Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
HOPE
HOPE 21-01-2010 12:03

Hihi od razu widac ze Muska nasza wrocila :):):)Kochanie widac ze tyle masz nam do powiedzenia ze chcialabys wszystko naraz hehe.Ale spokojnie, nadrobisz sobie pomalutku czytanie i wszystko sie unormuje.Bardzo bardzo sie cieszymy ze jestes z nami z powrotem :)

Olu u mnie dalej wszystko w porzadku, spokojnie odliczam dni do poniedzialku :)
Ciesze sie ze u Was sprawy domku nabieraja kolorow hihi.To super ze macie juz projekt i jestescie zadowoleni, to juz duzy krok na przod i ani sie nie obejrzysz a zaczniecie budowe.No i na tego grilla sie pisze oczywiscie hehe :)
Pozdrawiam wszystkie kochane dziewczynki!!!!

niunia25
niunia25 21-01-2010 12:25

Witam dziewczynki :D

Zacznę może tak, wczoraj miałam dostać @ lecz nie dostałam. Dziś miałam iść do gina po hormony i dziś również wykonałam test na toxoplazmoze (wyniki we wtorek) i postanowiłam zbadać moją tarczycę (badanie na 3 lutego mam). Ale wczoraj jakoś tak kręciło mi się cały dzień w głowie a dziś postanowiłam właśnie przed chwilką zrobić sobie test- tak spontanicznie. Zapomniałam całkiem,że go zrobiłam bo w między czasie sprzątałam a jak zajrzałam do niego po ok 8 minutach to mam wrażenie że są II kreski ale ta druga jest bardzo, bardzo słabiutka, i już sama nie wiem co myśleć, siedzę w domu sama i chyba już zgłupiałam, nie wiem czy iść po te hormony czy nie. Nie dowierzam,że mogłoby udać się bez żadnych leków a z drugiej strony jestem taka już szczęśliwa. Nie wiem czy odczytanie wyniku po tak długim czasie daje wiarygodność.

HOPE
HOPE 21-01-2010 12:45

Niuniu kochanie moze idz i kup sobie tescik jeszcze jeden i powtorz go jutro...?Albo moze na bete sie przejdz bo jesli powinnas wczoraj dostac @ to jest jeszcze dosc wczesnie wiec beta da Ci najwieksza pewnosc...Nawet gin raczej nic nie powie w sprawie ciazy bo pewnie jej jeszcze nie bedzie widzial...Ja kupilabym sobie test sikany jeszcze raz i jednoczesnie zrobilabym bete :)Tak tez bylo pamietnego 1 czerwca i mnie to przynioslo wiele szczescia, oby Tobie rowniez :)Och wyobrazam sobie jaka musisz byc podekscytowana, bylaby to prawdziwa niespodzianka :)A jesli chodzi o te 8 min to uwazam ze jest to wiarygodne, co innego gdyby minela godzina czy wiecej ale 8 min to przeciez jeszcze nie tak duzo...Trzymam kciuki za te 2 kreseczki z calych sil, zycze Ci tego najmocniej jak umiem :)
No i oczywiscie informuj nas na bierzaco bo zwariujemy tu z niepewnosci :)

niunia25
niunia25 21-01-2010 12:52

Hope bardzo Ci dziękuję i masz całkowitą rację jestem tak podekscytowana że nie da się tego opisać. Tak myślę żeby pójść dzisiaj jednak do mojego gina (choć wiem że nic nie będzie jeszcze widać) ale może dostanę już jakieś leki na podtrzymanie. A i zrobiłam znowu 2 test przed chwilką i odczyatłam po 3 minutach. Są II krechy. Więc zacytuję słowa Marietki "HUUUUURRRRRAAAAAA, chyba się udało". Jestem taka szczęśliwa :D

HOPE
HOPE 21-01-2010 12:59

Cudownie Niuniu, bardzo sie ciesze nawet nie wiesz jak!!!! To moze skoro i tak mialas isc do gina to idz, uspokoisz sie troszke i pogadasz z nim co dalej, faktycznie moze przepisze Ci luteine na podtrzymanie lub cos innego zwarzywszy na to co juz przechodzilas...Kurcze w takim razie trzymam kciuki ze wszystkich sil i zycze duzo powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niunia25
niunia25 21-01-2010 13:04

