac nie moge od roku rodzinki nie widzialam a tu na slubie swoim z cala sie spotkam. Dobrze czas szybciutko zasowa .... :)

Pozdrawiam Was wszystkie :) zyczac milusiego dzionka

pamii18
pamii18 18-02-2011 16:18

oj na teście narazie nic nie widać, chyba sie pospieszyłam z tym... no nic.. będzie trzeba wziąć sie bardziej do roboty, a najgorsze jest to, że ja już mam wszystko upatrzone (tzn jakie łóżeczko itp) i teraz pewnie przez to mi się tak wszystko dłuży...

I znów, kiedy zajdę w ciążę to zastanawia mnie jeden fakt jak oznajmić rodzicom o tym :) ... tu jest ten ból, że jestem dosyć młoda... i jak to rodzice.. będą się martwić jak ja sobie w życiu poradze z moim ukochanym mężczyzną i z dzidziusiem.. Chociaż ja już mam opracowany plan... tylko nie wiem jak ich do tego przygotować hmm..

szylwinka86:))
szylwinka86:)) 18-02-2011 16:33

Hej laseczki:)

dziękuje Wam za wsparcie, jesteście kochane, ale na pewno o tym wiecie , bo juz nieraz o tym pisalam;))

Korniczku, mam nadzieje, ze u Ciebie to faktycznie mega płodny czas i juz niedługo napiszesz nam "HURAAA chyba sie udalo:)"

Musieńko ciesze sie, ze TSH tak ladnie wraca do normy:)) teraz bedzie juz tylko lepiej:D

Paulinko, to faktycznie Bartuś daje ci popalić:) ale może niedługo skończy trenować boks i mamusi da sie wyspac:D

Kasiu, siłownia? ale ekstra, normalnie zazdroszcze;D zyczę duzo sily i wspanialych rezultatow, takich abys Ty byla zadowolona, bo to przeciez najwazniejsze:)
_
Pamii to jak tam, kiedy testujesz?:) trzymam kciuki za dwie krechy:)

jesli chodzi o mnie to jestem po wizycie u endokrynologa. babka poswiecila mi duzo czasu, wyjasnila co i jak i poki co wzbudzila moje zaufanie:) a to dobre podejscie do pacjenta kosztowalo "tylko" 100 zl. ale jakbym miala czekac na NFZ to pol roku nie moje takie kolejki:( od jutra zaczne zażywać Euthyrox 25 mg przez dwa tygodnie, pozniej 50 mg. a za 2 miesiace mam zrobic badanie TSH, USG tarczycy i z wynikiami z powrotem do endo. lekarka powiedziala, ze za 3 miesiace powinny byc widoczne efekty, a jesli nie to wieksza dawka leku i kolejne badania...
W przyszlym tygodniu jedziemy z M. do Gdanska na badanie nasienia(mam nadzieje, ze M.dostanie wolne z pracy) badanie okolo 100 zl, 6 godz. po badaniu beda wyniki. ile ja sie nadzwonilam, zeby znalezc dobra poradnie to szok, no i w ostatecznosci musimy jechac 200 km do Gdanska.

kończę skrobanie, bo cos sie rozpisalam;)

miłego popoludnia i wieczorku papa:****

Kasia21*
Kasia21* 18-02-2011 23:02

Hej ja już po zapisie na siłowni, jutro pierwszy dzień, pewnie zakwasy nieziemskie będą;)

anielico przepraszam, nie czytałam wstecz postów bo miałabym tego na pół roku, wybacz ale wiesz to Twój M dziwnie postąpił jak mozesz być utrzymanką jeśli pracujesz, masz swoje pieniądze, och Ci faceci...

Paulinko to super że Bartuś tak często daje znać kopniaczkami, pewnie będzie sliny:) a z tym spaniem to niestety takie uroki ale czego my nie przetrzymamy żeby potem trzymać w ramionach takie małe cudeńko:) Zycze wytrwałości:)

pamii18 a może za szybko zrobiłas test? Niektóre wychodzą dopiero po 2 tyg od terminu @.
A co do wybranych rzeczy to dobrze że jesteś tak zorganizowana:) A co do wieku to jeśli jestes gotowa na macierzyństwo i chcesz tego to moim zdaniem wiek nie ma znaczenia, rodzice na pewno będą zdziwieni ale jeśli z nimi porozmawiasz i przedstawisz odpowiednio sytuację(tzn że wszystko przemyślałaś razem z chłopakiem)to na 100% zrozumieja i będą szczęsliwi:)

