Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
Ola80
Ola80 02-12-2009 21:22

Edytko niestety do kocyków jeszcze nie doszliśmy :) Widziałam kiedyś na allegro, więc może tam warto poszukać.

Ja wam powiem że staram się zaglądać, ale czasu mi naprawdę brak. Przedświąteczny szał się zaczął, więc firma pracuje na wysokich obrotach :)

Całuski i miłego wieczorku

Agakrak
Agakrak 03-12-2009 15:04

Elzo, nic sie nie martw, ja takie mocne ruchy i dokładnie widoczne gołym okiem zaczęłam czuc gdzies w 25-26tc. Teraz wydaje mi się że maluchy wogóle nie spia tylko cały czas szaleją.Nie mam pojęcia gdzie maja na to miejsce bo mi wydaje się że za chwilę brzuchol mi rozsadzi, aż skóra boli.Biore od kilku dniu takie tabletki które mają powstrzymać skurcze a telepie mnie po nich jak galaretkę. Ale z maluchami wszystko ok, lekarz jak mnie wczoraj badał to aż był zdziwiony że nic się nie dzieje:-)
Powiem Wam dziewczyny że już mam serdecznie dość i chciałabym być już po wszystkim. Jestem taka ciężka, tzn nigdzie za wyjątkiem brzucha nie przytyło mi się prawie wcale. Zamówiłam juz sobie taki pas ortopedyczny przytrzymujący brzuszek. Ale z tego wszystkiego najgorsze sa noce. wstaję 4 razy siku, nie mogę znaleźć sobie miejsca ani na boku ani na plecach, a jak wstaje do toalety to potem zasnąć nie mogę i tak do rana- jeszcze tylko kilka tygodni muszę wytrzymać. Trzymajcie za nas kciuki!
Pozdrawiam i przesyłam każdej z osobna gorące buziakiii!!!

elza79
elza79 03-12-2009 18:33

Dzięki Aguś za pocieszenie. To jest dla mnie bardzo ważne. Zresztą ja się pocieszam,że zawsze byłam przy kości i później będzie mi dane cieszyć się tymi ruchami. Lekarz tez to potwierdza.
No Ty ze swoją trójeczką to już jak mały atomek napewno wyglądasz :)
Ale ile radości Tobie to przyniesie jak już będą na świecie :)
Pozdrawiam cieplutko i śle buziaki dla Was wszystkich.

aneczka1984
aneczka1984 04-12-2009 16:40

Heja! Nie wiem co o tym myśleć, bo od prawie 3 tygodni spóźnia mi się okres. Zastanawiam się nad tym czy już zrobić sobie test ciążowy? Proszę pomożcie:))

elza79
elza79 04-12-2009 18:29

Hej śmiało możesz robić test. Teraz testy wykazują ciążę już w dzień spodziewanej miesiączki. Powodzenia...:)

Ola80
Ola80 04-12-2009 18:45

Witajcie dziewczynki
w końcu koniec tygodnia i spokojniej. Weekend spędzamy imprezowo, więc trochę odpocznę od nawału pracy.
Hope co taka cisza z twojej strony? Zawsze przynajmniej jeden wpis co dzień był, a teraz? Oj rozleniwiliście się z Maciusiem?
:)
Aguś nawet brak mi czasu na porządnego sms'ka do ciebie, ale wszystko nadrobię.
A co u reszty? Promyczek, niunia, anielica, girl, i reszta gdzie się podziałyście?
Elza taka wytrwała i każdemu odpisuje, chyba jedyna która ma trochę więcej czasu :)
Całuski i wspaniałego weekendu, bo ja imprezowanie zaczynam już od dzisiaj :)

Ah no i przede wszystkim udanych mikołajek :)

elza79
elza79 04-12-2009 21:03

OLu czas jak czas. Ale już tak się przyzwyczaiłam do Was że choćby zdanie to skrobnę. Tęsknie za tymi kilu stronicowymi lekturami ale cóż wszystko rozumiem.
Bawcie się dobrze, bogatego Mikołaja i spełnienia marzeń co do prezentów :)

anulka87
anulka87 05-12-2009 10:38

Z okazji jutrzejszego święta życzę wszystkim kobietką bogatego Mikołaja i spełnienia najskrytszych marzeń:):)
cieplutkie buziaczki ;*;*;*;*;