Tak Hope pójdę, bo bardzo brzuch mnie boli i to mnie troszkę niepokoi. Może już coś przepisze i powie i będę spokojniejsza. Oczywiście dam znać wieczorkiem co mi powiedział.

elza79
elza79 21-01-2010 13:09

Niunia GRATULACJE, również mocno trzymam kciukasy aby wszystko było dobrze.
Wyszłam raptem na pół godziny do sklepu a tu takie wieści HURRRAAAA, ale Aga dała Nam piękny początek roku i od razu fluidy się rozwinęły.
Niunia leć do gina i wieczorkiem czekamy na wieści.:)

Ola80
Ola80 21-01-2010 13:33

Niuniu tak jak już w esku pisałam: jestem myślami z tobą. Cieszę się cholernie cholernie mocno. Aż się poryczałam a mój P się pytał co się stało. No to mu powiedziałam co i jak. A on mnie pyta czy to ta dziewczyna co z Zakopanego tak długo wracała :) Ah ja mu czasami opowiadam co tam w naszym forumowym świecie słychać, ale wiecie jak to chłop - gubi się, bo tyle nas jest. No więc mu mówię, że tak to ta co z Zakopca tak długo wracała . Hihi, no to już wiedział o którą szczęściarę chodzi. I mi powiedział, że wy też sie tak będziecie cieszyły jak ja zaciążę. No tylko nie wiem kiedy to będzie :)
A więc NIuniu kochana trzymaj się, lekarz pewnie cię uspokoi więc przejdź się do niego. Lepiej mieć teraz wszystko pod kontrolą.

A ja sobie dzisiaj tak myślałam kiedy ja będę obchodziła dzień babci. Wyliczyłam że najwcześniej za jakieś 30 lat. Matko ile to czasu. Póki co wolałabym na razie dzień matki świętować :)

Hope cieszę się, że wszystko u Ciebie i Maciusia ok. Przepięknie wyglądasz w ciaży i bardzo ci służy :)

Całuski

Niunia pisz od razu jak przyjdziesz od lekarza, bo wieczorem to mężowi powiem że ma iść do wanny i będę przyklejona do laptopa czekać na wieści od ciebie ;)

Ola80
Ola80 21-01-2010 13:35

Niunia wiesz, że spełniło się to hasło które od pewnego czasu masz w opisie na gadulcu? Teraz tak popatrzyłam
:) :) :) :) :)

niunia25
niunia25 21-01-2010 13:54

Tak Olu moje hasło na gadulcu spełniło się w 100 %. Uwielbiam je i dlatego cały czas jest na moim opisie.
"Nie myśl o szczęściu
Nie przyjdzie - nie zrobi zawodu;
przyjdzie - zrobi niespodziankę..."

niunia25
niunia25 21-01-2010 14:43

Elzo i Olu dziękuję za trzymanie kciuków, ja na wizytę mam na 15.30 więc ok 17 powinnam już coś napisać. Muszę tylko pomyśleć jak powiadomie męża, bo pewnie będzie tak samo zaskoczony jak ja. O poprzedniej ciąży po prostu mu powiedziałam, a tym razem chce go zaskoczyć bardzo mile.

Całuje :*

niunia25
niunia25 21-01-2010 14:45

Elzo i Olu dziękuję za trzymanie kciuków, ja na wizytę mam na 15.30 więc ok 17 powinnam już coś napisać. Muszę tylko pomyśleć jak powiadomie męża, bo pewnie będzie tak samo zaskoczony jak ja. O poprzedniej ciąży po prostu mu powiedziałam, a tym razem chce go zaskoczyć bardzo mile.

Całuje :*

elza79
elza79 21-01-2010 14:48

Niunia ja swojemu również chciałam zrobić niespodziankę więc na szybkiego kupiłam małe buciczki, pudełko. Wsadziłam te buciczki do środka razem z testem paskowym i miałam jeszcze z bety więc oba wsadziłam i jak przyjechałam do domu. Dałam jemu to pudełko takie szaro srebrne było i powiedziałam "zobacz co narobiłeś". Nie wiedział co ma zrobić, bał się otworzyć to pudełko, ale mój banan na buzi dodał mu otuchy a potem to już były tylko łzy szczęścia. :)
I Wam tego życzę.

