Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
kasiuniaa777
kasiuniaa777 07-11-2008 19:59

hej dziewczyny!! przed nami z moja małą niunią jeszcze 4 tyg do końca :):) w poniedziałek byłam u ginekologa mała znów obróciła się główką do dołu pani doktor się smiała że nieźle rozrabia w brzuszku!! na dodatek złapałam jakąś bakterie niewiem skąd bo praktycznie jestem cały czas w domu dostałam jakieś ochydne czopki!! w ten weekend wybieramy sie na kompleksowe zakupy :D:D nie mogę się doczekać! powiem wam szczerze że jest mi już tak cieżko ale daje rade!! :) taki leń się ze mnie zrobił a do tego ta ponura pogoda nic sie nie chce!! nic...
no faktycznie marietka jakos ucichła!! ciekawe co u niej!?
przyszłe mamuśki trzymamy z małą mocno kciuki pamietajcie wszystko przyjdzie w swoim czasie i trzeba być zawsze dobrej myśli!!
niewiem czy pamietaci jak pisałam o tej znajomej co ma problemy z dzidzia okazało sie że jest strasznie chora narzady dziecka maja rożne wielkości sa na innych miejscach niż trzeba!! takie wady przypadaja 1 na 10 000 kobiet!! dzidzia jej bedzie operowana zaraz po cesarski cieciu w 38 tyg! tak jej strasznie współczuje!!
pozdrawiam wszystkie kobitki :*:*

Kasia21*
Kasia21* 08-11-2008 16:01

Ale mamy rocznice równe 500 postów a mo będzie 501 hehe:) Kurcze Kasiu 777 to straszne co piszesz o tej znajomej ale chyba lekarze zdołają cos zrobic, aż strach pomyśleć co ja bym w takiej sytuacji zrobiła, chyba zaryczałabym się:O. Tak więc nie będe mieć na razie dzidziusia bo dostałam @;( ale już zdążyła się skończyć i zaczynamy próby od nowa:D Mam nadzięję ze tym razem się uda. Aniu 1983 bardzo się ciesze że wyszły Ci 2 kreseczki i mocno trzymam kciuki aby się to potwierdziło bo jak pisałaś nie jestes pewna. Mieliśmy się razem wspierać w staraniach a Ty tu tak szybko uciekłas do zafasolkowanych:) Ale się cieszę może ja też niedługo dołącze do tego grona. Właśnie dziwne że Marietka tak długo się nie odzywa...mam nadzieje że wszystko u Niej ok. Tak więc pozdrawiam i trzymajcie kciuki za moje i mojego starania:)Buziole

PaulinaBydzia
PaulinaBydzia 08-11-2008 16:05

Ja staram se z chlopakiem o dziecko pol roku,i nadal nic:( Ciagle Dostaje @..Narazie 3 dni spoźnia mi sie @,Po Bolewa lewy jajnik,mam dziwne klucia w brzuchu,i brzusio pobolewa:( moze nam se udalo cieszylabym se..dzis trohe sprzatalam i musialam odpaczac bo brzusio mnie zaczal bolec.

anna1983
anna1983 09-11-2008 10:26

Kasiu777 faktycznie straszne co przytrafilo się tej Twojej znajomej. Chyba żadna matka po dziewięciu miesiącach noszenia dziecka pod sercem nie chciała by przeżywać takiego dramatu. Ale miejmy nadzieję, że lekarze poradzą sobie z tymi wadami a dzieciątko będzie zdrowiało po operacjach. Jak tam po zakupach???? Zadowolona???

angela_jacek
angela_jacek 09-11-2008 17:22

czesc dziewczyny bardzo sie ciesze ze trafilam na wasza strone czytajac wasze posty bardzo sie ciesze ze wam sie udalo ja jeszcze nie wiem wczoraj powinna byc miesiaczka bardzo sie zle czuje od 4 dni meczy mnie na wymioty pobolewa mnie raz jedna strona jajnikow raz druga boli mnie glowa jutro chce zrobic test ale boje sie rozczarowac pozdrawiam

anna1983
anna1983 09-11-2008 21:46

Kasiu21 pisałam Ci o tym wspieraniu bo faktycznie myślałam , że nam się jeszcze zejdzie(mi i mężowi), ale tak jakoś wyszło, że zrobiłam ten test i wyszły słabiutkie 2 kreseczki, sama byłam zaskoczona bardzo ale nie powiem BAAAAARDZOOO miło. Wierzę w to, że już niedługo i Wam się uda. Jednak najlepiej jakoś nie myśleć o tym za bardzo. U mnie chyba tak było właśnie teraz. Wogóle się nie spodziewałam i UDAŁO SIĘ!!!!JUPI!!!