Agakrak
Agakrak 05-12-2009 11:10

Ja tez sie przyłącze do życzeń Mikołajkowych, chociaz u nas przyjęły się prezenty dopiero w Wigilię, tak więc ja jeszcze na prezent troche muszę poczekać:-) Ale dzisiaj jedziemy kupić 1 łóżeczko, pozostałe dwa kupimy dopiero jak dzieciaki bedą miec po 2 miesiące, a na początek jedno im spokojnie wystarczy. Wózki tez już mamy upatrzone.Ale na wózki jeszcze czas.Pan w sklepie jak usłyszał wczoraj że bedą trojaczki to na samym wstępie dał nam 10% rabatu i powiedział że pewnie jeszcze od właściciela tez dostaniemy coś. No a w naszym przypadku te 10% zrobi to ze będziemy miec jeden wózek za free.A to bardzo dużo.Mówie Wam, jak sobie pomyślę o tych wszystkich zakupach to mam dość.Ale całe szczęście że oprócz tego że jest to duży wydatek to jest to też i przyjemność:-)
Udanego weekendu zyczę wszystkim!

anulka87
anulka87 05-12-2009 11:19

Słoneczka mam do Was pytanie:) czy mierzyłyście sobie temperaturę może?????
dlaczego pytam, już tłumaczę :)spóźnia mi się @ już 8 dni i zaczęłam mierzyć temp. i wczoraj rano miałam 37 a wieczorek 37.3 a dzisiaj rano 36.9. i chciałabym się dowiedzieć czy powinna ona taka być:)proszę pomóżcie:):)

AniaGlasgow
AniaGlasgow 05-12-2009 20:22

Cześć dziewczęta :)

nie było mnie jakiś czas, ale wracam do Was zawsze :) cieszę się z nowych fasolek i wyjaśnionych spraw :)

ja podobno noszę pod serduszkiem zdrową królewnę :) 9.12 mam USG 3D i już mnie roznosi, tak bardzo nie mogę się doczekać :) i podobnie jak Elza czuję niewiele ruchów z tym, że ja nie jestem przy kości ;) ale z tego, co zauważyłam to mała zazwyczaj jest ułożona na pleckach, buzią w stronę moich pleców, więc jak kopie to gdzieś po nerkach, co czasami odczuwam jako dosyć bolesne ;)
zobaczymy jeszcze, co ginekolog powie na tym USG...jestem na razie w Polsce, bo w Szkocji miałam ostatnie USG 26.11 i na tym koniec :/ teraz położna bada mnie "na oko". ostatnio powiedziała, że WIDZI, że prawidłowo się ciąża rozwija (szok!) może ma rentgena w oczach :[ no nic, zlag mnie trafia, ale w sumie to już jestem w połowie...jak tylko poczuję częstsze i bardziej intensywne ruchy córeczki to będę na pewno spokojniejsza :)

serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i ściskam gorąco! postaram się teraz częściej pisać :*

promyczeeek28
promyczeeek28 06-12-2009 14:44

Hej koleżanki
Ja cały czas jestem tu między Wami, czytam regularnie choć rzadko sie odzywam.
We wtorek( w urodzinki meza) idziemy razem a raczej ja z P( tak dla odwagi) do androloga. Mam nadzieje ze wyniki wyjda znośne . Oby.
A ja mocno tyje,jestem faszerowana hormonkami widocznie dlatego, choc nie ukrywam ze na zly nastroj lubie sobie zjesc jakas slodkosc. Ale odkąd odstawilam tabletki antykoncepcyjne i zaczelam kuracje hormonalne, poza tym u mnie jeszcze dochodza problemy z tarczyca, ktorej tez pomagam zazywajac euthurox- przytylam ok 8 kg. Jak na mnie to za duzo. Tak mysle nad jakims sportem, ale po pracy jestem juz tak zmeczona ze musze sie zdrzemnac, wiec nie wiem czy sie zmobilizuje.
A jak tam mijaja mikolajki?Słodko?:)
W Wielkopolsce- tu gdzie obecnie mieszkam Mikolaj jest tylko 6 grudnia wlasnie, a na święta przychodzi Gwiazdor. Troszke smiesznie, jak dla mnie. Ale co kraj to obyczaj.
Trzymajcie sie cieplutko- pozdrawiam Was wszystkie pap

Agakrak
Agakrak 07-12-2009 10:18

Aniu Glasgow, trzymaj sie Kochana wytrwale i dobrze że przyjechałaś na usg do Polski bo moja serdeczna przyjaciółka tez mieszka w Szkocji i przez tylko własnie takie badania położnej która stwierdzała na oko że wszystko jest ok i nie chciała nawet dopuścić jej do lekarza na usg straciła dziecko.Nie bede wdawać się tu w szczegóły by Cię nie stresować i nie pisze tego by Cię nastraszyć tylko chce byś pamietała że jeżeli kiedykolwiek poczujesz że cos jest nie tak pchaj sie od razu do lekarza na badanie i na usg a jak nie to jedz na pogotowie niech Ci zrobia usg bo to Twoje Maleństwo i musisz o nie dbać bo oni tam wszystko mają gdzieś. Moja inna koleżanka gdy dosała krwawienie to połozna kazała jechać jej do domu i czekać. Bo stwierdziła że jak dziecko jest silne to przetrwa a jak poleci to znaczy że było słabe.Nie wiem jak oni tam działają ale uwazam że u nas opieka a opieka tam jest bez jakiegokolwiek porównania.Powodzenia!

