Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
margareth
margareth 09-08-2010 15:55

nie dziękuję za kciuki :) mam nadzieje, że do 20 sierpnia czas z Wami upłynie mi zdecydowanie szybciej

szylwinka86:))
szylwinka86:)) 09-08-2010 16:14

to znowu ja:D

Witam Cię serdecznie Margareth:) z nami na pewno nie bedziesz sie nudzic hihi;)pewnie juz zauwazylas,ze kobietki na tym forum wszystkie sa czadowe i jak sie do nich czlowiek przyzwyczai , to ciezko bez nich zyc:)

oj laski, ale wy mi podnosicie adrenaline..;p dzieje sie tu u nas oj dzieje... nie dlugo chyba zaczne sobie paznokcie obgryzac z ekscytacji hihi:)
Co ja bede duuuuuuuuuzo pisac za wszystkie wyczekujace na II kreseczki, trzymam kciuki u rak i u nog , i jeszcze czasami oczy mocno zmykam w sprawie fasolinek:) jak mozna trzymac kciuki, to ja mam nadzieje, ze i zacisniete powieki przyniosa oczekiwany rezultat hehe:D

a u mnie laski znowu burza idzie:\

Ola80
Ola80 09-08-2010 16:14

Dziewczyny ale wy tego skrobiecie, jejku trudno nadążyć za wami :)

Margareth ja tam się za bardzo nie wsł-----ę w swój organizm, bo niejednokrotnie mi już psikusy robił. Choć widzę, że wszyscy którzy wkoło wiedzą o naszym podjeściu do in vitro są święcie przekonani że się udało. Ja jak na razie spokojna jestem. Mam trochę brzuch powiększony, ale lekarz mówił że tak będzie jeszcze przez jakiś czas. Poza tym ja dalej biorę zastrzyki w brzuch i jest już cały praktycznie siny, od tego kłucia. Piersi to mnie bolą od x czasu, bo te hormony wszystkie to mi w kość dały, poza tym są o dwa numery większe ;) z czego mój mąż podobno niekoniecznie się cieszy :) Plecy, krzyż i nic co mam z tyłu :) mnie nie boli. Więc nie jest najgorzej :)
Ja miałam punkcję we wtorek, a transfer w piątek. Z tego co wiem, to czasami nawet po 5 dniach transfer jest (tak miała nasza Aga). Ja idę na betkę w środę 18.08 ale jakoś spokojnie na nią sobie czekam. O dziwo :) jajniki jakoś tam dzisiaj zaczęłam czuć, ale może dlatego że w pracy jestem i nie leżę już, tylko normalnie pracuje. Lekarz powiedział mi że nie ma żadnego dowodu na to że łatwiej i szybciej się ciąża przyjmie jak się będzie leżało. Najlepiej prowadzić normalny tryb, tak jak dotychczas. No ja trochę odpuściłam bo czasami to przesadzałam z pracą, ale jak się jest na swoim to różnie to jest.
Po transferze leżałam cały dzień, bo mnie ogólnie sam transfer bolał, ale dało się wytrzymać. W sobotę poleżakowałam pół dnia, bo potem grillowaliśmy, a w niedzielę to sobie w ogóle odpuściłam i ganiałam z mężem po marketach budowlanych.
Właśnie dzisiaj z Agą rozmawiałam i wspominała że coś koło 142 strony na tym forum jest opisane jak ona się czuła po zabiegu, bo miała go rok temu (jejku przez rok naskrobałyśmy ponad 300 stronek, szok!), więc możesz też tam poczytać jak u niej wszystko wyglądało. Rok minął a ona cieszy się teraz trojaczkami.
Margareth a gdzie miałaś zabieg i ile zarodków ci podano? Tzn. w jakiej klinice i jak długo się leczysz?
No to trzymam mocno kciuki aby wszystko było ok i mogłaś się cieszyć za 9 msc upragnionym dzieciątkiem :)
Aga ja ci bardzo dziękuję za ten wózek dla trójki. Ja max dwójkę poproszę :)
Promyczku życzę ci przyjemnego wypoczynku. Mam nadzieję, że powrócisz do nas z pięknymi wieściami :)
Musia ty to masz kobieto cierpliwość z czekaniem z tym testem. Ale zauważyłam że ja to bardziej się stresuję jak ktoś ma testowac niż ja sama :)
Anielico, już raz przchodziłaś taki kryzys z mężem i wyszliście z niego. Mam nadzieję, że i teraz wszystko się wam dobrz ułoży. Ale na to na pewno potrzeba czasu.
Co do testów, to mój M ostatnio kupił kilka bo były za 1 grosz, więc musia mogę ci podesłać :) a tak to ceny chyba od 8 złotych się zaczynają. Nawet ostatnio w dobrej cenie w Rosmanie widziałam. Ale 17 zł? Musia oni pewnie wiedzą,że ty i tak go kupisz dlatego tak ceny windują :)
Hope kochanie, jakże się cieszę, że wypoczęliście. Krótki wypoczynek ale jak owocny :) Do 22 bliziutko więc się nagadamy, mam nadzieję, że nasi mężowie też znajdą jakiś wspólny język, a jak nie to ich zostawimy z Maciusiem, to sobie pewnie będą opowiadać co i jak przy dziecku (mojemu to się przyda, niech się uczy co i jak hihi)
Dobrze kończę dziewuszki, bo znowu burza nadchodzi, a bym chciała już do domku dotrzeć poodpoczywać trochę.

