Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
Agakrak
Agakrak 03-08-2009 14:30

Hope, ja juz jutro wybieram się na to usg genetyczne i dziś czuję że zaczynam się troszkę denerwować. Ale najwiekszym zaskoczeniem był dla mnie nie tyle fakt że kosztuje ono 170zł (chociaz myślę że powinno być darmowe), ale to gdy dowiedziałam się że muszę to policzyć razy 3, bo mam...trojaczki:-) tak więc już zaczynają się wydatki potrojone. Ale nic to, najważniejsze by wszystko wyszło ok. A w środę mam wizyte u gina. Trzymaj kciuki!

Ola80
Ola80 03-08-2009 14:30

Oh dziewczyny jestem taka podekscytowana :) Udało mi się dzisiaj załatwić bardzo ważną dla mnie sprawę związaną z moją firmą :)
:) ja to mam naprawdę szczęście
więcej opiszę za jakiś czas.
Ja to te dwa moje urlopy to mam związane z ciążą jak najbardziej, bo najpierw kuzynka mnie zabiera gdzieś tam do jakiegoś źródła do którego przyjeżdżają kobiety z całych Niemiec które nie potrafią zaciążyć, i podobno wiele kobiet wraca i zachodzi w ciążę. A drugi urlop spędzamy w Hajduszoboszlo gdzie jest ogromny kompleks wód termalnych również z kąpielami specjalnymi dla kobiet chcących zajść w ciążę :)
No więc liczę że spełni się moje marzenie i zajdę w zdrową ciążę razem z moją siostrą która również z nami jedzie. Ah bo ja zawsze to miałam takie marzenie, że razem w ciąży z moją siostrą jesteśmy, tylko ja rodzę wcześniej bo bliźniaki więc raczej nie dotrwam do 9 msc, a moja siostra miesiąc po mnie :)
Muśka co do włosów, to sama widziałaś jaka u mnie jest różnica jak miałam długie a krótkie włosy. Ja w ogóle nie żałuję, tym bardziej, że u mnie to był całkowity spontan i nawet mąż nie wiedział że poszłam do fryzjera, dopiero jak wrócił po dwóch dniach to zobaczył ;) i teraz jestem w stanie w 30 sekund ułożyć sobie fajną fryzurkę hihi
Całuski
Ale się rozpisałam. Hope jak ja ci tego basenu zazdroszczę

Agakrak
Agakrak 03-08-2009 14:32

Elza, hmmmm.... 3 tygodnie urlopu, no to działaj Kochana ile wlezie:-))))

Ola80
Ola80 03-08-2009 14:38

Aga no nareszcie kobieto, bo ja to się martwię o te zaciążone co się dwa dni nie odzywają :)
Ale z tym 3x170 zł to mnie całkowicie zaskoczyłaś. Nieźle kasę trzepią.
Będę jutro trzymała kciukasy i standartowo czekała na sms'ka że wszystko jest w porządku.
A ja się w sobotę dowiedziałam, że znajomi którzy 10 lat się starali spodziewają się bliźniąt (chłopak+dziewczynka) bo im się również pierwsze in vitro udało :) ale wcześniej nie chcieli nikomu o tym mówić. Aga wszystko będzie dobrze, nie stresuj się za bardzo, bo to dla dzieciaczków nie jest zbyt dobre. A jest możliwość że już jutro ujrzysz co chowają między nogami? Czy to jeszcze za wcześnie? Chociaż ja stawiam nadal na dziewczynkę i dwóch chłopaków.

Ola80
Ola80 03-08-2009 14:40

Aga a jak mdłości?