Szylwinka no w końcu trzeba było się zdecydować ale nie było łatwo w końcu siłownia żeby dała efekty to potrzebna jest systematyczność ale myślę że dam radę, budżet szarpnięty bo 100zł miesięcznie to nie mało ale mam nadzieję że się opłaci;)

No to witaj w kręgu biorących Euthyrox na pewno szybko Ci pomorze bo dziewczynki mi tu napisały że też biorą zresztą Musia najlepszym przykładem, a co do wizyty to rzeczywiście lepiej wydac te 100 niż czekać aż się wyniki pogorszą.
Trzymam kciuki za Waszą wizytę w Gdańsku, mam nadzieję że z wynikami M będzie wszystko ok:)

anielicao2
anielicao2 19-02-2011 12:01

Kasiu wytrwałości na siłowni... ja wolę basen... karnet miesieczny w wysokości 100zł:) to można popływać, a przy okazji sauna:)

asia_24
asia_24 19-02-2011 13:18

witam dziewczynki i odrazu przepraszam ale tylko zerknęłam z grubsza na pościki i nie odpisze do kazdej gdyz nie mam czasu, bo niestety Łuki nadal chory z tym ze od dwóch dni wymiotuje przed wieczornym spaniem, a co za tym idzie musze szybko sie umyć i kłdę się z nim bo on już nie chce po tym sam zasnąć no i tez ja boję się troche go wtedy zostawiać. W czwartek to po wymiotach rojbrował do 1 w nocy i dopiero po mekach zasnął a wczoraj znów wymioty no ale na szczęście jak się znim połozyłam to dość szybko zasnął. Wymioty są spowodowane intensywnym kaszlem, w dzień przed zaśnieeciem też prawie wczoraj wymiotował ale szybko przyleciałam i nie zdązył nic wymiotować. Wczoraj bylismy u lekarza i dostał inne syropki i spreje, jak do poniedziałku nie bedzie rezultatu to na kontrole po zmiane leków a jak bedzie to we wtorek na wizytę. Ja też mam nadal silny katar, ale w sumie ok sie czuje, jedynie co to od 2-3 dni swędzi mnie twarz i mam takie miejsca suche i schodzi w tych miejscach skóra, smaruje kremem nivea i to przynosi na jakiś czas ulgę bo tak to bym sie zadrapała na śmierć. W poniedziałek dzwonie i umawiam się do dermatologa.

asia_24
asia_24 19-02-2011 13:22

Agusiu to fantastycznie ze dzieciaczki są zdrowe, a szczególnie teraz jak tyle tych wirusów i bakteri w powietrzu.
Tak tak czas szybciutko zleciał.

Kasiu no nie wiem jak to będzie z tymi jego 2 latkami bo to miało być za tydzień a nie chce aby potem to całe jedzonko znowu zwracał, bo w sumie to w dzień po nim nic nie widać że jest chory, jedynie leci mu z nosa. Ale co do tej swieczki to myśle że sobie poradzi bo już jakiś czas ćwiczymy zdmuchiwanie i nieźle mu idzie.

asia_24
asia_24 20-02-2011 21:43

no jak narazie od wczoraj jest ok i Łuki ładnie zasypia bez wymiotów, ma nadzieje że już nie bedzie takiej akcji:)

Kasia21*
Kasia21* 20-02-2011 22:04

Anielico ja nie umiem pływać także mi basen by nic nie dał za bardzo;)

Asiu przykro mi że Łukaszka tak męczy ten kaszelek że aż wymiotuje, biedactwo ale cieszę się bo widzisz poprawę mam nadzieje że do urodzinek wszystko będzie w porządku i odbędą się planowo.

A wiesz ja ostatnio zauważyłam na rękach mam taka suchą i czerwoną skóre ale nie swędzi chyba coś mnie uczula może płyn do naczyń? bo codziennie go używam, też używam nivei:)

Dziś drugi dzień po siłowni na razie jestem zadowolona nie ma zakwasów(zobaczymy jutro)
Mati dziś miał dzień jedzenia, ma takie dni kiedy je ciągle a innym razem prawie nic, ja na początku panikowałam że za chudy jest ale teraz nie wciskam Mu jedzenia bo to i tak nic nie dawało.

Jutro mamy wizytę u neurologa, mam nadzieję że ostatnią, pani doktor chce zobaczyć jak Mati chodzi:) a chodzi juz bez wywrotek i już czasem biega:)

No nic uciekam bo trzeba trochę odpocząć:) Miłego wieczorku:)

asia_24
asia_24 20-02-2011 22:28

Kasu no ja tam na twarz nic nowego nie nakładałam, jedynie co mi przyszło to to iż kąpac sie nie kąpałam od tygodnia (tylko myję) bo chora jestem no ale wczoraj wziełam już prysznic i nadal jest, choć juz mniej swędzi i nie nakładam kremu, juz te miejsca nie sa tak mocno suche, sama nie wiem co jest ale nadal mam twarz czerwoną wiec jutro się zapisuję.