szylwinka86:))
szylwinka86:)) 09-08-2010 16:21

Ola widze, ze niezle trafilysmy z tym pisaniem:) kochana, masz racje ciaza to nie choroba, ale wiesz w druga strone tzn. z nadmiarem pracy tez nie ma co przesadzac. ale dobrze, ze jedziesz do domku i odpoczniesz:) Ty 18 robisz betke, a ja bede wygladala na @, aby nie przylazla tylko....

muśka
muśka 09-08-2010 17:18

Oj Oleńko mam to samo co Ty bo też bardziej denerwuje się waszymi testami niż swoim hihi, tak to już jest w naszej forumowej rodzince;)

Kurcze kochane a ja ciągle sobie wymyślam albo nie wymyslam sama nie wiem;) dolegliwości. Posprzątałam sobie troszkę i znowu mnie zemdliło, zbierkra mi się sporo śliny i przez to mam lekkie mulenie, miałam tak z Ewunią na początku ciąży ale do jutra niestety jestem niepewna. Jak będzie I kreska to oznacza że na terapie musze się wybrać do psychologa hihi;) ehhhhh jakoś tak dobrej myśli jestem i dobry humorek mam mimo iż Ewunia okropnie mnie dziś rano denerwowała;)

No nic kochane lece z Ewunią na spacerek bo mnie wyciaga a chce mi się jak nie wiem co:/
Jak mężulek wróci to jeszcze na zakupki brrrrr;)

Buzialki i miłego wieczorka:*

muśka
muśka 09-08-2010 17:23

Oluś to ja poprosze kilka teścików;) bo niedługo M mnie z torbami puści jak dalej bede testować za 17zł hihi;)
Też bym w Rossmanie kupowała ale niestety w mojej wiejskiej dzielnicy nie ma w pobliżu tego sklepu musiała bym 40min autobusem jechać i kolejne tyle wracać:/ tak więc apteki zarabiają na mnie;) oby ten dzisiejszy teścik był ostatnim:)

Szylwinka kochana z tymi powiekami to Ty nie przesadzaj bo zabłądzisz gdzies jeszcze jak będziesz wracała do domku hihi;) kochana jesteś:*
A ja od Ciebie odganiam @ a kyyyyyyyysz a kyyyyysz zeby 18 nie przylazła:)