HOPE
HOPE 03-08-2009 14:43

Ola no to nie ma bata, musi sie udac po tych Twoich wczasach :)Jesli takie szczescie dopisuje Ci w sprawach zawodowych, to pociagnie to szczescie rowniez w sprawach osobistych :)Tak bywa, ze jak juz cos sie nie uklada to wszystko naraz, a jak cos idzie jak z platka to tez wszystko na raz :)Oczywiscie zycze zeby u Ciebie bylo tylko i wylacznie pozytywnie :)

Aga no to mnie zaskoczylas z tymi potrojnymi cenami...Co za glupota przeciez to jest jedno usg na ktorym sprawdza wszystkie Twoje dzieciaczki...?..Zamista wspierac kobiety z mnogimi ciazami bo wiadomo ze nie bedzie lekko finansowo to jeszcze zdzieraja...Ach szkoda slow...
A ty sama sie na te usg zapisalas?I czy kazda kobieta w ciazy powinna je zrobic?Bo niewiem czy to te usg na ktorym sprawdza sie przeziernosc karkowa czy jakies dodatkowe badania?U mnie jest tak ze moj gin robi ta przeziernosc kazdej swojej pacjentce i nie dolicza dodatkowo kasy za te badanie, placi sie zazwyczaj tyle ile za normalna wizyte...Niewiem tylko czy nie pomylilam tych dwoch rzeczy...To usg genetyczne i przeziernosc karkowa....Ach niedoswiadczona jestem ....

HOPE
HOPE 03-08-2009 14:47

Aga no i oczywiscie zycze powodzenia i nie denerwuj sie...Choc wiem ze to trudne bo z pewnoscia kazda kobieta odczuwa mniejszy czy wiekszy stres zwiazany z badaniami jakie ja czekaja....Ale z pewnoscia bedzie wszystko w porzadku :)Ja to sie denerwuje troszke nawet przed zwyklym usg zeby tylko uslyszec jak najszybciej ze wszystko jest ok i ze dzidzia rozwija sie prawidlowo...Ach ale taki juz nasz los hihi :)

Agakrak
Agakrak 03-08-2009 14:53

Hope, ja tak samo jak i Ty jestem zupełnie zielona w tych sprawach.Ale tak, jest to usg z przeziernością, ale wszyscy na to mówią genetyczne więc chyba jest to to samo. Skierował mnie na to badanie mój lekarz, moze gdyby miał w swoim gabinecie usg to kosztowałoby ono mniej, a tak musiałam się umawiać na niego zupełnie u kogoś innego. Tez myślę że to jest zdzierstwo ale cóż..Tak to jest w naszym ukochanym kraju. Po tych wszystkich wydatkach które juz ponieśliśmy z mężem nic mnie nie zdziwi.

Agakrak
Agakrak 03-08-2009 14:57

Olka, Twoje wolne dni zapowiadają się cudownie.Nic tylko pozazdrościć i życzyć by wszystko poszło po Twojej myśli.
A z moimi mdłościami już duzo lepiej tzn prawie ich nie ma. Jeszcze od czasu do czasu czuje jak mi wszystko pod gardło podchodzi ale to wtedy gdy się najem zbyt dużo. A tak jest ok.
Miłego popołudnia.

Ola80
Ola80 03-08-2009 15:05

Aguś czyli widzisz, mama przyjechala trojaczki się trochę przestraszyły i się mdłości uspokoiły. A teraz mama wyjechała i zabrała ze sobą te nieprzyjemne uczucia które miałaś i gdzieś tam sobie teraz w okolicach G....c szukają kobieciny która zaciąży i ją dopadną mdłości :))))) Czyli u nas się mówi, że sprzedałaś. Hihi
Wspaniałego popołudnia dziewczynki

girl_28
girl_28 03-08-2009 20:08

Dobry wieczor dziewczyny.
Anielico zycze powodzenia w Twojej nowej pracy-prosze mowia ze kryzys a tu co niektorzy po dwie prace maja...;)hehe tylko sie nie przepracuj...

muska a kiedy masz obrone? bede trzymac kciuki..dla mnie to byl duzy stres ale okazalo sie ze zupelnie niepotrzebnie...