A co do Matiego to włśnie nic nie wpychaj bo może mieć przeciwny skutek i znienawidzić cie ze chcesz mu cos wcisnąć i nie będzie chciała niczego od ciebie.
Mój Łuki też ma takie dni tylko ze ja sie nigdy nie przejmowałam gdyż ona ma tego ciałka w sam raz, ani za gruby ani za chudy tylko ma wielgaśny brzuszek, wyglada bez ubrana jak te dzieci co są zabiedzone z powodu braku żywnści i maja takie wydęte brzuszki (oczywiście Łukiemu nic nie brakuje) ale tak wyglada, cóż taka jego natura.

gwiazdeczka21
gwiazdeczka21 23-02-2011 11:04

Hej dziewczynki mam do was takie pytanie bo nigdzie nie moge znalezc na necie, moze to glupie pytanie ale sie martwie i chciałabym wiedziec. Chodzi o to ze dzis puscila mi sie krew z nosa i strasznie sie przestraszylam nie tyle samym faktem tego bo w dziecinstwie czesto tak mialam ale tym ze ja zawsze odchylam glowe do gory i zastanawiam sie czy jesli dziecko przez pepowine lyknelo mojej krwi to moze mu cos przez to byc?? dodam ze mam gr krwi Arh+ wiem ze konflikt serologiczny jest niemozliwy ale chodzi mi o samo dziecko czy jemu moze przez to cos byc ze wypilo krew mamy?
jesli cos wiecie na ten temat to piszcie.


Pami18 co do wciągania brzucha to ja jestem w 23tc i moge normalne wciagac brzuch;) pozrawiam

kamiliana88
kamiliana88 23-02-2011 15:36

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI OJ NIEWIEM CZY KTÓRAŚ MNIE JESZCZE PAMIĘTA I MOJĄ CÓRCIE KORNELCIE??PRZELECIAŁAM TROCHE I NIEMYŚLAŁAM ŻE NADAL KTOŚ TU PISUJE JESZCZE Z CZASÓW MARIETTKI ....DAWNO SIĘ NIEODZYWAŁAM NIESTETY NIEDYSPONOWAŁAM DUZA ILOŚCIĄ CZASU.. MOJA CÓRCIA TO ZŁOTY SKARB W GRUDNIU SKONCZYŁA 2 LATKA,APARATKA Z NIEJ NIESAMOWITA I PRZOKAZJI ŁOBUZIAK STRASZNY, POWOLI ZACZYNA MOWIĆ ZDANIAMI, NIESTETY CZESTO MI CHORUJE , DZIŚ WŁAŚNIE TEEZ JUŻ COŚ JĄ ROZKŁADA MIAŁA JUZ GORACZKE 38 JUŻ SAMA NIEWIEM CZYM WMOCNIĆ JEJ OGRANIZM WSZYSTKO JE , DOSTAJE DODATKOWO MULTICEBION, OJ JUZ NIEBEDE WAS ZANUDZAĆ POZDRWAWIAM WAS KOCHANE 3MAJCIE SIĘ CIEPŁO OD CZASU DO CZASU SKROBNE CO TAM U NAS...JUZ JESTEŚMY W TRAKCIE PRZENOSZENIA SIE DO NORWEGII I WCALE NIE JEST TAK PROSTO JAKBY SIE WYDAWAŁO UNICH W URZEDACH TO JEDNA WIELKA KATASTROFA ...HEHEHE PAPPA BUZIAKI

paulina157
paulina157 23-02-2011 18:13

kamiliana: ja mieszkam od 7 lat juz w norwegii i wcale nie jest tak trudno w urzedach no chyba ze nie zna sie jezyka albo prawa norweskiego wtedy bede rozumiec.
Przeciez prawo norweskie jest dla ludzi i z mysla o nich :) ... nie wiem co widzisz w tym trudnego :) ... ale jesli bedziesz potrzebowac pomocy pisz smialo moze bede Ci w stanie udzielic informacji :)

Gwiazdeczko: mi czesto krew z nochala leci, a dzidzia dalej sobie wesolusko rosnie :) nie zamartwiaj sie na zapas ... nic jej nie bedzie .. ja tez mam ARh+ :)

Odpowiedz w wątku