niunia25
niunia25 21-01-2010 14:54

Elzo też pomyślałam o buciczkach i chyba pojadę je kupić po wizycie. Jak powiedziałam mu o poprzedniej ciąży to wiesz co mi powiedział "wiedziałem, że nam się w końcu uda" i chodził taki dumny że szok. Mam nadzieję, że teraz mnie wyściska z całych sił jak wręczę mu ten mały prezencik :D

muśka
muśka 21-01-2010 15:08

Ojej wchodzę i pierwsze co czytam to pościk niuni:) Skarbie strasznie mocno trzymam kciuki żeby te 2 kreseczki potwierdziły się w 100%:)))) zrób kolejny teścik jak dziewczynki radzą, o rany ale adrenalinka mi podskoczyła jak to ujrzałam:)))Słoneczko tak strasznie mocno życzę Ci ciąży i mooocno trzymam kciuki ze aż ręce mi się pocą:)

elza79
elza79 21-01-2010 15:12

muśka niunia powtórzyła już dziś test i patrzyła od razu i wyszły dwie krechy :)

muśka
muśka 21-01-2010 15:14

Teraz doczytałam, że był drugi teścik:)))) tak sie cieszę niuniu razem z Tobą i czekam z niecierpliwością na wiadomość:))))

muśka
muśka 21-01-2010 15:29

No pomalutku dochodzę hihihihi, ale nie tak swintuszki jak pomyślałyście hahahah;)))

Elzo Słonko bardzo się cieszę, że dobrze sie czujecie i Maleństwo rośnie:) już niebawem będzie z Wami:))) zbieraj zbieraj kochana wyprawkę bo trochę tego bęedzie;)))

Oleńka wybacz za tę herbatkę poranną ale spieszyłam się z pisaniem bo mała jeszcze spała i ten gościu miał przyjśś, a ja jak baranie rogi zakręcona jestem:) jutro nadrobię;)
Kochana pomalutku dom się zbuduje, najważniejsze, że wiecie już co i jak:) życzę aby udało się szybciutko no i oczywiście czekam na grilla;)

Ale jestem podjarana pościkiem niuni hehehehe:DDDD

HOPE Słonko Ty moje najjaśniejsze, nawet nie wiesz jaka ja jestem szczęśliwa, że wróciłam. Czułam się bez Was jak by kto mi częśc życia odebrał:/ zawsze mogłam z Wami pogadać jak miałam problemy a tak tłumiłam w sobie wszystkie żale i smutki, no ale już jest ok:)

Kochane mam wiadomość:) wraz z mężem podjeliśmy decyzję i zaczynamy staranka o drugiego bobaska:)))Ewa powiedziała, że chce braciszka hihihi. Kończy mi sie właśnie @ potem idę do ginka na badania i zaczynamy się starać:)))

Całuje moooocno:*********

tuska66
tuska66 21-01-2010 15:40

Muśka witam Cię serdecznie :) Może nie klikałyśmy wcześniej ze sobą, ale mam nadzieję, że to nadrobimy :) myślałam, że się zesikam ze śmiechu jak czytałam co ta Twoja Ewunia wygaduje. Najbardziej podobalo mi sie to z kupa.:):)klawiatura mi cos swiruje, ale postaram sie jakos do Was cos napisac. No to teraz czekamy na ciazowe wiesci od Ciebie kochana:)
Niunia daj znac koniecznie jak bedziesz cos wiedziala. trzymam mocno kciuki!!!!!!
Hope to torba juz pewnie spakowana. kurde nawet pztajnika nie moge postawic, nie wiem co jest grane y ta klawiatura.
Kama szczescie w nieszczesciu ze tak to sie skonczylo. bedzie dobrze, zobaczysz.:)
koncze dziewczynki bo dobija mnie ta klawiatrura. papa buyiaki

elza79
elza79 21-01-2010 15:53

No muśka to i od Ciebie niebawem będziemy oczekiwać wieści jak tam idą staranka :)
Kurde fajnie jak w zegarku, dzidzia, przeprowadzka do nowego domku, nowy rok i nowe decyzje o staranka drugiego potomka. Superaśnie.

Lecę kończyć obiadek pichcić. Mężuś wróci o 17 z pracy jemy i pędzimy na kolejne lekcje w szkole rodzenia :)

No i będę lukać do 17:30 czy nasza niunia dała znaki. Trzymam mocno kciukaski.

Odpowiedz w wątku