anna1983
anna1983 09-11-2008 21:49

Robiłam dziś rano 2 test i kreseczka już dużo wyraźniejsza. Więc chyba naprawdę się udało. Wszystko potwierdzi się już na 100 w czwartek rano bo idę do lekarza.

anna1983
anna1983 09-11-2008 22:12

Paulino I Angelo Wasze objawy mogą wskazywać zarówno na ciążę jak i na jej brak więc najlepiej zróbcie test, żeby mieć pewność. Wierzę, że biocie się rozczarować ale lepiej wiedzieć. Ja też się bałam i przyzwyczajona do negatywnych wyników testów i pojawiających się @ gdy rzuciłam okiem na zrobiony parę dni temu test, pomyślałam znów negatywny. Dopiero gdy wzięłam go do ręki i chciałam wyrzucić dojrzałam bladziutką kreseczkę. Warto ją zobaczyć,szczęście jak cholera ale żeby ją ewentualnie zobaczyć trzeba zrobić test więc.. zróbcie i napiszcie co Wam wyszło. Życzę 2 kreseczek. Pozdrawiam i trzymam kcuiki. P.s fajnie, że nas coraz więcej ale szkoda, że jakoś nas mało ostatnio.

angela_jacek
angela_jacek 10-11-2008 09:35

dziekuje aniu za slowa otuchy ale nic z tego zrobilam dzisiaj test i 1 kreska brakuje mi juz sil do walki bo na tym forum jestem chyba najstarsza starajaca sie o dzidzie jesli mozesz to napisz po jakim czasie zrobilas test pozdrawiam i gratuluje wam wszystkim ktorym sie udalo

anna1983
anna1983 10-11-2008 10:32

Angelo rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale wydaje mi się, że może za bardzo chcesz mieć dzidziusia i za bardzo się staracie(na marginesie napisz ile się już staracie.) My ponad pół roku staraliśmy się o dziecko na początku podchodziliśmy do tego, że co ma być to będzie ale później każda następna @ powodowała, rozgoryczenie, że jednak się nie udało. Zaczęłam wyszukiwać u siebie objawy i cały czas myśleć o ciąży. A teraz ostatnio jakoś o tym nie myślałam, i nawet objawy mnie nie wzruszały bo uważałam, że sobie je wymyśliłam, do czasu aż jednego dnia zjadłam obiad i go oddałam i było mi tak niedobrze jak chyba nigdy.... i zrobiłam test ale nie spodziewałam się 2 kreseczek. A jednak się udało. Życzę Ci dużo nadziei i wiary to, że w końcu uda Ci się zafasolkować. Podobno nadzieja jest matką głupich ale cóż z tego skoro umiera ostatnia:-) Nie wiem czy czytałaś wszystkie posty od początku. Polecam!! Ja jestem na forum niedługo ale dziewczynki, które są do początku nieźle naskrobały postów ale opisują swoje historie i swoje starania(czasem bardzo długie). Gdy przeczytałam te posty zrozumiałam, że trzeba czasu a im bardziej się chce tym gorzej, czasem trzeba po prostu trochę odpuścić i wtedy często okazuje się, że jest fasolka!!!!! Trzymaj się Angelo i wszystkie starające się oraz oczywiście wszystkie mamuśki. BUziaczki

anna1983
anna1983 10-11-2008 10:35

A Angelo odpowiadam na Twoje pytanie - ja zrobiłam obydwa testy przed spodziewaną @, bo ją powinnam właśnie dostać wczoraj może dzisiaj. Poczekaj jeszcze trochę Angelo i zrób ponowny test lub po prostu idź do lekarza i powiedz mu że bardzo chcesz miec dzidziusia może on coś poradzi. Zrobi dodatkowe badania.Ale poczytaj posty może znajdziesz tam odpowiedzi na nurtujące Cię pytania i na wątpliwości.

anna1983
anna1983 10-11-2008 10:43

Kurde dziewczynki naprawdę się martwię o Marietkę, ostatnio pisała, tydzień temu. Ale pisała, że była u lekarza i że wszystko ok. Dlatego tym bardziej dziwi mnie jej nieobecność na forum. Może ma z nią któras z Was kontakt np. na gg. Pozdrawiam

angela_jacek
angela_jacek 10-11-2008 12:56

dzieki Aniu za twoje slowa otuchy nasze starania z mezem trwaja 6 lat i do tej pory nic jestem wlasnie po inseminacji[6 raz] 2miesiace temu mialam zrobiona laparoskopie i znaleziono 2 miesniaki teraz jest ok.a27 pazdziernika bylam na inseminacji wiec jak teraz nie ma @ to myslalam ze sie udalo narazie wszystko minelo pobolewa mnie troszke jajnik raz jeden raz drugi ale to taki inny bul nie wiem co o tym wszystkim myslec teraz mnie chyba zrozumiesz ze brakuje juz sil czymaj sie cieplutko i dbaj o mala fasolke