Olu no to sie niezle 'wymoczysz' na tych wakacjach...zycze zeby od tych kapieli urosl Ci duuuuuzy brzuszek..taki jak na blizniaki ;) ale tylko na 9 miesiecy ...;)

A ja dziewczynki podjelam wazna decyzje...chyba musialam troche do niej dojrzec ale juz jestem chyba na to gotowa zeby do konca roku odpuscic sobie starania o dzidzie...czuje ze te obsesyjne mysli o zajsciu w ciaze mnie juz tak stresowaly ze chodzilam cala w nerwach i napieciu.co kilka minut patrzylam w kalendarzyk i probowalam wymyslec najlepsza kombinacje dni w jakie sie przytulac zeby zafasolkowac.to mnie dobijalo.zapisywalam kazde przytulanko,wyliczalam owulacje i date miesiaczki jak glupia porobilismy z mezem wiekszosc mozliwych badan i co? NIC! jesli wiec zakladajac optymistyczna wersje ze z mezem jestesmy zdrowi i fizycznie zdolni do tego zeby miec dzieciaczki to nie ma bata musi sie udac do konca roku kochajac sie w te dni kiedy mamy ochote a nie w scisle wyliczone...chce tez troche sie 'wylaczyc' od forum ciazawych itp wiec bede sie tu troszke rzadziej pojawiac teraz...dziewczynki podjelam ta decyzje rano i caly dzien nagle jakby ktos spuscil ze mnie cale napiecie,czuje sie tak lekko...od razu lepiej...mam nadzieje ze bedziecie mi dopingowaly tak jak i ja Wam wszystkim dopinguje...miejmy nadzieje ze juz niedlugo wszystkie wykrzykniemy nasze haslo przewodnie:Huraaa chyba sie udalo!!! :) trzymajcie sie cieplo...ja biore na luz...papa

anielicao2
anielicao2 03-08-2009 21:51

girl kiedy będziesz w Polsce?? Bo Niunia też się piszę na tą herbatkę w Wawie. Może w jakiś weekend?? Wtedy może Muśka znajdzie nianke dla Ewusi

anielicao2
anielicao2 03-08-2009 21:56

Aga miałam przekazać, że Niunia trzyma kciuki, więc przekazuję ja również jestem dobrej myśli.

anielicao2
anielicao2 03-08-2009 22:02

Muśka w nowej pracy jest ok, nawet lepiej niż ok. A po weekendzie zmęczona:P to było kilka dni mocnych przytulanek i oby zaowocowały. Ale czego się nie robi dla dobra sprawy.

A wczoraj jak byłam u teściów to przyjechała kuzynka w ciąży:( kurcze dziewczyny mogłam się na nią wciąż patzreć na jej brzuszek, a jak wracałam do domu to mi łzy poleciały, a ponoc twarda jestem

anielicao2
anielicao2 04-08-2009 07:26

Poranna herbatka zapraszam:)

Ola80
Ola80 04-08-2009 09:59

Dzień dobry
ja już z zieloną :) siedzę i nadrabiam czytanie od wczorajszego popołudnia.

Ola80
Ola80 04-08-2009 10:03

A ja mam dziś znów super humor. Dzisiaj mamy 4 lata po ślubie i chcemy wieczorkiem to uczcić :) Już się cieszę na wspólny wieczór. Wczoraj byliśmy na baaaaaaardzo długim spacerze, ale komary tak dawały czadu, że co chwilę się śmialiśmy, bo wszyscy chodzili po alejkach i wymachiwali tak fajnie rękami, ale to i tak nic nie dawało i komary się dobierały do każdego.
Miłego dzionka

Agakrak
Agakrak 04-08-2009 11:48

Anielico, dziekuje Wam za kciuki i pozdrów Niunie! I nie martw się, przyjdzie czas że iTy będziesz z takim brzuszkiem chodzić - uwierz mi, ja tez juz kiedyś wątpiłam że kiedykolwiek mnie to spotka, a tu proszę - brzuszek rośnie coraz większy:-)

Agakrak
Agakrak 04-08-2009 11:49

Girl, doskonale Cię rozumiem, najważniejsze że odzyskałaś spokój ducha i dobry nastrój, ale zagladaj tu co jakiś czas:-)
Powodzenia!

Agakrak
Agakrak 04-08-2009 11:52

A ja zielonej herbatki już nie piję, chociaz kiedyś tak bardzo ją lubiałam:-( po pierwsze nie podchodzi mi teraz jej smak, a poza tym czytałam że nie powinno się jej pić w ciąży a szczególnie na poczatku. I nie wiem czy to prawda czy nie..

Odpowiedz w wątku