Ehhhh ale moje posty są bez ładu i składu sorki hihi;)

margareth
margareth 09-08-2010 17:49

Ola80. staramy się od 4 lat. transfer miałam robiony w invimedzie w poznaniu i podano mi 2 zarodki :) nie wiem jak Ty ale jakoś nie spieszno mi do robienia testu - wiem, że teraz są ze mną i nie chciałabym się rozczarować

malwiśka
malwiśka 09-08-2010 18:03

moje kochane-jak poczytalam muśki posty to ja tez poszłam do apteki-i kupiłam tescik-u nas sa taniutkie bo po 4,90 quick test-płytkowy

dzis strasznie boli mnie głowa-az mnie mdli-na niczym nie umiem sie skupic... i jak to ja nie wytrzymaałam z tym testem w domu-iiiiii..........ujrzałam 2 kreseczki!!!jedna ciemna i druga bledsza ale wyrazna ze ho hoo...tak sie ciesze ale i jakas dziwna jestem-jakis strach czuje---w koncu juz teraz wszystko znów sie zmieni

margareth
margareth 09-08-2010 18:16

malwiśka - GRATULACJE!!!

malwiśka
malwiśka 09-08-2010 18:21

margareth-dziekuję.... czuje margareth i musiu ze nasze dzieciaczki urodza sie w tym samym mcu....

margareth
margareth 09-08-2010 18:25

oj, obyś miała rację haha.

Ola80
Ola80 09-08-2010 19:45

Malwiśka GRAAAAAAAAATULAAAAAAAAAACJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!
Jejku jak się nam pięknie zaczyna miesiąc :) ciekawe która następna z II kreseczkami. Ja póki co sikańca robić nie będę, bo najprawdopodobniej wyszłyby II kreski, z tego powodu że po hormonach coś mi tam pozostało jeszcze. Więc po transferze lepsza jest betka.
Margareth no to mamy po dwa zarodeczki. Ja też się nie spieszę do tej betki, choć nie wiem co będę za tydzień mówiła. Dziś te jajniki nie dają mi spokoju od popołudnia, ale zaraz idę poleżakować, więc mam nadzieję, że coś pomoże. Jak to nasza Aga mówi, teraz trzeba gadać do brzucha, bo to ma pomagać zostać zarodeczkom. Ja na moje mówię, moje kochane serduszka :)

Całusk i wyśpijcie się kochane

malwiśka
malwiśka 09-08-2010 22:18

musiu ie latek ma twoja Ewunia??

asia_24
asia_24 09-08-2010 22:52

malwiśka gratuluję

dziewczynki mam nadzieje że mi wybaczycie ale ostatnimi dniami nie mam siły na pisanie, czytam was regularnie i za wszystkie trzymam mocno kciuki, oj już jeden można puścić hi hi

justynap
justynap 10-08-2010 07:39

MUSIU, a jak twoje testowanie??????????? wszyscy czekamy z niecierpliwością.

muśka
muśka 10-08-2010 07:49

Dzień dobry Słoneczka:*

Malwisiu GRATUUUULUJE Z CAŁEGO SERDUSZKA:))) Tak sie cieszę, że Ci się udało i masz swoją kochaną Fasoleczkę:)

Do mnie jeszcze szczęście się nie uśmiechnęło:( test negatywny:(((( nic już nie rozumiem na piątkowym teście jest mało widoczna druga kreseczka a tu nic:( Tak mi smutno i zle, że nawet łez nie potrafię powstrzymać:( ciągle mi słabo i mnie mdli ale takie widać moje uroki zbliżającej się @ .
Kochane w 29dc test na 100% wykazał by ciążę prawda???

Cóż życie jest brutalne ale trzeba dalej żyć.

Kochane Malwisi pomogły kciuki więc mam nadzieję, że dalsze trzymanie pomoże wszystkim, tak wiec moje nieustannie sa zaciśnięte za Wasze II piękne kreseczki:)

MIłego dnia Skarby:*

muśka
muśka 10-08-2010 07:52

Zapomniałam: HOPE Słoneczko bardzo CI dziękuję kochana za smski i wsparcie:* jesteś cudowna i wiesz, że jesteś mi bardzo bliską osóbką:) Ściskam Cię tak mocno jak tylko umiem i całuje Maciusia:***

muśka
muśka 10-08-2010 08:02

Malwisiu moja Ewcia dziś skończyła 2 latka i 10 m-cy:) w pazdzierniku będa jej 3 urodzinki:)
A Twoje Szkraby ile mają latek? Ale będziesz miała teraz wesoło z trójeczką:) jak ja Ci kochana zazdroszczę, dzieciaczki choć upierdliwe i męczące są najwspanialszym cudem świata:) mi brakuje takiej rozbrykanej parki i mam nadzieję, że jeszcze Bóg da mi drugie szczęcie bo jedno dał mi za pierwszym razem:) mhhhhhhhh widać teraz mam się po niecierpliwić żeby za dobrze mi nie było ehhhhhhh;)
Kochana a Ty od kiedy starałaś się o trzecią dzidzie? pewnie już pisałaś ale mogła byś mi przypomnieć?:)
Trzymaj sie cieplutko i dbajcie o siebie teraz:***