HOPE
HOPE 07-12-2009 14:02

Witam Dziewczynki :)
Od razu przepraszam ze dosc dlugo nie pisalam, ale jakos weny nie mialam ...Wchodzilam czesto zeby zobaczyc co u Was ale jakos tak byl czas ze cicho bylo wiec i ja troszke pomilczalam...No ale wracam do Was :)
U mnie wszystko ok, czuje sie niezle ale coraz bardziej zaczyna mi ciazyc brzuszek :)Kurcze czas leci, swieta sie zblizaja a pozniej to juz bede chyba jak na szpilkach..To nasz 33 tydzien i zaczynam juz wybiegac myslami w porod i co bedzie po :)Staram sie nie nakrecac i wierze ze wszystko bedzie dobrze ale TEN dzien juz coraz blizej i jakos trudno o tym zapomniec.Teraz w piatek mam wizyte i jak zwykle nie moge sie doczekac zeby sprawdzic co tam u Malego slychac...Mam nadzieje ze juz pomalu bedzie sie obracac glowka w dol bo narazie to ciezko mi wyczuc jak lezy, kopniaki dostaje doslownie wszedzie i czuje jak sie wierci niemal caly czas:)

Elza bardzo sie ciesze ze z synkiem wszystko ok.Ani sie nie spostrzezesz a juz bedziesz myslala o porodzie tak jak ja hehe.Zycze dalszego zdrowka Tobie i malenstwu.A o te ruchy sie nie martw, jeszcze przyjdzie czas kiedy bedziesz prosic Malego zeby sie uspokoil :)Z tego co wiem to roznie kobiety czuja ruchy, niektore to naprawde pozno wiec nie ma sie czym przejmowac :)Wazne ze widzialas malenstwo i wszystko z nim ok :)

Aga ja wyobrazam sobie jak sie czujesz.Powiem Ci ze mnie tez jest juz ciezko i mam podobne problemy w nocy (no moze nie wstaje tak czesto siku) ale faktycznie ciezko znalezc dobra pozycje do spania..A jak sobie pomysle ze mam tylko jednego szalenca w brzuszku a Ty masz ich troje to naprawde nadziwic sie nie moge jak to wytrzymujesz :)Ale juz naprawde blizej niz dalej i zaniedlugo bedziesz tulila cala trojeczke do serca :)Hihi bedziesz musiala rozpisac grafik :)Trzymaj sie kochana dzielnie, pomysl ze to juz naprawde niedlugo, a pocieszajaca mysl jest taka ze wszystko z maluchami ok i ze nawet lekarz sie temu dziwi ze nic sie nie dzieje wiec super :)Oby tak dalej do Nowego Roku :)

Ola mam nadzieje ze weekend sie udal szczegolnie ze mialas go naprawde imprezowy :)teraz znowu poczatek tygodnia i pewnie rzucilas sie w wir pracy, ale po swietach powinno sie troszke uspokoic co?Zycze duzo sil na realizowanie wszystkich zamowien :)

Anulka jesli chodzo o temperature to ja nie moge zbyt pomoc bo nigdy nie mierzylam..Ale z tego co wiem to trzeba w tym byc naprawde wytrwalym i dokladnym, istotne jest aby robic to od dlugiego czasu, systematycznie o tych samych godzinach a i tak nie zawsze jest to pewne bo starczy lekkie przeziebienie czy zmiana klimatu i juz wszystko szlak trafia..Skoro juz tyle spoznia Ci sie okres to moze lepiej zrob sobie test, bedzie to pewniejsze niz zastanawianie sie nad ta tempetarura...Zycze powodzenia :)

AniuGlasgow fajnie ze jestes w Polsce i mozesz sobie sprawdzic jak sie ma Twoje malenstwo..Kurcze to oburzajace jak za granica lekarze traktuja ciaze...Napewno sie uspokoisz po wizycie na ktorej napewno okaze sie ze wszystko jest ok :)Duzo duzo zdrowka dla Was !!!