marietaaa82
marietaaa82 10-11-2008 13:13

Witajcie.Ale jesteście kochane dziewczynki...(że martwicie sie o mnie o mojego synusia).Otóż nie było mnie tu dobry tydzień ponieważ PRZEPALIł MI SIE ZASILACZ OD LAPTOPA :-( jestem akurat u mamy i wzięłam zasilacz od brata.Muszę kupic nowy!!! Mam pecha-niedawno nowy internet (to znaczy modem)bo tamten mi sie złamał...i poniosłam koszt 320 zł a teraz zasilacz!!!!Ale fajnie ze dziewczynki dołączają i tak fajnie tu piszą:-) mam spore zaległości(przeczytałam dopiero połowę zaległości hihihihi) Mój synuś troszkę więcej kopie ale to i tak mało.Jaki on grzeczny i kochany :-)POZDRAWIAM CIEPLUTKO

sylwia23
sylwia23 10-11-2008 15:16

Hej kochane jak miło ze jest tu nas coraz więcej...:)miałam nadzieje że nasze starania 2 tyg. zaowocują ale niestety nie @ dostałam w piętek mam zawsze regularne cykle 28 dniowe a @ trwa 5dni no cóż trzeba będzie się starać w tym cyklu nie tracę nadziei trzymajcie się dziewczynki dbajcie o swoje maleństwa i 3majcie kciuki za te kobietki które marzą i starają się o maleńką fasolkę:) całuski pa

kasiuniaa777
kasiuniaa777 10-11-2008 15:21

hej:):) marietko tak dobrze że sie odezwałaś:):)
ja właśnie wróciłam z zakupów i juz wszystko ładnie poukładałam teraz tylko czekać na moja kochaną niunie!! chciałam pogratulowac swiezo upieczonym małym fasolką a za reszte trzymam kciuki:D
my z mała zaczynamy 36 tydzien boże to tak szybko wszystko zleciało

kamiliana88
kamiliana88 10-11-2008 20:53

Witam nowe mamusie i gratuluje uprawgnionych fasolek, napewno i wam starające sie kobitki sie poszczęści już niedługo...Ja juz niewiem co mam robic w domku przeczytałam juz wszystkie zaległe ksiazki jakie mialam w domku i musza mi zrobić nową dostawę hihihih. Już niemoge sie doczekać kiedy mała bedzie na swiecie choć boję sie porodu im bliżej tygodniami do porody tym wiecej o tym mysle ale pocieszam sie ze nie ja pierwsza i nie ostatnia , czy chce czy niechce bede musiała dać rade z tym bólem choć niekotre kobietki mowia ze jest on do wytrzymania. W piatek ide do lekarza 3majcie za mnie kciuki żeby było wszystko wporzadku i zebym nie musiala isc do szpitala. Czy ktoraś z was miala lub ma problemy z hemoroidami w ciaży??

zuzka.33
zuzka.33 10-11-2008 21:35

Witam dziewczynki, nie uwierzycie sama nie mogę w to uwierzyć. Zrobiłam dzisiaj test i wyszły dwie kreseczki jedna co prawda słabiutka, ale jednak widoczna. Straciłam nadziej, bo robiłam test 5 listopada i nic nie wyszło, ale @ powinnam dostać 8 więc się spóźniała i powtórzyłam. Jestem przerażona bo jestem przeziębiona dość mocno, dobrze ze nie brałam żadnych leków. Do lekarza zapiszę się dopiero na czwartek, poradzcie co mogę, a czego nie mogę brać na przeziębienie, no i mam duże upławy, jak nigdy dotąd co to może oznaczać? Pozdrawaiam Was wszystkie, boję się cieszyć bo już raz straciłam małą istotkę.

sylwia23
sylwia23 10-11-2008 22:04

Gratuluję Zuzka.33 z całego serca, widzisz a jednak udało się mam nadzieję ze niebawem i mi się uda...!!!! Uważaj na siebie pij ciepłą miętę albo herbatkę z cytryna one na pewno nie zaszkodzą, wygrzej się i będzie wszystko ok 3mam kciuki za Was:):) całuję

anna1983
anna1983 11-11-2008 08:13

Angelo teraz rozumiem i podziwiam Cię za siłę, wiarę i nadzieję bo podejrzewam, że niejedna kobieta w obliczu takich okoliczności albo by odpuściła sobie już bardzo dawno albo chyba zwariowała.Tak wiele przeżyłaś a ja dawałam Ci rady, Przepraszam. Musisz być cholernie silną i fajną kobitką. Pisz co u Ciebie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
P.s Kochana nie trać nadziei skoro @ nie ma do tej pory to może za wcześnie zrobiłas test. :-)

Odpowiedz w wątku