JUż mi lepiej:) wiecie to forum to niesamowita terapia na złamane serce:)
Wystarczy się Wam kochane poużalać i człowiek jak nowy;)

Kornik
Kornik 10-08-2010 08:23

Malwisiu GRATULACJE :))))) od razu się obudziłam, kiedy przeczytałam Twojego posta hihihi :))))

Musiu, do Ciebie zawsze się szczęście uśmiecha, a szczęście ma na imię Ewunia :) Ty wiesz, że test negatywny nie znaczy, że nie ma ciąży, prawda? Twoje ostatnie samopoczucie wskazuje jednak na fasolinkę, więc może poczekaj jeszcze kilka dni? Zobaczysz, że ta wredna @ nie przydzie, a na teście dojdzie kreseczka! ja teraz tego kciuka co miałam za Malwiśkę zaciśniętego dodaję do Twojego, więc wiesz... jak będą bliźniaki, to nie miej żalu hihihi ;)))

Asia, chyba każda z nas ma tak czasami, że wena do pisania odpuszcza, choć czyta się regularnie, bo to już nawyk (poranna kawusia albo popołudniowy soczek, albo co tam kto woli i lektura forum) :) a i opieka nad małym brzdącem też wymaga poświęcenia czasu więc wybaczamy, ale prosimy o poprawę ;)

a ja moje kochane już jutro idę do szpitala i zostaję tam do piątku :| lekarz się wczoraj śmiał jak zobaczył moją minę po wiadomości, że mam zostać na oddziale na noc, a ściślej na dwie... :) wiecie, nigdy nie byłam w szpitalu, to trochę się zaczęłam stresować i mało co spałam tej nocy... ale jak już zasnęłam, to śniło mi się, że mamy 2-3 letnią córeczkę z blond kucykami :) ale że sny trzeba odczytywać odwrotnie, to by znaczyło że mam się nastawić na chłopca-bruneta(?) hihihi :)

justynap
justynap 10-08-2010 08:31

Musiu, mi na ostatniej wizycie ginekolog powiedział że testy bardzo często są omylne. I to nie zawsze jest tak że nawet jak się go zrobi rano to jest najpewniejszy. Zobacz, ja zrobiłam test i wyszła bardzo jasna druga kreska, nastepnego dnia rano zrobiłam drugi wyszła jednaa kreska. Poszłam do ginek. a on mówi że był zarodek tylko przez tego polipa się nie zagniezdził i że jest "na wyjściu". No i nastęlnego dnia dostałam plamienia. Tak więc daj sobie czas. A jeśli coś mogę doradzić to spróbuj troche zapomnieć że z tych przytulanek od razu ma być dzidzi. My z M pól roku staralismy sie o drugie dziecko. I ja już machnęłam ręką i powiedziałam trudno, Pan Bóg wie kiedy te dziecko ma się począć. Parę dni potem przyszła koleżanka i mówi do mnie i do M że chodzą plotki że ja w ciąży jestem. Oczywiście zaprzeczyłam. Ale coś mi nie dawało spokoju-ten metaliczny posmak w ustach który miałam i w pierwszej ciąży. Dla żartów zrobiłam test. Były dwie grube kreski. To był już 8 tydzień.Ale koleżanka się ucieszyła że nie musi plotkom zaprzeczać :) ale zanim zrobiłam ten test, tydzien wczesniej zrobilam ze 2, wszystkie negatywne.A w ciąży już byłam.Tak więc może ten test trafił ci się jakiś "wybrakowany" i faktycznie fasolka zagościła w brzuchu. a na kiedy masz termin miesiączki?

Odpowiedz w wątku