Promyczku fajnie ze sie odezwalas.I mam nadzieje ze wszystko to przez co musisz przechodzic przyniesie oczekiwany rezultat jak najszybciej.A dodatkowymi kilogramami nie ma sie co martwic :)przyjdzie czas ze to zrzucisz a poza tym kochanego cialka nigdy za wiele :)Trzymaj sie kochana !

Zycze wszystkim udanego tygodnia :)

HOPE
HOPE 11-12-2009 15:55

Ej dziewczyny zyjecie???Bo zaczynam sie zastanawiac czy to z moim kompem jest cos nie tak i nie widze zadnych wpisow, moze stronka sie zepsula czy faktycznie zadna sie nie odzywa???Takiego zastoju jeszcze nie bylo, mam nadzieje ze nasze forum nie umrze smiercia naturalna...?

anielicao2
anielicao2 11-12-2009 19:04

Witam kochane. U mnie nijak. Trochę chorowałam, trochę odsypiałam, ale nie myślałam. Kolejna @ za mną, tym razem skonczylo się w szpitalu, no i nie za wesolo ze mną. ALe nie ma co marudzić.
Niedługo swieta. Pierwsze swieta które spedze sama. Wybaczcie ze nie napiszę wiele, ale jakos za duzo pracy mam ostatnio i jeszcze szkoła. Buziaki serdeczne papa:*

elza79
elza79 11-12-2009 20:17

No ja również od jakiegoś czasu widzę, że cisza tutaj nastała.
Teraz w ferworze walki przedświątecznych zakupów prezentów itp, to chyba można się tego spodziewać.
Ale mimo wszystko skrobnijcie jakieś zdanko.
Ja rozpocznę ostatni tydzień pracy. Od 22.12. idę juz n L4 chociaż nie wiem ile wytrzymam bez firmy i w ogóle ale czas zwolnić tempo.

Pozdrawiam cieplutko...

Agakrak
Agakrak 12-12-2009 07:35

Witajcie!
Tez sie już zastanawiałam czy to może coś z moim kompem jest nie tak że żadnych wpisów nie widać, ale pewnie tak jest że teraz gdy swięta coraz bliżej każdy ma czymś innym głowe zaprzątniętą.Dzis wyszłam z domu do pracy o 5.15 i sie zdziwiłam jak zobaczyłam że wreszcie śniegiem sypnęło- ciekawe na jak długo bo podobno na święta ma lać (o zgrozoooo!!!)- co to za święta bez śniegu??
Kilka dni temu byłam na usg 4D- polecam wszystkim przyszłym mamusiom, naprawde warto, chociaz byłam troszkę za późno jak na ciążę mnogą bo Pani doktor powiedziała ze gdy dzieciaki były troche mniejsze to lepiej byłoby je widac przestrzennie, a na dodatek zobaczyliśmy buźkę tylko jednej córeczki bo reszta była odwrócona do nas dupciami i nie chcieli pokazac twarzy.Z dzieciakami wszystko ok, a ja podobno jestem w bardzo dobrej formie.Gdy Pani zaczęła mierzyc wszystkie parametry stwierdziła, rany- jakie to juz wielkoludy, gdzie one się tam mieszczą! Wszystkie razem ważą około 4,5kg czyli nosze juz w brzuszku ciężar wiekszy niż kobieta w 9 mies ciąży przy porodzie.A tu trzeba by jeszcze prawie miesiąc wytrzymać.Nie wiem jak to bedzie bo czuje że mój brzuch jest juz naciągniety do granic mozliwości.Zaczęły mi tez juz puchnąć nogi i fajnie że juz śnieg sypie tyle że ja zadnych butów zimowych już nie założę, a przeciez nie bedę na kilka tygodni kupować nowych.
Pewnie się już chwaliłam że kupiliśmy łóżeczko (narazie tylko jedno, podobno do 2 mies cała 3ka sie tam zmieści bez problemu)złozylismy je i do środka połozyliśmy misia by nasz pies mógł się przyzwyczaić do nowego mebelka i do tego ze cos tam sobie leży.Powiem Wam że jak przyjezdzamy z pracy (a pies razem z nami) i wchodzimy do domu to nasza sunia od razu biegnie do małego pokoju i zaglada do łóżeczka.A gdy czasami mówię jej idz zobacz co robi dzidziuś, tez biegnie do pokoju, siada przy łóżeczku i tak czeka dopóki ja nie przyjdę- jest naprawdę cudownym psem i mam nadzieje ze nie bedzie zazdrosna o maluchy i ze bedzie ich pilnować.
Ale się rozpisałam, ale stwierdziłam że skoro żadna nie ma czasu na pisanie to może chociaz coś poczytacie:-)Sorki że tak trochę przynudzam i pisze tylko o sobie, ale im blizej do porodu to prawie tylko o tym myślę i przyznam się Wam ze coraz bardziej się boje tej cesarki i tego bym nie musiała na długo przed nia leżec w szpitalu.I bardzo chciałabym sie na tyle dobrze czuć by na Wigilię móc pojechac do mojej rodzinki, bo to byłyby pierwsze święta bez nich i byłoby mi bardzo smutno.Ale w poniedziałek ide do mojego gina i zapytam go czy w ogóle mogę wybrac sie w podróż.
Trzymajcie się dziewczynki ciepło i dbajcie o swoje brzuszki (te które je juz mają).
Gorące buziaczki!!!

girl_28
girl_28 13-12-2009 12:33

Witam wszystkie obecne i przyszle mamusie :) mnie rowniez tu sporo nie bylo ale jakos tak ostatnio mam niechec do komputera wiec rzadko siadam...u mnie ok. zaczynamy 17 tydzien i czuje sie o niebo lepiej niz w pierwszym trymestrze...chyba zaczynan czuc delikatne ruchy maluszka, ktory jest bardzo ruchliwy-do tego stopnia ze narobil nam ostatnio stracha, bo uciekal przed zbadaniem serduszka i dopiero po ok 30 minutach prob dal sie zlapac i uslyszalam ten najpiekniejszy w zyciu dzwiek :) ale musialam jechac az do szpitala...no ale najwazniejsze ze skonczylo sie happy endem :)co do angielskiej sluzby zdrowia(bo z taka wlasnie ja mam obecnie do czynienia) to ma ona swoje wady i zalety. jak do tej pory jesli chodzi o ciaze musze przyznac ze jestem w miare zadowolona..wszystkie leki dla ciezarnej mam za darmo i darmowa opieke dentystyczna a dzieciaczki az do 18 roku zycia maja za darmo wszystkie leki...to jest fajne ...ale fakt pewne sprawy moga draznic jak np tylko 2 usg podczas ciazy. ale i to da sie 'obejsc' sposobem :) ja na swieta niestety zostaje w anglii i beda to moje pierwsze swieta w zyciu bez rodzini,co bardzo przezywam :( ale prawdopodobnie polecimy zaraz po swietach wiec nie bedzie moze az tak zle...

Aniaglasgow a w ktorym Ty jestes tyg teraz? masz juz imie dla swojej krolewny?

Agakrak nawet nie potrafie wyobrazic sobie jak to jest z jednym duzym brzuszkiem(bo moj na razie zaczyna byc dopiero widoczny) a co mowic z trojka maluchow w srodku...i potrojna dawka kopniakow i kuksancow...ale z drugiej strony od razu stworzycie super rodzinke i to 3 serduszka wiecej ktore beda Cie kochac :)

Hope Ty dopiero zaczynasz myslec o porodzie a ja choc to dopiero 17 tydzien to juz na sama mysl mam ciarki...tyle ze ja staram sie nie myslec i odwracac uwage od tych mysli...

Elza ciesze sie ze u Was wszystko ok i gratuluje zdrowego synka.

Olu a Ty sie tak nie przepracowuj tylko dzialaj, to moze bedziesz miala dobre wiesci dla nas z Nowym Rokiem:)

pozdrawiam Was dziewczynki goraco.byle do Swiat :)

promyczeeek28
promyczeeek28 13-12-2009 13:24

Hej dziewczyny.
Mam do Was takie pytanko, a właściwie do tych, ktorych mezowie byli na badaniu nasienia. Czy to prawda ze na wynik ruchliwosci plemnikow ma fakt choroba sprzed tyg i fakt ze abstynencja w pozyciu byla tylko jednodniowa?
bo niestety wyniki mojego meza nie sa rewelacyjne, ale niby te dwie rzeczy mialy istotny wplyw ze jest tak a nie inaczej. Dostal Androvit i za 2 mce na kontrole. Oby wyniki sie poprawiły, bo jak narazie to wszystko jest na NIE.
Bałam sie że ON to bedzie mocno przezywal ze to nie tylko moj organizm sie broni przed ciaza, ale na szczescie nie jest tak zle. Dzielny byl i jest. Jest jeszcze cos: papierosy- ma rzucic a przynamniej ograniczyc- a to bedzie ni lada wyzwanie ktorego raczej nie pokona...

Odpowiedz w wątku